Państwo Islamskie przyznało się do ataku na salę koncertową pod Moskwą
Państwo Islamskie (ISIS) przyznało się do przeprowadzenia piątkowego ataku na salę koncertową pod Moskwą – podał Reuters, powołując się na kanał w Telegramie tej organizacji terrorystycznej.
Według informacji rosyjskiego portalu Baza liczba ofiar śmiertelnych ataku na widzów koncertu w Crocus City Hall w Krasnogorsku pod Moskwą wzrosła do 62 osób.
– Około dwa tygodni temu strona amerykańska ostrzegła rosyjskie służby, że przechwycono dokumenty świadczące o tym, że przygotowywany jest atak terrorystyczny na Rosjan ze strony tzw. Państwa Islamskiego – Prowincji Chorasan (ISIS-K) – powiedział telewizji Dożd dziennikarz Christo Grozew.
– Wiemy, że państwo rosyjskie odpowiedziało, że informacje, które zostały przekazane przez stronę amerykańską, nie są wystarczająco konkretne – dodał dziennikarz śledczy.
Władimir Putin odparł, że wygląda to na „szantaż i próbę zastraszenia, zdestabilizowania” rosyjskiego społeczeństwa.
Grozew zaznaczył, że później doszło do aresztowań członków komórek ISIS w Rosji.
– Trzeba poczekać (na to – przyp.), jakie wersje będą przedstawione przez śledczych, bo są różne warianty. Jeśli rzeczywiście wskażą na ślad ISIS, to najpewniej tak też było, choć w The Insider i w Spigelu już od roku obserwujemy, jak rosyjski wywiad wojskowy w jakimś celu szkoli młodych Afgańczyków, których przywieziono z Afganistanu do Rosji – kontynuował dziennikarz.
– Pozostaje pytanie, czy możliwy jest rosyjski ślad w takim ataku terrorystycznym. Ale najpewniej jeśli będzie afgański ślad, to trzeba poszukać przyczyny, dlaczego ISIS-K właśnie teraz zdecydowało się zaatakować Rosję – zaznaczył.
Uzbrojeni napastnicy zaatakowali w piątek salę koncertową Crocus City Hall w Krasnogorsku pod Moskwą. Według pierwszych danych FSB w ataku zginęło 40 osób, a ok. 100 zostało rannych. Kanały w serwisie Telegram zbliżone do struktur siłowych informują o 143 rannych, w tym około 60 w stanie ciężkim.
Media informowały, że napastnicy otworzyli do ludzi ogień, były też doniesienia o eksplozjach. W budynku wybuchł pożar, a dach zaczął się zawalać. W budynku byli uwięzieni ludzie. Około 100 osób udało się uratować z piwnicy.
Rosyjska Agencja RIA Novosti donosi, że atak rozpoczął się wrzuceniem do budynku granatu bądź bomby zapalającej, która spowodowała pożar.
Według niektórych źródeł część sprawców piątkowego ataku zabarykadowała się w budynku, według doniesień, czterem z nich udało się zbiec z miejsca zdarzenia. Rosyjskie jednostki specjalne rozpoczęły szturm na zaatakowaną salę koncertową.
W związku z zamachem w Rosji odwoływane są masowe i rozrywkowe wydarzenia.