Żołnierze sił pokojowych dotarli do polskich misjonarzy w Republice Środkowoafrykańskiej

2014-02-13, 17:27  Polska Agencja Prasowa/Julia Prus

Po trzech tygodniach próśb i apeli ojca Benedykta Pączki do misji polskich zakonników położonej w rejonie walk w Republice Środkowoafrykańskiej przybyli w czwartek żołnierze sił pokojowych.

"W południe usłyszeliśmy dźwięk samochodów. Przyjechali kameruńscy żołnierze z MISC (Misji Wsparcia Sił Afrykańskich w Republice Środkowoafrykańskiej). Od razu wybuchła wielka radość" – relacjonował w rozmowie z PAP kapucyn z Krakowa.

Konflikt w Republice Środkowoafrykańskiej wybuchł z nową siłą na początku roku, kiedy ze stolicy kraju Bangi wycofały się oddziały muzułmańskich rebeliantów z koalicji Seleka. Uzbrojone grupy, złożone głównie z chrześcijan, zorganizowały się w bojówki o nazwie Anti-Balaka, co znaczy "przeciwko maczetom". W ostatnich tygodniach dziesiątki tysięcy muzułmanów w obawie przed zemstą opuściły kraj.

Polska misja położona jest przy granicy z Czadem, w sąsiedztwie jednego z obozów wycofujących się rebeliantów Seleki. Od trzech tygodni ojciec Pączka apelował o przysłanie wojsk, jednocześnie informując o masakrach dokonanych przez Selekę na kilkudziesięciu cywilach.

"Przyjechało około 20 żołnierzy, dwa wozy pancerne. Mówili tylko, żeby nie robić zdjęć. Zabrali z naszego miasta prawie wszystkich z Anti-Balaka i APDR (Ludowa Armia Odbudowy Demokracji). Wszyscy razem pojechali wraz z żołnierzami w stronę obozu Seleki. W naszej okolicy wszyscy się bardzo cieszą. To wielka radość i nadzieja na pokój w naszym rejonie” - mówił PAP o. Pączka.

„Przed chwilą dostałem informację, że w Bang – oddalonym o 7 km obozie rebeliantów z Seleki - trwa walka. Teraz musimy czekać. Zobaczymy, co wskórają, ponieważ ta Seleka była tam liczna, ok. 100 rebeliantów. Teraz czekamy na zainstalowanie w Bang Anti-Balaki. Właśnie uruchomiliśmy radio CB, komunikujemy się teraz z innymi placówkami misyjnymi. Wszyscy się o nas martwili” - powiedział.

W Republice Środkowoafrykańskiej znajduje się obecnie ok. 1600 żołnierzy francuskich i ok. 5000 z państw afrykańskich. Skupiają się oni jednak na przywracaniu porządku w stolicy kraju i częściowo na północy. Do aktów przemocy dochodzi natomiast w odległych regionach.

Według ocen ONZ, aby skutecznie przywrócić spokój i porządek w Republice Środkowoafrykańskiej, trzeba tam wysłać co najmniej 10 tys. żołnierzy.

W Republice Środkowoafrykańskiej przebywa obecnie 37 polskich misjonarzy, w tym 13 zakonników, osiem sióstr zakonnych, 10 księży diecezjalnych i sześć osób świeckich.

Krajem kieruje obecnie jako tymczasowy prezydent Catherine Samba-Panza, chrześcijanka, była burmistrz Bangi. (PAP)

Kraj i świat

Niemcy zwrócą Polsce obraz zrabowany w czasie wojny

2014-02-12, 16:19

Izrael nie uznał dokumentów z nagłówkiem "Państwo Palestyna"

2014-02-12, 16:15

Wileńskie rozmowy z Rosją ws. embarga na wieprzowinę z UE - bez efektów

2014-02-12, 16:14

Premier Litwy podważa potrzebę ustawy o mniejszościach narodowych

2014-02-12, 16:12

Syryjska opozycja przedstawiła propozycję tymczasowych władz

2014-02-12, 16:11

Komitet Helsiński o sprawie Mariusza T.: cele nie uświęcają środków

2014-02-12, 16:04

Senatorowie chcą upamiętnić prymasa Glempa

2014-02-12, 16:03

Senacka komisja za poprawką do prezydenckiej ustawy o sądach

2014-02-12, 16:02

Zdaniem Putina nośniki energii, źródło wzrostu gospodarki, wyczerpały się

2014-02-12, 16:00

Ważą się losy premiera Włoch, Enrico Letty

2014-02-12, 15:31
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę