Ryszard Bartosik/fot. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Ryszard Bartosik, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi, który był dziś gościem „Rozmowy dnia” Polskiego Radia PiK, uważa, że marsz opozycji nie wniósł niczego nowego do polskiej debaty publicznej.
Gościem „Rozmowy dnia” był Ryszard Bartosik, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi. Rozmawialiśmy między innymi o marszu opozycji i programach wyborczych.
Magdalena Ogórek: Marsz, który zwołał Donald Tusk miał poruszyć sondaże, przebić szklane sufity, tymczasem okazało się, że sondaż IBRiS-u dla dla Radia Zet – z Agorą w tle – pokazał, że z tym szklanym sufitem wcale nie jest tak prosto. 34 procent w sondażu jest z wyraźnym wskazaniem na Prawo i Sprawiedliwość, trochę Platformie drgnęło, ale już się pojawiał taki wynik – 29 procent. Wygląda więc, że elektoraty się zabetonowały, marsz nic nie zmienił. Też Pan tak to widzi?
Ryszard Bartosik: Ten marsz nic nowego nie wniósł, po prostu się odbył. Lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk nic nowego nie zaproponował – żadnych rozwiązań, żadnego programu, oprócz sztandarowego hasła „anty PiS”, „odsunąć PiS od władzy”. Podobnie uczestnicy tego marszu. Było tam pełno wulgaryzmów, wyzwisk, dużo hałasu. Chyba nawet były używane dzieci do akcji politycznych, więc taka sytuacja nie może przynieść poparcia. Nie ma ze strony PO pomysłu na rozwiązywanie naszych polskich spraw, czego byśmy oczekiwali, a jak widać doczekać się nie możemy.
Ta niebywała agresja ogromnie zaskakuje, bo po co? O polityce można rozmawiać na argumenty i pięknie, tymczasem już dawno odeszliśmy od takiego standardu. Politycy PO nie krytykują tak zachowujących się swoich wyborców, nie napominają, żeby trzymać się kultury i obyczajnego języka. Z drugiej strony – na tym marszu nie padł ani jeden konkret wyborczy. Dlaczego?
– Niestety Donald Tusk od powrotu z Brukseli tak się zachowuje. Zresztą nie miał żadnych rozwiązań, kiedy rządził i to jest kontynuacja tej polityki, gdy mówił, że nie wie, gdzie pieniądze są zakopane i że nie ma żadnych guzików, aby rozwiązać problemy w naszym kraju. On po prostu nie wie, jak je rozwiązywać, w związku z tym postanowił zamienić program na agresję, bo w tym chyba jest bardzo dobry. Jedynym postulatem jest odsunięcie PiS od władzy, ale jak widzimy na razie nie przynosi to spodziewanych efektów. I mam nadzieję, że nie przyniesie, bo tu potrzeba merytorycznej rozmowy z Polakami – tak, jak to robi Prawo i Sprawiedliwość i Zjednoczona Prawica, kiedy budujemy wspólny program razem z Polakami, słuchając ich na spotkaniach w kulturalnej, merytorycznej rozmowie.
Byłam zaskoczona, że podczas marszu na scenie nie pojawił się ani Włodzimierz Czarzasty, ani Władysław Kosiniak-Kamysz, ani Szymon Hołownia, a byli przecież zapraszani przez Donalda Tuska. Czy to był taki sprytny fortel, że lider PO chciał pokazać: „na opozycji jestem tylko ja jeden”?
– Donald Tusk jest mistrzem w takim działaniu. Już nie po raz pierwszy potrafi skonsumować swoje przystawki polityczne. I pan Kosiniak-Kamysz, i pan Hołownia, i działacze Lewicy z panem Czarzastym zostali zaproszeni na ten marsz, ale nawet nie zostali dopuszczeni do głosu. Pan Donald Tusk pokazał swoim zachowaniem i działaniem, kto tu rządzi, a panowie zostali sprytnie, zresztą za swoim przyzwoleniem, wprowadzeni w ślepą uliczkę i pewnie bardzo wiele na tym stracą. (...)
- Zapowiedź premiera z ostatnich dni dotycząca nieprzyznawania azylu politycznego nie posłuży uszczelnieniu naszej granicy i ograniczeniu nielegalnej migracji… Czytaj dalej »
- Jan Paweł II w codziennych kontaktach był wrażliwy na drugiego człowieka, był wielkim intelektualistą nie tylko w dziedzinie teologii i filozofii, ale… Czytaj dalej »
Od początku roku do końca września na krztusiec zachorowało niemal 17 tys. osób - kilkanaście razy więcej niż w 2023 r. Dlatego od wtorku (15 października)… Czytaj dalej »
We wtorek rząd zajmie się dokumentem „Odzyskać kontrolę. Zapewnić bezpieczeństwo. Kompleksowa i odpowiedzialna strategia migracyjna Polski na lata 202… Czytaj dalej »
Młode kobiety coraz częściej chorują na serce. Zdaniem specjalistów, panie w wieku 30, 40 czy 50 lat to grupa, która rzadko dostrzega zagrożenia związane… Czytaj dalej »
Daron Acemoglu, Simon Johnson i James A. Robinson zostali laureatem Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych. - Laureaci zostali docenieni za badania analizujące… Czytaj dalej »
Sąd w Berlinie skazał w poniedziałek (14 października) byłego funkcjonariusza Stasi na 10 lat więzienia za zamordowanie Polaka w 1974 roku na byłym przejściu… Czytaj dalej »
Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak ogłosił, że jego klub rozpoczyna zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum ws. paktu migracyjnego i związanej z nim… Czytaj dalej »
Żołnierze 72. batalionu lekkiej piechoty z Kościerzyny podczas porządkowania terenu pod Stroniem Śląskim znaleźli 10 tys. euro. Pieniądze były w worku… Czytaj dalej »
Podczas XXIV Dnia Papieskiego prowadzona jest zbiórka kościelna, publiczna i SMS-owa. Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia dba o to, by zdolni, młodzi ludzie… Czytaj dalej »
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności
Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione. Rozumiem i wchodzę na stronę