Prof. Dariusz Kupisz: Obrady Sejmu Wielkiego dały nadzieję na suwerenne państwo [Rozmowa Dnia]

2023-05-03, 11:12  Redakcja
Prof. Dariusz Kupisz/zrzut ekranu/You Tube/Zespół Centrum Prasowego UMCS

Prof. Dariusz Kupisz/zrzut ekranu/You Tube/Zespół Centrum Prasowego UMCS

Atmosferę, w jakiej uchwalona została konstytucja 3 Maja przypominał prof. Dariusz Kupisz, historyk z UMCS w Lublinie, który był gościem Rozmowy Dnia w Polskim Radiu PiK.

Magdalena Ogórek: Zerkałam, będąc ponownie na Zamku Królewskim w Warszawie, na obraz znany chyba wszystkim uczniom, nawet szkoły podstawowej, na obraz Jana Matejki „Uchwalenie Konstytucji 3 Maja". I jak pamiętam, spoglądałam na ten wyraz triumfu, dumy, ukontentowania u referendarza wielkiego koronnego marszałka Stanisława Małachowskiego. I tak sobie pomyślałam o tym, co nadejdzie, i o tym, co było przed, bo to są bardzo ważne czynniki. Pani profesorze: październik 1788 roku, kiedy zbiera się sejm, zwany później „Wielkim" z uwagi na długość obrad. W jakiej atmosferze on się wtedy zebrał?

Dariusz Kupisz: Można powiedzieć, że zebrał się w atmosferze ulgi, radości i nadziei. Ulgi z tego tytułu, że po raz pierwszy, można powiedzieć, w Warszawie wszyscy posłowie poczuli się swobodnie. Nie było wojsk rosyjskich. Zostały wycofane, ponieważ Rosja zaangażowała się w wojnę z Turcją. Nadziei, dlatego, że dużą część posłów stanowiło zupełnie nowe pokolenie wychowane już przez szkoły zreformowane, szkoły Komisji Narodowej, wychowane w duchu patriotycznym, dostrzegające konieczność reform, które mogą uratować państwo. No i nadziei na to, że to państwo będzie suwerenne i będzie sprawnie funkcjonowało.

Czyli, gdybym powiedziała, że sejm obradował w euforii to nie będzie przesady?

Nie. Oczywiście, podziały polityczne, i to ostre podziały polityczne nie zniknęły. Nie wszyscy byli zadowoleni z tego, co się dzieje. Jednak od początku Sejmu widać było ten kierunek reformatorski i to dążenie do wzmocnienia wzmocnienia państwa. Już pierwsza uchwała sejmu była uchwałą rewolucyjną. Uchwała o 100 - tysięcznej armii, można powiedzieć, że nieco na wyrost, ale została zdecydowaną większością głosów podjęta i wszyscy rozumieli, jak ważne jest silne, własne wojsko, zwłaszcza wobec tak potężnych i zaborczych sąsiadów, jakich wówczas mieliśmy.

Rzeczywiście ogromne przełomy. Ja mam wrażenie, proszę mnie poprawić, jeśli się mylę, że tym wydarzeniem, które dało taki impakt do dalszych działań, było zlikwidowanie Rady Nieustającej, czyli de facto takiej rosyjskiej kontroli.

Oczywiście, podjęto tę uchwałę w początkach 1789 roku. Nie było łatwo, ponieważ sam król nie był zwolennikiem tak prowokacyjnych działań wobec Rosji, no ale wszyscy wiedzieli, czym jest Rada Nieustająca, nazywana z przekąsem „zdradą nieustającą". Przecież to było narzędzie, przy pomocy którego którego ambasadorowie rosyjscy, ambasadorowie Katarzyny II kontrolowali i króla, i życie polityczne w Polsce. Ambasador rosyjski Stackelberg, mimo że nie miał już tych bagnetów rosyjskich za sobą, był na tyle bezczelny, że wręcz groził posłom interwencją ze strony Katarzyny II, jeżeli ta Rada Nieustająca zostanie zniesiona. Zniesiono ją. Nie miażdżącą większością głosów, ale 60 procentami. Rzeczywiście, i wielu posłów się obawiało, i wielu posłów było w jakiś sposób powiązanych z ambasadorem carskim, ale wtedy też już nastąpiła polaryzacja tych, których głosowali przeciw lub wstrzymali się od głosu. Zaczęto określać tych posłów mianem „moskala". Słowo „moskal" stało się wówczas takim synonimem obraźliwego słowa (...).

CAŁA ROZMOWA DNIA DO WYSŁUCHANIA NIŻEJ I TUTAJ

Rozmowa Dnia - prof. Dariusz Kupisz

Kraj i świat

Niemieckie media o sprawcy masakry na jarmarku: Lekarz psychiatra, pracuje w szpitalu - AKTUALIZACJA [zdjęcia]

Niemieckie media o sprawcy masakry na jarmarku: Lekarz psychiatra, pracuje w szpitalu - AKTUALIZACJA [zdjęcia]

2024-12-21, 09:11
Bild: 11 osób zginęło w Magdeburgu. Kierowca wjechał w tłum ludzi na jarmarku. Władze: to był atak

„Bild”: 11 osób zginęło w Magdeburgu. Kierowca wjechał w tłum ludzi na jarmarku. Władze: „to był atak”

2024-12-20, 20:58
Chorwacja: Nożownik w szkole ranił pięcioro dzieci i nauczycielkę, nie żyje siedmiolatka

Chorwacja: Nożownik w szkole ranił pięcioro dzieci i nauczycielkę, nie żyje siedmiolatka

2024-12-20, 12:40
Ministerstwo Spraw Zagranicznych: Ambasador Węgier otrzymał protest strony polskiej

Ministerstwo Spraw Zagranicznych: Ambasador Węgier otrzymał protest strony polskiej

2024-12-20, 12:00
Sąd Najwyższy oddalił kasację w sprawie podżegania do zabójstwa Jarosława Ziętary

Sąd Najwyższy oddalił kasację w sprawie podżegania do zabójstwa Jarosława Ziętary

2024-12-19, 19:38
Sąd Okręgowy w Warszawie wydał europejski nakaz aresztowania Marcina Romanowskiego

Sąd Okręgowy w Warszawie wydał europejski nakaz aresztowania Marcina Romanowskiego

2024-12-19, 15:02
Dariusz Wieczorek złożył rezygnację z funkcji ministra nauki. Będę bronił dobrego imienia

Dariusz Wieczorek złożył rezygnację z funkcji ministra nauki. „Będę bronił dobrego imienia"

2024-12-19, 13:34
Tablica sprzed 1500 lat z Dziesięcioma Przykazaniami Bożymi sprzedana za 5,4 mln dolarów

Tablica sprzed 1500 lat z Dziesięcioma Przykazaniami Bożymi sprzedana za 5,4 mln dolarów

2024-12-19, 12:50
Poszkodowany pacjent otrzymał średnio 58 tys. zł z Funduszu Kompensacyjnego

Poszkodowany pacjent otrzymał średnio 58 tys. zł z Funduszu Kompensacyjnego

2024-12-19, 11:05
Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej podpisana. Jakie są założenia

Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej podpisana. Jakie są założenia?

2024-12-18, 17:52
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę