Wybory samorządowe: TVP, TVN i Polsat podadzą wyniki badania exit poll, które przeprowadzi Ipsos
W niedzielę po zakończeniu ciszy wyborczej TVP, TVN i Polsat podadzą szacunkowe wyniki głosowania w wyborach samorządowych oparte na sondażu exit poll, czyli na odpowiedziach udzielanych przez wyborców po wyjściu z lokali wyborczych.
Głosowanie w wyborach samorządowych będzie trwało w godz. 7.00-21.00. Koniec głosowania oznacza zakończenie ciszy wyborczej. Po godz. 21.00 stacje telewizyjne TVP, TVN i Polsat podadzą szacunkowe wyniki głosowania oparte na badaniu exit poll. Ipsos przeprowadzi badanie przed 970 losowo wybranymi lokalami wyborczymi - ankieterzy poproszą osoby, które oddały głos, o wypełnienie krótkiej ankiety. Na podstawie zebranych w ten sposób danych przedstawione zostaną szacunkowe wyniki głosowania.
Będą zawierały informacje o procentowym poparciu do sejmików województw dla ogólnopolskich komitetów wyborczych w skali całego kraju, frekwencji i wynikach poszczególnych kandydatów na prezydenta miasta w sześciu wybranych miastach Polski - będą to Warszawa, Kraków, Wrocław, Katowice, Gdańsk, Rzeszów.
Z kolei 21 kwietnia, gdy w miejscach, gdzie będzie to konieczne odbędzie się II tura wyborów wójtów/burmistrzów/prezydentów miast – badanie zostanie przeprowadzone w tych z sześciu miast, w których w pierwszym głosowaniu nie zostanie wyłoniony prezydent miasta.
Paweł Predko z Ipsos informuje, że ankieterzy są przygotowani na to, że wyborcy np. na wsi częściej decydują się na głosowanie wcześnie rano lub po którejś z Mszy św., a w miastach - po południu. - Ankieter z danego punktu przynajmniej raz na pół godziny wyjmuje ankiety, numeruje je i przekazuje do specjalnej aplikacji, którą mają przygotowaną w telefonach komórkowych. To 10 pytań z każdej ankiety, nie trwa to bardzo długo, w ciągu pięciu minut zawsze pojawiają się u nas nowe rekordy - powiedział Predko. Dodał, że Ipsos szacuje, że zbierze ok. 100 tys. ankiet. Zaznaczył, że badanie Ipsos jest anonimowe - tak samo jak głosowanie w lokalu wyborczym. - Respondent może ankietę wziąć i wypełnić, po czym samodzielnie włożyć ją do urny z napisem Ipsos, może wypełnić tylko część danych. W ankiecie nie prosimy o żadne dane kontaktowe, które wskazałyby na konkretną osobę - podkreślił Predko.