Kluby pozytywnie o projekcie w sprawie rzeczy znalezionych

2014-02-05, 19:06  Polska Agencja Prasowa

Wszystkie kluby parlamentarne pozytywnie oceniły w środę projekt ustawy o rzeczach znalezionych i opowiedziały się za dalszymi pracami nad tymi przepisami. Zgodnie z projektem, organem odpowiedzialnym za przyjmowanie odnalezionych rzeczy będzie starosta.

Przygotowaną w resorcie sprawiedliwości propozycją przepisów zajmą się teraz komisje: kultury i środków przekazu, samorządu terytorialnego i polityki regionalnej oraz nadzwyczajna ds. zmian w kodyfikacjach.

"Ta ustawa adresowana jest do ludzi uczciwych, nieuczciwi nie oddają znalezionej rzeczy (...) prawda, że osobie odnajdującej rzecz przysługuje znaleźne, ale ona ma zasadniczą motywację: chce oddać nie swoją rzecz" - podkreślił wiceminister sprawiedliwości Jerzy Kozdroń.

Organem odpowiedzialnym za przyjmowanie odnalezionych rzeczy będzie starosta. Ma on określać zasady i sposób przejmowania znalezionych rzeczy, sposób poszukiwania osób uprawnionych do ich odbioru, zasady przechowywania pieniędzy, papierów wartościowych i kosztowności oraz postępowania z przedmiotami o wartości historycznej, naukowej i artystycznej, czyli dobrami kultury.

Inną ważną zmianą ma być utworzenie krajowego rejestru utraconych dóbr kultury, prowadzonego przez ministra kultury. Funkcjonowałby on obok istniejącego obecnie krajowego wykazu zabytków skradzionych, który ma jedynie charakter ewidencyjny i nie pociąga skutków prawnych, czyli na przykład nie zapobiega utracie przez właściciela własności danego dobra na rzecz nowego posiadacza poprzez jego zasiedzenie. W funkcjonującym obecnie wykazie znajduje się ok. 10 tys. zabytków; nowy rejestr ma być znacznie mniejszy.

Nowa ustawa, poza jednoznacznym określeniem organu, któremu należy oddawać znalezione przedmioty, określa też - na poziomie 50 zł - minimalną wartość rzeczy znalezionej, pieniędzy lub papierów wartościowych, która powodowałaby obowiązek oddania rzeczy i zobowiązywałaby starostę do publicznego ogłoszenia o znalezieniu.

"Musieliśmy przyjąć jakiś próg kwotowy, w związku z tym mówimy, że 50 zł jest graniczną wartością" - zaznaczył Kozdroń. Dodał, że w innym przypadku, bez jakiegokolwiek sprecyzowania kwoty granicznej, ustawa prowadziłaby do absurdów.

Wyjątkiem ma być sytuacja, gdy rzecz zostałaby znaleziona w budynku publicznym lub np. autobusie czy pociągu. W takim przypadku znalazca powinien oddać zgubę zarządcy budynku lub przewoźnikowi. Przepisy nie dotyczą też przypadków znalezienia broni, amunicji lub materiałów wybuchowych, gdy niezwłocznie zawiadomiona musi zostać policja.

W planowanych uregulowaniach utrzymana byłaby natomiast zasada z Kodeksu cywilnego, zgodnie z którą osoba, która odnalazła rzecz, może domagać się znaleźnego w wysokości jednej dziesiątej jej wartości. Warunkiem jest zgłoszenie takiego roszczenia najpóźniej w chwili wydania rzeczy osobie uprawnionej do odbioru.

Koszty związane z przechowywaniem rzeczy i poszukiwaniem jej właściciela - poniesione przez znalazcę, zarządcę lub właściwy organ administracji publicznej - będą obciążać osobę uprawnioną do jej odbioru.

W przypadku, gdy zguba nie zostanie w przewidzianych terminach odebrana przez osobę uprawnioną i nie jest zabytkiem, rzecz stawałaby się własnością znalazcy. W projekcie określono te terminy na rok - w przypadku nieodebrania rzeczy mimo doręczenia właścicielowi wezwania do odbioru lub na dwa lata od znalezienia - w przypadku braku możliwości ustalenia właściciela i wysłania mu wezwania.

Prace nad tymi przepisami były prowadzone już od dłuższego czasu. Jeszcze w 2004 r. Trybunał Konstytucyjny uchylił przepisy dekretu z 1954 r. o likwidacji niepodjętych depozytów i nieodebranych rzeczy, odnoszące się do rzeczy znalezionych. TK uznał, że kwestie takie powinny być regulowane w ustawie. (PAP)

Kraj i świat

Planeta z pierścieniem zniknie za ciemną tarczą Księżyca. To będzie widać gołym okiem

Planeta z pierścieniem zniknie za ciemną tarczą Księżyca. To będzie widać gołym okiem!

2025-01-04, 16:04
W Sejmie leży petycja przeciwko spowiadaniu dzieci. Psychoterapeuta ma inne zdanie [ROZMOWA]

W Sejmie leży petycja przeciwko spowiadaniu dzieci. Psychoterapeuta ma inne zdanie [ROZMOWA]

2025-01-04, 14:16
W Birmie uwolniono blisko 6 tysięcy więźniów. To prezent na 77-lecie odzyskania niepodległości

W Birmie uwolniono blisko 6 tysięcy więźniów. To „prezent" na 77-lecie odzyskania niepodległości

2025-01-04, 13:02
Przewodniczący Rady Europejskiej: Nie ma lepszego czasu na polskie przywództwo w UE

Przewodniczący Rady Europejskiej: Nie ma lepszego czasu na polskie przywództwo w UE

2025-01-03, 21:31
Prokuratura Krajowa: Wszczęto śledztwo ws. zdrady dyplomatycznej Antoniego Macierewicza

Prokuratura Krajowa: Wszczęto śledztwo ws. „zdrady dyplomatycznej” Antoniego Macierewicza

2025-01-03, 17:34
Inauguracja polskiej prezydencji: prezydenta Dudę będzie reprezentował jego doradca

Inauguracja polskiej prezydencji: prezydenta Dudę będzie reprezentował jego doradca

2025-01-03, 16:21
Wyjazdowe posiedzenie KE w Gdańsku z udziałem Ursuli von der Leyen opóźnione

Wyjazdowe posiedzenie KE w Gdańsku z udziałem Ursuli von der Leyen opóźnione

2025-01-03, 15:58
Logo polskiej prezydencji zawisło na budynku Rady Unii Europejskiej w Brukseli

Logo polskiej prezydencji zawisło na budynku Rady Unii Europejskiej w Brukseli

2025-01-03, 12:03
Jasny sygnał dla przedstawiciela Węgier w Polsce. Nie będzie mile widziany na uroczystości

Jasny sygnał dla przedstawiciela Węgier w Polsce. Nie będzie mile widziany na uroczystości

2025-01-03, 11:08
Żołnierz, który strzelał do samochodu w Mielniku, usłyszał zarzuty. Grozi mu dożywocie

Żołnierz, który strzelał do samochodu w Mielniku, usłyszał zarzuty. Grozi mu dożywocie

2025-01-02, 16:12
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę