Ochotnicy porządkowali Cmentarz Żydowski w Warszawie

2013-04-14, 15:49  Polska Agencja Prasowa

Blisko setka osób wzięła udział w niedzielnym porządkowaniu Cmentarza Żydowskiego w Warszawie.

Odbyło się ono w ramach obchodów 70. rocznicy powstania w getcie warszawskim. "To byli nasi współobywatele" - mówili wolontariusze o spoczywających na cmentarzu.

W niedzielę rano wolontariusze, po otrzymaniu grabi i przydzieleniu sekatorów, przystąpili do usuwania chwastów i samosiejek, grabienia liści, zbierania śmieci, malowania żeliwnych ogrodzeń grobów. Porządkowano przede wszystkim kwaterę główną.

"Spodziewaliśmy się większego odzewu niż zazwyczaj ze względu na rocznicę powstania w getcie, ale nie spodziewaliśmy się, że przyjdzie aż tyle osób" - powiedział pisarz Jacek Dehnel. Od trzech lat razem z Alicją Mroczkowską prowadzi Ochotniczy Hufiec Porządkowania Cmentarza Żydowskiego im. Józefa Rajnfelda, w ramach którego co miesiąc na cmentarzu odbywa się sprzątanie.

"Mam nadzieję, że część z tych osób zostanie z nami i będzie przychodziła na kolejne hufce. Pole do popisu jest ogromne, mamy 33 ha, a do tej pory udało nam się jako tako uporządkować zaledwie kilka kwater" - zaznaczył Dehnel.

Jak podkreślił, cmentarz jest bardzo zaniedbany, jego konserwacja wymaga ogromnych nakładów pracy i pieniędzy. "Na to nawet większa grupa wolontariuszy pozwolić sobie nie może. Potrzeba profesjonalnych konserwatorów i kamieniarzy" - mówił.

Współorganizatorem niedzielnego sprzątania jest Muzeum Historii Żydów Polskich, jeden z organizatorów obchodów 70. rocznicy powstania w getcie warszawskim, które wybuchło 19 kwietnia 1943 r. W piątek placówka zainauguruje działalność w nowym gmachu przy ul. Anielewicza.

Zbliżająca się rocznica skłoniła do udziału w niedzielnym porządkowaniu Hannę Konarowską i jej synka Macieja. "Na opiekę nad Cmentarzem Żydowskim zawsze brakuje czasu i pieniędzy, a to jest część Warszawy, duża część historii" - powiedziała PAP Konarowska. "Najbardziej mi się podoba, że przyszedłem komuś pomóc" - dodał jej sześcioletni Maciej.

"To byli nasi współobywatele" - powiedziała PAP Ewa Skórska o spoczywających na cmentarzu Żydach. Jak przekonywała, żydowska nekropolia wymaga szczególnej opieki, ponieważ niewielu przodków pochowanych tam osób ma możliwość zadbania o groby najbliższych. Pani Ewa na sprzątanie przyszła z wnukiem, razem usuwali młode drzewka, które wysiały się pomiędzy nagrobkami.

12-letni Kuba, wnuczek pani Ewy, przyszedł również, aby posłuchać wykładu znawcy cmentarza Jana Jagielskiego z Żydowskiego Instytutu Historycznego. Chłopiec ma za zadanie domowe napisać o różnicach pomiędzy cmentarzem żydowskim a katolickim.

Jak tłumaczył w niedzielę Jagielski, choć często żydowskie nekropolie były i są nazywane "kirkutami", "żaden porządny Żyd tak cmentarza nie określa, on mówi o nim dużo ładniej". W języku hebrajskim cmentarz to "bet chaim" (dom życia), "bet kwarot" (dom grobów) lub "bet olam" (dom życia wiecznego).

Cmentarz przy ul. Okopowej jest najmłodszą, chronologicznie trzecią żydowską nekropolią w Warszawie. Założono go w 1806 r., wkrótce po tym, jak Żydom pozwolono osiedlać się w granicach miasta.

Jagielski wyjaśnił, że Żydzi nigdy nie sadzą drzew na cmentarzach, ponieważ ich korzenie mogłyby naruszyć ciało zmarłego chowane bezpośrednio w ziemi. "Te ogromne drzewa wysiały się same po II wojnie światowej, na zdjęciach sprzed wojny widać, że na terenie cmentarza nie rośnie ani jedno drzewo" - powiedział.

Obecnie na terenie żydowskiego nekropolii można usuwać jedynie samosiejki, mimo że największym zagrożeniem dla nagrobków są drzewa większe - ich potężne korzenie wypychają macewy, niszcząc je. Drzewa rosną jednak na terenie zabytkowym, co oznacza, że nie mogą zostać usunięte. (PAP)

Kraj i świat

Unia Europejska: Platformy społecznościowe, w tym X, zgodziły się na walkę z mową nienawiści

Unia Europejska: Platformy społecznościowe, w tym X, zgodziły się na walkę z mową nienawiści

2025-01-20, 18:01
Jego pacjenci nie mieli zębów albo już nie żyli. Stomatolog oszukał NFZ na ponad milion złotych

Jego pacjenci nie mieli zębów albo już nie żyli. Stomatolog oszukał NFZ na ponad milion złotych

2025-01-20, 12:06
CNN: Donald Trump planuje rozmowę z Władimirem Putinem w pierwszych dniach po inauguracji

CNN: Donald Trump planuje rozmowę z Władimirem Putinem w pierwszych dniach po inauguracji

2025-01-20, 09:39
Ośmioletnia dziewczynka spadła z wyciągu krzesełkowego w Białce Tatrzańskiej

Ośmioletnia dziewczynka spadła z wyciągu krzesełkowego w Białce Tatrzańskiej

2025-01-19, 17:14
Izrael: Pojazdy MKCK dotarły do więzienia, skąd mają zabrać 90 Palestyńczyków

Izrael: Pojazdy MKCK dotarły do więzienia, skąd mają zabrać 90 Palestyńczyków

2025-01-19, 16:24
Izrael: Weszło w życie porozumienie o rozejmie z Hamasem. Zawieszenie broni w Strefie Gazy

Izrael: Weszło w życie porozumienie o rozejmie z Hamasem. Zawieszenie broni w Strefie Gazy

2025-01-19, 11:19
USA: Inauguracja prezydentury Donalda Trumpa to seria ceremonii, wieców i parad

USA: Inauguracja prezydentury Donalda Trumpa to seria ceremonii, wieców i parad

2025-01-19, 09:33
Tragedia na Dominikanie: utonęły trzy osoby z Polski. Miały je wciągnąć silne prądy

Tragedia na Dominikanie: utonęły trzy osoby z Polski. Miały je wciągnąć silne prądy

2025-01-18, 18:03
Nie wiedzą, co dzieje się z ich bliskimi. Chcemy, by słyszano nas nie tylko na Ukrainie

Nie wiedzą, co dzieje się z ich bliskimi. „Chcemy, by słyszano nas nie tylko na Ukrainie”

2025-01-18, 17:36
Straż Graniczna: Aleksandr Łukaszenka wywiózł migrantów w kierunku Rosji

Straż Graniczna: Aleksandr Łukaszenka wywiózł migrantów w kierunku Rosji

2025-01-18, 16:58
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę