Minister obrony Czech o wystąpieniu jej kraju z ONZ. Szok po rezolucji o wojnie Hamasu z Izraelem
Prezydent i premier Czech zareagowali na wypowiedź minister obrony Jany Černochovej, która zasugerowała wystąpienie z Organizacji Narodów Zjednoczonych. Czeska minister skomentowała w ten sposób przyjętą przez Zgromadzenie Ogólne rezolucję w sprawie wojny Hamasu z Izraelem.
Rezolucja wzywa obie strony do zawarcia humanitarnego rozejmu. Nie potępia działań Hamasu i nie potwierdza prawa Izraela do samoobrony. Dokument poparło 120 państw, a 12 - w tym Czechy, Izrael i USA - było przeciw. Polska była wśród 45 państw, które wstrzymały się od głosu.
Jana Černochova napisała w mediach społecznościowych, że wstydzi się za ONZ. „Republika Czeska nie ma czego szukać w organizacji, która kibicuje terrorystom i nie respektuje podstawowego prawa do samoobrony" - dodała minister. Premier Petr Fiala skomentował, że rozumie rozgoryczenie, jednocześnie zapewnił, że Czechy pozostaną w ONZ, gdzie będą przedstawiać swoje stanowisko i przekonywać do niego inne państwa. Również minister spraw zagranicznych Jan Lipavsky odrzucił postulat wystąpienia z ONZ, natomiast prezydent Piotr Pavel przypomniał, że Czechy opowiadają się za reformą organizacji. „O takich sprawach, jak zrównoważony rozwój, zmiany klimatyczne lub ochrona praw człowieka należy dyskutować właśnie na tej globalnej platformie, aby ustalone rozwiązanie obowiązywały wszystkich" - napisał czeski prezydent w mediach społecznościowych.
Od rozpoczęcia wojny z Izraelem w palestyńskiej enklawie zginęło ponad osiem tysięcy osób, z których połowę stanowią dzieci. Izrael twierdzi, że od początku wojny z Hamasem zabito 1500 członków tej organizacji. W wielu krajach odbywają się manifestacje w intencji pokoju, a także międzywyznaniowe spotkania modlitewne.