Polscy turyści ewakuowani z Rodos. Ambasada RP w Atenach: na wyspie są klienci pięciu biur podróży
Na greckiej wyspie Rodos, gdzie szaleją pożary, przebywają Polacy z pięciu biur podróży: turyści z biur Grecos, Itaka i Rainbow zostali ewakuowani, lub są w trakcie ewakuacji. Rainbow ewakuowało około 200 klientów, ale nie ma kontaktu z ośmioma osobami – poinformowała w niedzielę ambasada RP w Atenach.
W położonej na wyspie miejscowości Lindos przebywa grupa około 10 osób, które zostały ewakuowane przez biuro podróży Coral i pozostawione bez noclegu.
Placówka ma kłopoty ze skontaktowaniem się z biurem TUI i ustaleniem, w jakiej sytuacji są jego polscy klienci na Rodos. Wiadomo, że w 22 hotelach przebywa 250 osób.
Biuro TUI przekazało wcześniej, że część polskich turystów otrzymała informację o koniecznej ewakuacji, ale nie zapewniono im transportu. Ponadto część dróg jest zablokowana.
– Na miejscu występuje duży chaos komunikacyjny oraz problemy z połączeniami telefonicznymi i internetem – głosi komunikat ambasady, która podkreśla jednak, że placówka w Atenach monitoruje sytuację.
Ambasada poinformowała też, że Polacy przebywający na Rodos mogą dzwonić pod numer +30 693 655 4629 w celu uzyskania pomocy konsularnej.
Pożar na greckiej wyspie Rodos rozprzestrzenił się w niedzielę rano w stronę tzw. strefy turystycznej, gdy zmienił się o 180 stopni kierunek wiatru.
W Atenach rząd powołał przy resorcie spraw zagranicznych specjalny sztab kryzysowy, który będzie kierował akcją ewakuacji zagranicznych turystów.
Według greckiego, anglojęzycznego portalu informacyjnego eKathimerini ewakuacja około dwóch tysięcy osób przebiegła jak dotąd bez incydentów i dotyczyła niespełna 10 procent lokali turystycznych na wyspie.
W operacji uczestniczy około 30 prywatnych łodzi i jednostki straży przybrzeżnej, w stronę wyspy zmierza okręt greckiej marynarki wojennej.