„Jeśli się nic nie zmieni, od 2050 roku będzie umierać 10 mln ludzi rocznie". Chodzi o antybiotyki

2023-10-15, 20:45  PAP/Redakcja
W 2019 roku na świecie zmarło blisko 1,3 mln osób w wyniku zakażenia drobnoustrojami wieloodpornymi, na które nie znaleziono leku.Zdjęcie ilustracyjne/fot. Pixabay

W 2019 roku na świecie zmarło blisko 1,3 mln osób w wyniku zakażenia drobnoustrojami wieloodpornymi, na które nie znaleziono leku.Zdjęcie ilustracyjne/fot. Pixabay

Zdaniem prof. Walerii Hryniewicz, zdolność drobnoustrojów do nabierania odporności na antybiotyki dynamicznie rośnie. - Po odkryciu antybiotyków w XX wieku, ludzkość zachłysnęła się możliwościami, jakie te substancje stworzyły w leczeniu chorych.

Zdaniem prof. Walerii Hryniewicz, wieloletniej konsultant krajowej w dziedzinie mikrobiologii lekarskiej, jeżeli nic się nie zmieni, to już w 2050 roku z powodu antybiotykoodporności mikroorganizmów rocznie będzie umierać 10 mln ludzi.

- Antybiotyki są w przyrodzie obecnie prawdopodobnie od jej początku. Pamiętajmy, że pierwsze antybiotyki pochodzą od drobnoustrojów. I podobna sytuacja dotyczy antybiotykoodporności, bo przecież drobnoustroje, które je wytwarzały, musiały być na nie odporne, żeby nie zginąć od własnej broni. Zresztą, drobnoustroje są inteligentne i chcą żyć, więc - w miarę swoich możliwości - wypracowują odporność na antybiotyki. O ile jednak mają kontakt z antybiotykiem na małą skalę lub wcale, to nie mają okazji się na niego uodpornić. Sytuacja zmienia się diametralnie, gdy w ich środowisku antybiotyk jest przez cały czas - wyjaśnia profesor Hryniewicz.

Prof. Hryniewicz przypomina, że pierwsze informacje o odpornych na antybiotyki gronkowce pojawiły się w 1961 roku, ale problem epidemiologiczny związany z tym faktem pojawił się 20-25 lat później. W tej chwili znane są sytuacje, gdy od pierwszego wyizolowania niektórych zarazków odpornych na leczenie antybiotykami do ich rozprzestrzenienia na świecie mija zaledwie rok.

- Na początku uważano, że antybiotyki są lekarstwem na wszystko. Dodawano je więc bez opamiętania nawet do pokarmów dla zwierząt hodowlanych. Gdy zauważono skutki takiej polityki, rozpoczęto działania zaradcze, jednak, o ile w Unii Europejskiej zrezygnowano ze „wzbogacania" paszy dla zwierząt antybiotykami już w 2007 roku, to w USA zaniechano tej praktyki dopiero dziesięć lat później. Antybiotyki to nasz skarb. Bez nich wrócimy do medycyny z przełomu XIX i XX wieku. Dlatego musimy dzisiaj robić wszystko, by antybiotyki służyły nam jak najdłużej - podkreśla prof. Hryniewicz.

Naukowiec przytacza wyniki badań opublikowane w prasie medycznej, z których wynika, że w 2019 roku na świecie zmarło blisko 1,3 mln osób w wyniku zakażenia drobnoustrojami wieloodpornymi, na które nie znaleziono leku.

- Musimy zdać sobie sprawę, że im mniej antybiotyków niepotrzebnie wprowadzimy do naszego otoczenia, tym będą one skuteczniejsze. W tej chwili mamy prawdziwy problem z bakteriami, które potrafią przekazać odporność na antybiotyki poziomo - razem z częścią DNA - także między różnymi gatunkami. Dlatego konieczna jest nie tylko intensywna edukacja lekarzy, ale także pacjentów i polityków. Przyzwolenie na działania, w wyniku których pojawia się antybiotykoodporność, to oprócz oczywistych problemów zdrowotnych pacjentów, także problem dla gospodarki, bo przeciągające się leczenie, lub leczenie bez efektów, to straty idące w miliardy złotych - uważa naukowiec.

Zdaniem profesor Hryniewicz, oprócz racjonalnego stosowania antybiotyków w leczeniu chorób - zarówno u ludzi, jak i zwierząt - pomóc mogą m.in. szczepienia i utrzymanie odpowiedniego stanu higieny.

- Dostęp i korzystanie z czystej wody, mydła, a czasem najzwyklejszych w świecie zasad zdrowego rozsądku i unikania zachowań ryzykownych, może w znaczący sposób uchronić nas od zakażenia. Jeżeli naprawdę nie musimy, nie bierzmy antybiotyków według zasady „na wszelki wypadek wezmę, bo kiedyś mi pomogły", na dodatek bez konsultacji z lekarzem. Lepiej zapobiegać, niż leczyć, a jeżeli już leczyć, to skutecznie i lekami dostosowanymi do konkretnego przypadku. W przeciwnym razie sami ściągniemy poważne kłopoty i to w bardzo krótkim czasie - ostrzega profesor Hryniewicz.

Kraj i świat

Irlandia apeluje do Ukraińców, by na razie nie przyjeżdżali. Brakuje miejsc

Irlandia apeluje do Ukraińców, by na razie nie przyjeżdżali. Brakuje miejsc

2023-01-08, 18:44
Misja humanitarna ONZ znalazła się pod ostrzałem w Zaporożu na Ukrainie

Misja humanitarna ONZ znalazła się pod ostrzałem w Zaporożu na Ukrainie

2023-01-08, 10:34
Katolicy i chrześcijanie innych wyznań obchodzą Święto Chrztu Pańskiego

Katolicy i chrześcijanie innych wyznań obchodzą Święto Chrztu Pańskiego

2023-01-08, 07:00
Ukraina: sopranistka Anna Netrebko i reżyser Nikita Michałkow na czarnej liście

Ukraina: sopranistka Anna Netrebko i reżyser Nikita Michałkow na czarnej liście

2023-01-07, 20:42
W Trzebini ciągle zapada się ziemia - ostatnio trzy razy. Trwają badania terenu

W Trzebini ciągle zapada się ziemia - ostatnio trzy razy. Trwają badania terenu

2023-01-07, 18:30
Wypadek w kopalni Bogdanka. Młody górnik zginał podczas obsługi kolejki

Wypadek w kopalni „Bogdanka". Młody górnik zginał podczas obsługi kolejki

2023-01-07, 14:20
Ukraina: ostrzały mimo deklarowanego przez Rosję rozejmu na czas świąt

Ukraina: ostrzały mimo deklarowanego przez Rosję rozejmu na czas świąt

2023-01-06, 19:15
Ukraina przejmuje słynne cerkwie wynajmowane przez Patriarchat Moskiewski

Ukraina przejmuje słynne cerkwie wynajmowane przez Patriarchat Moskiewski

2023-01-06, 14:50
Prawosławni i grekokatolicy w ten piątek obchodzą Wigilię Bożego Narodzenia

Prawosławni i grekokatolicy w ten piątek obchodzą Wigilię Bożego Narodzenia

2023-01-06, 11:11
UOKiK zajmie się cenami paliw. Sytuacja bez wątpienia wymaga zbadania

UOKiK zajmie się cenami paliw. „Sytuacja bez wątpienia wymaga zbadania"

2023-01-05, 21:33
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę