Wojewoda Lubuski: pożar w Zielonej Górze opanowany. Zdrowie mieszkańców nie jest zagrożone

2023-07-23, 14:31  PAP/Redakcja
Akcja dogaszania pożaru hali w zielonogórskim Przylepie, w której składowane były substancje niebezpieczne/fot: PAP/Lech Muszyński

Akcja dogaszania pożaru hali w zielonogórskim Przylepie, w której składowane były substancje niebezpieczne/fot: PAP/Lech Muszyński

Od soboty z pożarem hali w Przylepie, w której składowane są niebezpieczne substancje walczy około 200 strażaków.

O godz. 9:00 w niedzielę w Zielonej Górze odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego, a po nim konferencja. – Pożar jest opanowany. W ciągu kilku godzin pożar powinien być zupełnie zakończony – podkreślił wojewoda.

Dodał, że monitoring powietrza był prowadzony zarówno przez Państwową Straż Pożarną, przez Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska ale także przez Centralne Biuro Analiz Zagrożeń Wojska Polskiego.

Odniósł się też do kwestii ewentualnego zanieczyszczenia wód. – Sanepid prowadzi w tej chwili działania w trzech miejscach: Przylepie, Łężycy i Zielonej Górze badając wodę, z której korzystają mieszkańcy. Nie ma żadnych przesłanek, że cokolwiek z ta wodą może się dziać – powiedział.

Przedstawiciel PSP zaznaczył, że przez cały czas były przeprowadzane pomiary przez cztery grupy chemiczne strażaków i jedną wojskową. – Żadne wyniki nie były niepokojące. Trwają działania dogaszające, w przeciągu kilku godzin pożar zostanie ugaszony i zostanie wznowiony ruch kolejowy – dodał.

Minister środowiska Anna Moskwa oceniła, że w związku z pożarem nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia mieszkańców.

Dojdzie do analizy stanu środowiska
– Nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia mieszkańców, ale to wszystko dzięki temu, że Państwowa Straż Pożarna, Ochotnicze Straże Pożarne podejmują adekwatne działania. Jest duże zaangażowanie policji, Inspekcji Ochrony Środowiska, ratowników i wszystkich służb – powiedziała minister środowiska na konferencji nt. pożaru.

Minister poinformowała też, że kolejnym etapem po zakończeniu akcji ratowniczej będą analizy stanu środowiska. Powołana zostanie ponadto grupa, która zajmie się usuwaniem skutków pożaru.

Wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba zaapelował do mediów, aby nie dezinformowały społeczeństwa. – To służby są właściwe, aby informować społeczeństwo o tym co się dzieje – powiedział.

Podkreślił, że zarówno pomiary powietrza, jak i inne elementy związane z działaniem WIOŚ i PSP, nie wskazywały na zagrożenia życia i zdrowia mieszkańców. – Wszystkie działania w tym zakresie były i są podejmowane – dodał.

Wojewódzki inspektor ochrony środowiska Mirosław Janecki podkreślił, że analizy i badania prób powietrza są robione na bieżąco. – Wszystkie wyniki, którymi dysponuję na chwilę obecną są pozytywne. Nie stwierdziliśmy przekroczeń dopuszczalnych norm, mówimy tu głównie o węglowodorach aromatycznych – powiedział.

Lubuski komendant wojewódzki PSP st. bryg. Patryk Maruszak sprecyzował, że próbki do badań pobierane były na wysokości dwóch metrów oraz na wysokości dachów budynków.

Zostaną pobrane próbki z wody pitnej
Mirosław Janecki dodał, że na miejscu pracuje samochód przystosowany do prowadzenia pomiarów ciągłych.

Wyjaśnił, że monitorowany jest również stan wód w zbiornikach wodnych ale i oczyszczalni ścieków. – Wody po pożarowe są zbierane w zbiorniku retencyjnym i nie są przepuszczane przez bioblok, a, co za tym idzie, zostaną potraktowane jako odpady i będą musiały być zutylizowane w inny sposób. Na pewno nie będą oczyszczane na miejscu – dodał.

– Będą też pobierane próby wody pitnej z trzech ujęć głębinowych – przekazał inspektor. Zaznaczył, że chodzi o znaczne głębokości, więc w zasadzie nie ma żadnego niebezpieczeństwa, ale dla świętego spokoju trzeba wszystko przeanalizować i przebadać.

Wyjaśnił, że będą również pobierane próbki gleby na miejscu i w okolicy. – Przede wszystkim na terenie ogródków działkowych – wyjaśnił.

Rzecznik lubuskiej straży pożarnej powiedział, że od soboty niezmiennie na miejscu akcji pracuje około 200 strażaków.

Kraj i świat

Komisja ds. zbadania wpływów rosyjskich i białoruskich w latach 20042024 zaczyna pracę

Komisja ds. zbadania wpływów rosyjskich i białoruskich w latach 2004–2024 zaczyna pracę

2024-06-05, 12:52
Małżeństwo i psa porwał silny nurt Drwęcy. Uratowali ich policjant i kajakarz

Małżeństwo i psa porwał silny nurt Drwęcy. Uratowali ich policjant i kajakarz

2024-06-04, 18:44
Zbigniew Rau przed komisją: Nie było żadnej afery wizowej. Doszło do kaskady fake newsów

Zbigniew Rau przed komisją: Nie było żadnej afery wizowej. Doszło do kaskady fake newsów

2024-06-04, 18:02
Nie żyją dwaj obywatele Polski porwani przez Hamas. Ich śmierć potwierdził Izrael

Nie żyją dwaj obywatele Polski porwani przez Hamas. Ich śmierć potwierdził Izrael

2024-06-04, 16:05
Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące ukrywania akt znalezionych w domu Ziobry

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące ukrywania akt znalezionych w domu Ziobry

2024-06-04, 14:28
Janusz Rewiński nie żyje. Kabareciarz, aktor oraz były polityk miał 74 lata

Janusz Rewiński nie żyje. Kabareciarz, aktor oraz były polityk miał 74 lata

2024-06-04, 11:45
W Bielsku-Białej i powiecie bielskim zalane drogi i posesje. Prezydent ogłasza alarm powodziowy

W Bielsku-Białej i powiecie bielskim zalane drogi i posesje. Prezydent ogłasza alarm powodziowy

2024-06-04, 10:38
Funkcjonariusz Straży Granicznej ranny po uderzeniu konarem przez migranta

Funkcjonariusz Straży Granicznej ranny po uderzeniu konarem przez migranta

2024-06-03, 22:51
Minister Gawkowski: Zatrzymaliśmy kolejne cyberataki na infrastrukturę krytyczną

Minister Gawkowski: Zatrzymaliśmy kolejne cyberataki na infrastrukturę krytyczną

2024-06-03, 13:04
Ma promować polską literaturę. Z połączeniu dwóch instytucji powstał Instytut Książki

Ma promować polską literaturę. Z połączeniu dwóch instytucji powstał Instytut Książki

2024-06-03, 12:26
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę