Wyjście Trynkiewicza na wolność znane wąskiemu gronu służb

2014-02-10, 17:10  Polska Agencja Prasowa

Mariusz Trynkiewicz we wtorek zakończy odbywanie 25 lat więzienia za zabójstwo czterech chłopców. Według rzecznika rzeszowskiego więzienia mjr. Norberta Gawła, dokładny czas jego wyjścia "znany jest tylko wąskiemu gronu służb".

W poniedziałek Sąd Okręgowy w Rzeszowie do 3 marca odroczył rozprawę ws. uznania go za osobę z zaburzeniami psychicznymi i zagrażającą innym, która po odbyciu kary musi być izolowana.

"Na tę chwilę wszystko wskazuje na to, że odbywanie kary pozbawienia wolności T. zakończy w zakładzie karnym w Rzeszowie. Nie znam jednak konkretnej godziny jego wyjścia. Ten termin znany jest tylko wąskiemu gronu służb. Teoretycznie może to nastąpić w ciągu całej doby" - powiedział PAP mjr Gaweł.

Zgodnie z decyzją sądu z ubiegłego tygodnia Trynkiewicz może wyjść na wolność (kierownictwo zakładu karnego wniosło o umieszczenie go - w ramach zabezpieczenia - w zamkniętym ośrodku, aż do ewentualnej prawomocnej decyzji sądu o jego izolacji - PAP). Nie może jednak opuszczać kraju, a policja będzie mogła stosować wobec niego działania operacyjne - np. podsłuch lub obserwację.

Sami policjanci nie chcą ujawnić, jak te działania będą przebiegać. Nieoficjalnie mówią, że wszystko zależy od "rozwoju sytuacji". Przypominają też, że Trynkiewicz może sam wystąpić o ochronę i jeśli będzie to zasadne (np. ze względu na zagrożenie linczem - PAP), to ją dostanie.

Pytany o sprawę rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski powiedział PAP, że "policja musi być przygotowana na tego typu przypadki". "W wielu takich sytuacjach niestety musimy naprawiać to, co ktoś wiele lat temu zepsuł" - dodał. Zaznaczył równocześnie, że każdego roku z więzień wychodzą różne osoby. "My musimy robić to, co do nas należy, w granicy prawa" - powiedział.

Trzyosobowy skład sądu rozpatrywał w poniedziałek wniosek dyrektora zakładu karnego w Rzeszowie, gdzie skazany odbywa karę, o uznanie Trynkiewicza za osobę z zaburzeniami psychicznymi, stwarzającą zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych i jego izolację. Jednak rozprawę odroczył do 3 marca. Ma przesłuchać dwóch świadków. Pełnomocnik Trynkiewicza chce też powołania nowych biegłych. Aby zapobiec wyjściu Trynkiewicza na wolność, dyrektor więzienia w Rzeszowie wnioskował do sądu - tytułem zabezpieczenia - o tymczasową izolację do czasu uprawomocnienia się decyzji uznającej Trynkiewicza za osobę niebezpieczną. Jednak w ubiegły czwartek sąd zdecydował, że Trynkiewicz 11 lutego może wyjść z więzienia, ale ma być objęty działaniami operacyjno-rozpoznawczymi, nie może też opuszczać kraju. Decyzja ta nie jest jeszcze prawomocna.

W poniedziałek dyrektor więzienia w Rzeszowie złożył na nią zażalenie. Wcześniej to samo zapowiedział pełnomocnik Trynkiewicza. Sędzia Ossolińska-Plęs powiedziała, że do SO w Rzeszowie wpłynęło już zażalenie dyrektora zakładu karnego i zostanie ono przekazane do rzeszowskiego sądu apelacyjnego. Rzecznik tego sądu Roman Skrzypek powiedział PAP, że zażalenie wraz z aktami sprawy jeszcze nie dotarło, ale nastąpi to prawdopodobnie we wtorek rano. Sąd apelacyjny rozpozna to zażalenie we wtorek przed południem. Skrzypek pytany przez PAP o zażalenie pełnomocnika Trynkiewicza, które może zostać złożone innego dnia, odpowiedział, że może ono być rozpatrywane w innym terminie, na osobnym posiedzeniu. Pytany powiedział, że jeżeli sąd apelacyjny przychyli się do wniosku dyrektora ZK i uwzględni wniosek o izolacje, to wówczas zażalenie (pełnomocnika Trynkiewicza -PAP) będzie oddalone jako bezzasadne. Natomiast w przypadku, gdy sąd zmieni decyzję sądu okręgowego na korzyść Trynkiewicza znosząc nadzór, wówczas zażalenie pełnomocnika zostanie umorzone. Z kolei w przypadku utrzymania w mocy decyzji sądu niższej instancji wniosek adwokata Trynkiewicza zostanie rozpoznany w innym terminie.(PAP)

Kraj i świat

PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

2024-11-04, 18:03
Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

2024-11-04, 15:27
Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

2024-11-04, 14:36
Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

2024-11-04, 08:29
Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

2024-11-03, 19:24
16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

2024-11-03, 15:44
Hołownia na cztery lata W koalicji dyskusja o rotacyjnej funkcji marszałka Sejmu

Hołownia na cztery lata? W koalicji dyskusja o rotacyjnej funkcji marszałka Sejmu

2024-11-02, 20:24
Pierwsza w historii modlitwa za zmarłych z dynastii Piastów. Spoczywają w Katedrze w Płocku [wirtualny spacer]

Pierwsza w historii modlitwa za zmarłych z dynastii Piastów. Spoczywają w Katedrze w Płocku [wirtualny spacer]

2024-11-02, 13:54
Serbia: Zawaliła się część dachu dworca kolejowego w Nowym Sadzie. Zginęło osiem osób

Serbia: Zawaliła się część dachu dworca kolejowego w Nowym Sadzie. Zginęło osiem osób

2024-11-01, 18:25
Prymas Polski: Świętość nie jest zarezerwowana dla nielicznych, dla wybranych

Prymas Polski: Świętość nie jest zarezerwowana dla nielicznych, dla wybranych

2024-11-01, 17:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę