Minister Ziobro: Musimy zrobić wszystko, by przymusowa relokacja nie dotyczyła Polski
- Nie chcemy wyprowadzić Polski z Unii, ale nie możemy pozwolić, żeby rozwiązania dotyczące relokacji migrantów w państwach UE obowiązywały w stosunku do Polski -mówił w piątek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
- Oczywiście przyszły rząd może zmienić to stanowisko i dlatego tak ważne jest to referendum i te wybory - przekonywał w piątek na antenie Polskiego Radia Białystok.
W piątek w Grenadzie odbędzie się nieformalny szczyt Unii Europejskiej. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że przedstawi „twarde weto wobec nielegalnej imigracji na Radzie Europejskiej." W zaproszeniu wystosowanym do uczestników szczytu, przewodniczący RE Charles Michel napisał, że podczas spotkania odbędzie się „konstruktywny dialog na temat najpilniejszych kwestii, przed którymi stoi obecnie nasza Unia, takich jak migracja".
W ocenie Ziobry, zgłaszając weto, polskie władze będą mogły powołać się „na wolę narodu wyrażoną w referendum". - To jest bardzo silny argument w UE, który odwołuje się do korzeni demokratycznych i nie może być zlekceważony - mówił minister sprawiedliwości, lider Suwerennej Polski. Pytany, co jeszcze może zrobić polska dyplomacja, Ziobro mówił, że „prezydent Andrzej Duda może złożyć sprzeciw, tak jak już wcześniej to uczynili przedstawiciele polskiego rządu". - Prezydent może mieć wsparcie w postaci decyzji większości polskich obywateli - dodał. - Jest pewność, że my się nie zgodzimy, bo już raz nie zgodziliśmy się i jest pewność, że oni (opozycja) się zgodzą, bo już raz się zgodzili - mówił Ziobro.
Zapewniał też, że Zjednoczona Prawica nie ma planów wyprowadzenia Polski z Unii Europejskiej. - Nie jest wyprowadzeniem Polski z UE korzystanie z praw, jakie państwo ma w UE. Jeżeli naszym prawem jest się nie zgodzić na jakieś rozwiązania, bo jest zasada jednomyślności, to korzystajmy z tego prawa. Chcemy, żeby UE wróciła do korzeni. Nie chcemy UE, która nam mówi, w co mamy wierzyć, co mamy robić, jak dzieci wychowywać. My tego nie chcemy, od tego nie jest UE - mówił Ziobro.
15 października - w dniu wyborów parlamentarnych - odbędzie się referendum, w którym zostaną zadane pytania: „Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?", „czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?", „czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?" oraz „czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?".
WIĘCEJ O KRYZYSIE MIGRACYJNYM - TAKŻE NA PORTALU POLSKIEGO RADIA