Prezydent Biden: Putin już zagroził Polsce, że jej zachodnie ziemie są „darem” od Rosji

2023-10-20, 08:19  Polska Agencja Prasowa/Redakcja
Joe Biden/fot. Jonathan Ernst

Joe Biden/fot. Jonathan Ernst

Jeśli nie powstrzymamy Putina, nie zatrzyma się na Ukrainie – powiedział prezydent USA Joe Biden w orędziu do narodu na temat konieczności dalszej pomocy Ukrainie i Izraelowi. Zapowiedział, że w piątek zwróci się do Kongresu o znaczący pakiet środków dla obu państw.

– Jeśli nie powstrzymamy apetytu Putina na władanie i kontrolowanie Ukrainą, nie zadowoli się tylko nią. On już zagroził, „przypominając” – cytuję, „przypominając” Polsce, że jej zachodnie ziemie są „darem” od Rosji, a jeden z jego najbliższych doradców, były prezydent Rosji, nazwał Estonię, Łotwę i Litwę bałtyckimi prowincjami Rosji – powiedział Biden w przemówieniu w Gabinecie Owalnym w Białym Domu. Odniósł się w ten sposób do słów Putina z lipca, kiedy rosyjski prezydent powiedział, że „przypomni” Polakom, że ich ziemie zachodnie są darem od Stalina.

Prezydent USA uzasadniał w ten sposób w telewizyjnym orędziu wygłoszonym w czasie największej oglądalności, konieczność dalszej pomocy Ukrainie, wobec rosnącego oporu w Kongresie i słabnącego poparcia w społeczeństwie. Biden argumentował, że pomoc Ukrainie teraz, jest sposobem na uniknięcie konieczności zaangażowania wojsk USA i ponoszenia jeszcze większych kosztów w przyszłości. Zapewnił jednocześnie, że Ameryka będzie bronić każdego centymetra terytorium NATO.

„Rozprzestrzeni się chaos”
– Zaledwie dwa tygodnie temu Putin mówił, że jeśli Stany Zjednoczone i ich sojusznicy wycofają swoją pomoc Ukrainie, zostanie jej tydzień życia. Ale jej nie wycofamy – mówił przywódca. Biden zauważał też, że pozwolenie Rosji na zwycięstwo ośmieli inne państwa i będzie oznaczać rozprzestrzenienie się chaosu na Indo-Pacyfik i Bliski Wschód.

Zapowiedział, że w piątek zwróci się do Kongresu o pakiet pomocy dla Ukrainy i Izraela, który ma zapewnić „nieprzerwane” dostawy sprzętu na Ukrainę i „bezprecedensowe” wsparcie dla Izraela. Apelował też, by partyjne spory nie stały na przeszkodzie zadbania o żywotny interes Ameryki. Tłumaczył też, że pieniądze uchwalane przez Kongres są wydawane na uzupełnienie sprzętu darowanego Ukrainie i trafiają do przemysłu zbrojeniowego w USA.

Mówił też o tym, co łączy obie sprawy. – Hamas i Rosja reprezentują różne zagrożenia. Ale mają to ze sobą wspólnego, że chcą kompletnie unicestwić sąsiednie demokracje – powiedział prezydent. – Nie możemy i nie pozwolimy terrorystom jak Hamas i tyranom jak Putin wygrać. Nie pozwolę na to. W takich czasach musimy pamiętać, kim jesteśmy – jesteśmy Stanami Zjednoczonymi Ameryki. I nie ma niczego, co byłoby ponad nasze możliwościami, jeśli będziemy razem – apelował.

Nawet 100 mld dol.
dla Ukrainy i Izraela
Według doniesień mediów, pakiet, o który w piątek ma zwrócić się Biały Dom do Kongresu, ma być znacznie większy od 24 mld, o które administracja wnioskowała latem i który miał wystarczyć na kwartał. Według Bloomberga kwota całego pakietu ma wynosić 100 mld, jednak zostaną w niego wliczone środki także na pomoc dla Izraela, Tajwanu oraz na zabezpieczenie granic USA. Według agencji Reutera, Biały Dom chce poprosić o 60 mld dol. na wsparcie dla Ukrainy i 14 mld dol. dla Izraela.

Los tych środków może w dużej mierze zależeć od wyboru nowego spikera Izby Reprezentantów. Prace Kongresu od dwóch tygodni są sparaliżowane po odwołaniu ze stanowiska dotychczasowego przewodniczącego Izby Kevina McCarthy'ego. Większości głosów nie jest w stanie uzyskać kandydat Republikanów Jim Jordan – który sprzeciwiał się dalszej pomocy Ukrainie – ale nie ma obecnie kandydata, który miałby szansę na wybór. Republikanie nie zdołali się też porozumieć, co do pomysłu nadania pełnych uprawnień tymczasowemu spikerowi Patrickowi McHenry'emu, by pozwolić na głosowanie ws. pomocy dla Ukrainy i Izraela.

Kraj i świat

Greckie media: Polka na wyspie Kos prawdopodobnie uduszona przez mężczyznę z Bangladeszu

Greckie media: Polka na wyspie Kos prawdopodobnie uduszona przez mężczyznę z Bangladeszu

2023-06-19, 12:42
Politolog z UMK: UE zmienia się na naszych oczach. Protest jest polską racją stanu [Rozmowa dnia]

Politolog z UMK: UE zmienia się na naszych oczach. Protest jest polską racją stanu [Rozmowa dnia]

2023-06-19, 09:35
Poszukiwania Polki zaginionej na wyspie Kos: znaleziono zwłoki kobiety [aktualizacja]

Poszukiwania Polki zaginionej na wyspie Kos: znaleziono zwłoki kobiety [aktualizacja]

2023-06-18, 19:19
Dzieci są przyszłością Polski 18. Narodowy Marsz dla Życia i Rodziny w Warszawie

Dzieci są przyszłością Polski! 18. Narodowy Marsz dla Życia i Rodziny w Warszawie

2023-06-18, 14:23
Upały wkraczają nad Polskę. Od poniedziałku nawet ponad 30 stopni, a także burze

Upały wkraczają nad Polskę. Od poniedziałku nawet ponad 30 stopni, a także burze

2023-06-18, 10:41
W mieszkaniu w Londynie znaleziono ciała czteroosobowej rodziny. To Polacy

W mieszkaniu w Londynie znaleziono ciała czteroosobowej rodziny. To Polacy

2023-06-17, 21:08
Prof. Wojciech Polak (UMK) ponownie w gronie Kolegium IPN. Większość opozycji była na nie

Prof. Wojciech Polak (UMK) ponownie w gronie Kolegium IPN. Większość opozycji była na „nie"

2023-06-17, 17:18
Z Indii, Palestyny, Syrii, Kamerunu: 93 osoby próbowały dostać się przez Białoruś do Polski

Z Indii, Palestyny, Syrii, Kamerunu: 93 osoby próbowały dostać się przez Białoruś do Polski

2023-06-17, 16:00
Rosja: już 36 osób zmarło po spożyciu podrabianego alkoholu, który miał być cydrem

Rosja: już 36 osób zmarło po spożyciu podrabianego alkoholu, który miał być cydrem

2023-06-17, 12:00
Sejm znowelizował ustawę o komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo Polski

Sejm znowelizował ustawę o komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo Polski

2023-06-16, 20:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę