TSUE: Pytania w sprawie powoływania sędziów w Polsce są niedopuszczalne
Trybunał Sprawiedliwości UE (TSUE) w Luksemburgu uznał za niedopuszczalne pytania prejudycjalne dotyczące procedury powoływania sędziów sądów powszechnych w Polsce.
Sprawa, którą zajmował się TSUE, została zainicjowana pytaniami prejudycjalnymi Sądu Okręgowego w Krakowie i Sądu Okręgowego w Katowicach. Dotyczyły one zgodności z prawem Unii Europejskiej procedury powoływania na urząd sędziego sądu powszechnego w Polsce.
Sądy chciały ustalić, czy skład orzekający spełnia wymogi przewidziane na mocy ustawy, jeżeli niektórzy z członków tego składu zostali powołani w ramach procedury pomijającej udział organów samorządu sędziowskiego, na podstawie uchwały Krajowej Rady Sądownictwa.
W swoim wyroku Trybunał uznał wnioski o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym za niedopuszczalne.
Przypomniał, że wydanie takiego orzeczenia musi być niezbędne, aby umożliwić sądowi krajowemu rozstrzygnięcie rozpatrywanej przez niego sprawy.
– Konieczne jest zatem istnienie rzeczywistego sporu, który sąd krajowy rozstrzygnie, uwzględniając orzeczenie prejudycjalne – wyjaśnił TSUE.
– Tymczasem nie wydaje się, aby w sprawie C-181/21 (którą zajmuje się Sąd Okręgowy w Katowicach) sąd krajowy mógł na mocy przepisów prawa krajowego uwzględnić ewentualną odpowiedź Trybunału i ocenić w jej świetle zgodność z prawem powołania innego sędziego z tego samego składu orzekającego, wyłączając go, w razie potrzeby, od rozpoznania sprawy. W konsekwencji wykładnia prawa Unii nie odpowiada obiektywnej potrzebie związanej z orzeczeniem, które ma zapaść w postępowaniu krajowym – podkreślił Trybunał.
Wobec pytań z Krakowa TSUE natomiast przyjął, że „sąd krajowy nie wydaje się kompetentny – na podstawie prawa krajowego – do oceny w świetle m.in. prawa Unii zgodności z prawem obsadzenia składu orzekającego, który wydał wcześniej prawomocne postanowienie, warunków powołania konkretnego sędziego czy też +wyłączenia+ tego sędziego od orzekania”.
– Prawomocność postanowienia w przedmiocie udzielenia zabezpieczenia, odrębnego od istoty sporu rozpatrywanego przez sąd krajowy, sprawia, że nie zachodzi potrzeba oceny procedury powoływania sędziów sądów powszechnych w Polsce – skonkludował TSUE.