Poszukiwany Sebastian M. zatrzymany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich

2023-10-04, 11:34  PAP/Redakcja
Sebastiana M. jest podejrzewany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina/fot. KMP w Piotrkowie Trybunalskim

Sebastiana M. jest podejrzewany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina/fot. KMP w Piotrkowie Trybunalskim

Policja w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, wspierana przez polską Specjalną Grupę Poszukiwawczą, w środę zatrzymała poszukiwanego listem gończym Sebastiana M. Mężczyzna jest podejrzewany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina.

Mężczyzna został zatrzymany na lotnisku. Według nieoficjalnych informacji posługiwał się niemieckim paszportem.

Jak nieoficjalnie ustaliła Polska Agencja Prasowa, Sebastian M. trafił w ręce policjantów na lotnisku, gdy próbował wylecieć ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Prawdopodobnie podróżował z niemieckim paszportem. Według informacji z listu gończego poszukiwany mężczyzna urodził się w Bonn, a jego ostatnim miejscem pobytu była Łódź. W czasie poszukiwań media donosiły, że podejrzany może przebywać w Niemczech. Ostatecznie Sebastian M. został zatrzymany przez lokalną policję w Emiratach, wspieraną przez polskich funkcjonariuszy.

– Po wydaniu przez prokuraturę listu gończego, Komendant Główny Policji powołał specjalną grupę poszukiwawczą. W skład tej grupy wchodzili funkcjonariusze z garnizonu łódzkiego oraz Komendy Głównej Policji z biura kryminalnego i biura międzynarodowej współpracy policji. Od początku posiadaliśmy informacje, że mężczyzna może przebywać poza granicami Polski – powiedział rzecznik Komendanta Głównego Policji, inspektor Mariusz Ciarka.

Zaznaczył, że policjanci tej grupy od kilku dni przebywali w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, ściśle współpracując z miejscową policją. - Wspólnie podjęli decyzję o zatrzymaniu Sebastiana M. w środę przed południem. Obecnie przebywa on w areszcie policyjnym w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Zapewne w najbliższym czasie polska prokuratura zwróci się do swojego odpowiednika w ZEA z wnioskiem o wydanie zatrzymanego stronie polskiej. Jeżeli zapadnie decyzja pozytywna, Sebastian M. zostanie sprowadzony przez polskich policjantów do kraju - podkreślił inspektor Ciarka.

Zatrzymanie dotyczy wypadku na autostradzie A1
W sobotę 16 września po godz. 19:00 na autostradzie A1 w Sierosławiu (pow. piotrkowski, woj. łódzkie) w tragicznym pożarze auta zginęła trzyosobowa rodzina, rodzice oraz ich 5-letni syn.

Bezpośrednio po wypadku strażacy przekazali, że „doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych”. – W jednym z pojazdów wybuchł pożar – zginęły w nim trzy osoby, najprawdopodobniej mężczyzna, kobieta i dziecko – poinformował wówczas rzecznik KW PSP w Łodzi mł. bryg. Jędrzej Pawlak.

18 września piotrkowska policja wydała komunikat. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem Kia na chwilę obecną z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w bariery energochłonne, następnie auto zapaliło się. W wyniku tego wypadku śmierć poniosły trzy osoby podróżujące tym pojazdem – napisano w notatce policyjnej przesłanej mediom.

Brak było informacji, że w wypadku uczestniczyło również bmw. 24 września, w stanowisku piotrkowskiej policji w związku z wypadkiem napisano, że w wypadku „brały udział Kia i BMW”. – Policjanci zabezpieczyli szereg śladów, przesłuchali świadków. Dotarliśmy również do szeregu nagrań z kamer, które mamy nadzieję, pozwolą wyjaśnić, co było przyczyną tej ogromnej tragedii. Przedmiotem tego śledztwa jest również wyjaśnienie, czy zachowanie kierującego bmw miało bezpośredni wpływ na zaistnienie przedmiotowego zdarzenia – napisano w stanowisku policji z 24 września.

Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim zarzuca Sebastianowi M. spowodowanie śmiertelnego wypadku. W piątek wydano za nim list gończy. Mężczyzna był poszukiwany również na podstawie czerwonej noty Interpolu.

O zatrzymaniu Sebastiana M. na platformie X (dawniej Twitter) poinformował w środę minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński.

Kraj i świat

Sejm uchylił immunitet posła i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Oskarża go aktywista

Sejm uchylił immunitet posła i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Oskarża go aktywista

2024-12-06, 14:00
Wojciech Król wybrany do Rady Mediów Narodowych. Dojdzie do jej likwidacji

Wojciech Król wybrany do Rady Mediów Narodowych. Dojdzie do jej likwidacji?

2024-12-05, 21:00
Sejm zgodził się na zatrzymanie i doprowadzenie Zbigniewa Ziobry przed sejmową komisję ds. Pegasusa

Sejm zgodził się na zatrzymanie i doprowadzenie Zbigniewa Ziobry przed sejmową komisję ds. Pegasusa

2024-12-05, 18:48
Ziobro: Nie ma mojej zgody, aby wyrok Donalda Tuska był ważniejszy niż wyrok TK

Ziobro: Nie ma mojej zgody, aby wyrok Donalda Tuska był ważniejszy niż wyrok TK

2024-12-05, 18:15
Piotr Gliński odpiera zarzuty o przekroczeniu uprawnień w sprawie Lux Veritatis

Piotr Gliński odpiera zarzuty o przekroczeniu uprawnień w sprawie Lux Veritatis

2024-12-05, 16:22
Rosja zamknęła polski konsulat generalny w Petersburgu. Trzej dyplomaci muszą opuścić kraj

Rosja zamknęła polski konsulat generalny w Petersburgu. Trzej dyplomaci muszą opuścić kraj

2024-12-05, 14:29
Policja szuka 53-latka, który śmiertelnie postrzelił kobietę w Siedlcach. Może mieć przy sobie broń

Policja szuka 53-latka, który śmiertelnie postrzelił kobietę w Siedlcach. Może mieć przy sobie broń

2024-12-05, 13:39
Minister Katarzyna Kotula zapowiada zrzeczenie immunitetu  jest oskarżona o pomówienie

Minister Katarzyna Kotula zapowiada zrzeczenie immunitetu – jest oskarżona o pomówienie

2024-12-05, 11:11
Norwegia: Sąd zdecydował, że terrorysta Breivik pozostanie w więzieniu

Norwegia: Sąd zdecydował, że terrorysta Breivik pozostanie w więzieniu

2024-12-04, 18:21
Minister Sikorski: Oczekujemy, że NATO zajmie się rosyjską dezinformacją w Gruzji, Mołdawii i Rumunii

Minister Sikorski: Oczekujemy, że NATO zajmie się rosyjską dezinformacją w Gruzji, Mołdawii i Rumunii

2024-12-04, 16:29
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę