Szef MON: Przyjęto uchwałę ws. ochrony dobrego imienia żołnierzy Wojska Polskiego
Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak poinformował o przyjęciu uchwały ws. ochrony dobrego imienia żołnierzy Wojska Polskiego, funkcjonariuszy SG, Policji i innych służb dbających o bezpieczeństwo granicy z Białorusią. Razem z szefami MSWiA i MS w środę (20 września) przy polsko-białoruskiej granicy nieopodal Krynek odniósł się do filmu Agnieszki Holland.
– To bardzo ważne w kontekście prezentacji filmu pani Agnieszki Holland. Filmu uderzającego w honor, dobre imię Polski, w honor i dobre imię żołnierzy Wojska Polskiego, funkcjonariuszy SG czy funkcjonariuszy polskiej policji" – mówił o przyjęciu uchwały, odnosząc się do filmu pt. „Zielona Granica”. Ocenił, że film Holland jest „kłamliwym filmem wymierzonym w morale polskich żołnierzy i funkcjonariuszy”.
Błaszczak zwrócił się z apelem do Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego. – Skoro pani Agnieszka Holland wielokrotnie popierała PO, w tym roku była na Campusie Trzaskowskiego, a więc ewidentnie jest związana z tym środowiskiem politycznym, związana jest z opozycją. Powiem tak: panowie Tusk i Trzaskowski: macie moralny obowiązek, żeby przeprosić polskich żołnierzy i funkcjonariuszy za to wszystko, czego dopuszcza się pani Holland poprzez swój film – powiedział.
W jego ocenie „film jest bardzo użyteczny dla propagandy putinowskiej”. – Zdaje się, że ostatnio nikt więcej dla Putina w sferze propagandy nie zrobił, niż pani Agnieszka Holland. Jest to zachowanie haniebne – ocenił.
Zapewnił też żołnierzy i funkcjonariuszy służących na granicy, że rząd RP stoi za nimi murem. – Więcej powiem, że Polacy stoją murem za polskim mundurem – podkreślił.
Kamiński: nasi żołnierze wiedzą, po co tu są
Szef MSWiA Mariusz Kamiński ocenił, że żołnierze i funkcjonariusze stacjonujący na granicy polsko–białoruskiej wykonują „niezwykle ważną pracę dla państwa polskiego dla wszystkich obywateli niezależnie od ich poglądów politycznych”. Zapewnił też, że bez względu na gorący czas przed wyborami, żołnierze i funkcjonariusze są na granicy i będą „twardo jej bronić”. Podkreślił też, że jest dumny z żołnierzy i służb, którzy służą na co dzień przy granicy. Wskazał przy tym, że mogą oni liczyć na wsparcie m.in. zwykłych obywateli.
– Żadne ataki ludzi niepoważnych, ludzi zideologizowanych nie są w stanie tego zmienić. Nikt nie jest w stanie obrazić honoru polskiego żołnierza, polskiego funkcjonariusza. Jesteśmy tego pewni. Morale są niezwykle wysokie. Nasi żołnierze i funkcjonariusze wiedzą, po co tu są. Nie są tępymi wykonawcami rozkazów, ale są świadomymi obywatelami, którzy bronią swojej ojczyzny. Wielkie podziękowania – podkreślił szef MSWiA.
Ziobro: ataki na tych żołnierzy cieszy Putina i Łukaszenkę
Szef MS Zbigniew Ziobro podkreślił natomiast, że mimo upływu lat ataki na polskie wojsko cały czas się powtarzają. – Przedstawianie polskich żołnierzy i funkcjonariuszy jako bandytów i sadystów, to praktyka znana bardzo dobrze propagandzie Niemiec hitlerowskich i stalinowskiej Rosji – podkreślił szef MS.
Odnosząc się do filmu Holland, podkreślił, że „niestety pani Holland zdecydowała się w sposób nowatorski te tradycje kontynuować, atakując tych młodych, polskich żołnierzy, którym my wszyscy jesteśmy wdzięczni za ich ciężką pracę”.
– Ten atak na tych żołnierzy, funkcjonariuszy, na ich służbę cieszy z całą pewnością Putina i Łukaszenkę. Świadczy o tym fakt, że te wypowiedzi i materiały filmowe pani Holland, zapowiedzi tych materiałów są już wykorzystywane intensywnie w propagandzie tak rosyjskiej, jak i białoruskiej – podkreślił dodając, że jest przekonany, że ogromna większość Polaków jest „dzisiaj sercem z tymi młodymi żołnierzami i funkcjonariuszami, którzy strzegą naszego bezpieczeństwa”.