Wyjazd misjonarzy z Republiki Środkowoafrykańskiej może doprowadzić do pogromu

2014-02-06, 20:46  Polska Agencja Prasowa

wyjazd misjonarzy z RŚA może doprowadzić do pogromu

W obecnej sytuacji wyjazd misjonarzy z Republiki Środkowoafrykańskiej może doprowadzić do pogromu - mówił w czwartek koordynator misji kapucynów w tym kraju o. Tomasz Grabiec. Dodał, że w RŚA jest 38 misjonarzy - ostatnio dojechały dwie osoby zakonne i jedna świecka.

O. Grabiec wziął udział w czwartkowej konferencji prasowej PiS. "My tam nie jesteśmy po to, by tych ludzi kolonizować, nawracać, ale po to, by służyć" - oświadczył, odnosząc się do misji w Republice Środkowoafrykańskiej.

Jak powiedział, obecnie w RŚA jest 38 osób, a ostatnio dojechały tam dwie osoby zakonne i jedna świecka. "Paradoksalnie do kraju, gdzie jest rebelia, kolejne osoby wyjeżdżają, dlatego, że jest duże prawdopodobieństwo, że obecność misjonarzy przyczyni się do tego, że uda się zahamować te napięcia, które przez tyle lat powstawały" - ocenił o. Grabiec.

Według niego "w obecnej sytuacji wyjazd misjonarzy może doprowadzić do pogromu". Wyraził nadzieję, że w roboczym zespole w MSZ, który zajmuje się sytuacją polskich misjonarzy w RŚA, "uda się wypracować zrozumienie dla postaw misjonarzy, którzy po prostu nie mogą wyjechać".

Poseł PiS Andrzej Jaworski podkreślił, że ojcowie kapucyni prowadzący misje w Republice Środkowoafrykańskiej, mają pod opieką małe dzieci, sieroty, osoby niepełnosprawne, niewidome. Dlatego, jak mówił, "nie ma takiej możliwości, aby polscy misjonarze stamtąd się ewakuowali ze względu na to, że są tam potrzebni".

Jego zdaniem do poprawy bezpieczeństwa misji wystarczyłoby, aby patrole wojskowe, zwłaszcza francuskie, kilka razy dziennie przejeżdżały w pobliżu misji. "Aby rebelianci widzieli, że placówki misyjne są objęte ochroną, nawet raz na cztery godziny" - tłumaczył Jaworski.

Tymczasem w ocenie MSZ ewakuacja to obecnie jedyna skuteczna możliwość pomocy polskim obywatelom, przebywającym w RŚA. Jak podaje sekretariat Komisji Episkopatu Polski ds. Misji, polscy misjonarze prowadzą swoją działalność na terenie RŚA w: Yole -Bouar, Bouar, Wantguera-Bouar, Baboua, Ndim, Bocaranga, Ngaoundaye, Bimbo-Bangui, Bagandou, Rafi-Bangassou i Monasao.

W walkach między muzułmanami i chrześcijanami w Republice Środkowoafrykańskiej zginęło ostatnio co najmniej 75 osób. Walki wybuchły z nową siłą po wycofaniu się w ubiegłym miesiącu ze stolicy kraju Bangi muzułmańskich rebeliantów z koalicji Seleka. Rebelianci z Seleki, będącej luźnym sojuszem przeważnie muzułmańskich milicji, doprowadzili w marcu 2013 r. do obalenia rządu, a ich przywódca Michel Djotodia obwołał się prezydentem. Jednak w styczniu został zmuszony do ustąpienia po fali krytyki w kraju i społeczności międzynarodowej, która zarzucała mu, że nie zdołał zapobiec pladze aktów przemocy.

Obecność wojsk francuskich i sił pokojowych z krajów afrykańskich nie doprowadziła dotychczas do poprawy sytuacji. W Republice Środkowoafrykańskiej, byłej kolonii Francji, znajduje się teraz ok. 1600 żołnierzy francuskich i ok. 5000 z państw afrykańskich. Skupiają się oni jednak na przywracaniu porządku w stolicy kraju i częściowo na północy. Do aktów przemocy dochodzi natomiast w odległych rejonach kraju.

Według ONZ, aby skutecznie przywrócić spokój i porządek w Republice Środkowoafrykańskiej, trzeba by tam wysłać co najmniej 10 tys. żołnierzy.(PAP)

Kraj i świat

Szef MON: Zwiększyła się presja na granicę polsko-białoruską. Sytuacja jest poważna

Szef MON: Zwiększyła się presja na granicę polsko-białoruską. Sytuacja jest poważna

2024-09-26, 13:39
Kraje Unii Europejskiej, w tym Polska, są za złagodzeniem ochrony wilków

Kraje Unii Europejskiej, w tym Polska, są za złagodzeniem ochrony wilków

2024-09-26, 11:18
Putin grozi użyciem broni jądrowej nawet w przypadku ataku konwencjonalnego

Putin grozi użyciem broni jądrowej nawet w przypadku ataku konwencjonalnego

2024-09-25, 20:36
Tusk: Zniszczonych lokali prawdopodobnie dziesięciokrotnie mniej, niż w 1997 roku

Tusk: Zniszczonych lokali prawdopodobnie dziesięciokrotnie mniej, niż w 1997 roku

2024-09-25, 19:31
Zmasowane naloty Izraela w Libanie. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zabiera głos

Zmasowane naloty Izraela w Libanie. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zabiera głos

2024-09-25, 18:38
Premier: Nie zostawimy mieszkańców terenów popowodziowych z ich problemami

Premier: Nie zostawimy mieszkańców terenów popowodziowych z ich problemami

2024-09-25, 11:34
Operatorzy od dziś mają obowiązek blokowania połączeń telefonicznych od oszustów

Operatorzy od dziś mają obowiązek blokowania połączeń telefonicznych od oszustów

2024-09-25, 08:49
Rząd przyjął projekt ustawy o usuwaniu skutków powodzi. Zawarto w nim szereg zasiłków

Rząd przyjął projekt ustawy o usuwaniu skutków powodzi. Zawarto w nim szereg zasiłków

2024-09-24, 20:00
Premier: Chcemy przeznaczyć 23 mld zł na pomoc w trakcie powodzi oraz plan odbudowy

Premier: Chcemy przeznaczyć 23 mld zł na pomoc w trakcie powodzi oraz plan odbudowy

2024-09-24, 13:22
Dzieci nie mają lekcji, zamknięte przedszkola i placówki oświatowe. Krajobraz po powodzi

Dzieci nie mają lekcji, zamknięte przedszkola i placówki oświatowe. Krajobraz po powodzi

2024-09-24, 12:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę