„Sprzedaż papierosów dopiero od 21. roku życia”. Światowy Dzień bez Tytoniu
– Już cztery kraje wprowadziły tzw. Projekt Tytoń-21, rekomendowany przez Komisję Europejskiego Towarzystwa Oddechowego, który zakłada podniesienie do 21 lat wieku, w którym można kupić wyroby tytoniowe. Polska też powinna to zrobić – uważa doktor Małgorzata Czajkowska-Malinowska.
Prezes Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc uważa, że sprzedaż papierosów powinna być możliwa dopiero od 21. roku życia. – Jest to bardzo ważne, bo aż 90 procent palaczy rozpoczyna palenie przed 18 rokiem życia – mówi doktor Małgorzata Czajkowska-Malinowska z Bydgoszczy. – Średnio jest to 16 rok, a teraz inicjacja tytoniowa rozpoczyna się już od 12 roku życia. Ograniczenie do 21 roku życia ma znaczenie, bo osoby młode szybciej się uzależniają, mózg młodej osoby jest bardziej podatny na uzależnienie.
Projekt Tytoń-21 to inicjatywa Polskiej Koalicji Zdrowe Płuca, której liderem jest Polskie Towarzystwo Chorób Płuc. Petycja w sprawie podniesienia wieku zostanie skierowana do ministra zdrowia. – Polska była pierwszym krajem na świecie, który w 1995 roku wprowadzał ustawę antytytoniową, a w 2009 roku zakaz palenia w miejscach publicznych. Teraz trzeba iść o krok dalej – dodaje dr Czajkowska-Malinowska.
W Polsce papierosy pali 9 milionów osób. W środę (31 maja) przypada Światowy Dzień bez Tytoniu. Z badań wynika, że ponad 93 procent chorych onkologicznie i tyle samo pacjentów kardiologicznych nie otrzymało informacji od personelu medycznego dotyczącej tego, gdzie można znaleźć fachową pomoc w rzuceniu palenia. Tymczasem z reguły wszyscy ci pacjenci palą lub w przeszłości nałogowo palili tytoń.