Przed budynkiem TVP w Warszawie odbyła się manifestacja w obronie Telewizji Polskiej [zdjęcia]
Przewodniczący Rady Mediów Narodowych (RMN) Krzysztof Czabański, przemawiając do zgormadzonych zapewnił, że rada uczyni wszystko, aby media publiczne były własnością obywateli, a nie rządu.
Przed gmachem telewizji zgromadzili się ludzie z flagami biało-czerwonymi oraz sztandarami Solidarności. Skandowali: „Wolne media" i „Tu jest Polska", „Przeżyliśmy ruska, przeżyjemy Tuska", „Precz z komuną".
Do manifestantów wyszli pracownicy TVP dziękując za wsparcie. Przemówił również szef RMN. Czabański podziękował uczestnikom manifestacji za obronę mediów publicznych. - Rada Mediów Narodowych będzie ich bronić konsekwentnie. Nie będziemy ustępować. Używając języka pana premiera Tuska rura nam nie zmięknie – zapewnił.
- Wszyscy (…) mamy ten cel, żeby słowo w Polsce było wolne, żeby nikt nie mógł tej wolności zagrozić i zaprzeczyć tej wolności. Nie dopuścimy do tego żeby taka sytuacja wróciła, jaka była przed laty - oznajmił. Podkreślił, że rada będzie robić wszystko w sferze prawnej, politycznej, żeby media publiczne były własnością obywateli, a nie rządu.
Poseł Joanna Lichocka (PiS) zapewniła, że politycy, którzy chcą zdławić niezależność mediów będą mogli się tylko obejść smakiem.
Inicjatorem manifestacji jest Adam Borowski, opozycjonista z czasów PRL, a obecnie szef warszawskiego klubu „Gazety Polskiej".