Protesty rolników w UE. Francja: Farmerzy blokują autostrady wokół Paryża [wideo]
Protestujący we Francji rolnicy blokują drugi dzień z rzędu główne trasy wokół stolicy kraju. Policja udaremniła przejazd kolumny złożonej z 200 traktorów w kierunku międzynarodowej giełdy spożywczej w Rungis, zaopatrującej w żywność Paryż i okolice.
Ponad tydzień po pierwszych rolniczych blokadach dróg w Oksytanii na południu kraju, rolnicy rozpoczęli – od poniedziałku po południu – blokadę autostrad w pobliżu Paryża (trasy: A1, A4, A6 i A13). W traktorach, zgromadzonych na ośmiu trasach wokół stolicy, spędzili noc z poniedziałku na wtorek.
– Policja szacowała w poniedziałek, że w blokadach wokół Paryża uczestniczy około tysiąc rolników i nieco ponad 500 pojazdów. Celem demonstrantów jest „utrzymanie się protestów do piątku” - powiadomiło źródło w policji, cytowane przez agencję AFP.
Konwój złożony z 200 traktorów, który wyruszył z Agen w kierunku Rungis, zawrócił we wtorek na autostradzie A20 po tym, jak został na tej trasie zablokowany przez policję. Do samego Rungis skierowano policyjne pojazdy opancerzone, by ten ogromny targ spożywczy, kluczowy dla zaopatrzenia w żywność Paryża i okolic, mógł funkcjonować.
Władze zmobilizowały 15 tys. policjantów
Groźba zablokowania Rungis wywołała spory wśród protestujących. – Naszym celem nie jest zagłodzenie Francuzów, ale ich wyżywienie – przekonywał we wtorek szef organizacji związkowej rolników FNSEA, Arnaud Rousseau. Uznał, że blokowanie Rungis „nie jest dobrym pomysłem”.
Targowisko w Rungis uważane jest za największy na świecie targ świeżych produktów rolnych: zaopatruje w żywność prawie 18 milionów ludzi. Szef MSW Gerald Darmanin określił w niedzielę sprawne funkcjonowanie Rungis i lotnisk w regionie Paryża mianem granicy, której nie wolno przekraczać podczas rolniczych protestów. Władze zmobilizowały ponad 15 tysięcy policjantów, aby udaremnić próby wkroczenia rolników do stolicy i innych dużych miast.
Wystąpienia rolników to pierwszy poważniejszy kryzys, z jakim musi się zmierzyć nowy premier Francji, mianowany 9 stycznia.
Jednocześnie – jak zauważyła agencja AP – protesty są symptomem niezadowolenia wsi także w innych państwach unijnych. Wpływowy i subsydiowany sektor rolniczy staje się gorącym tematem przed czerwcowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego, a partie populistyczne i skrajnie prawicowe zamierzają wykorzystać niezadowolenie rolników z umów o wolnym handlu oraz podnosić kwestię utrudnień wywołanych przez inwazję Rosji na Ukrainę.