Ryszard Bartosik: Rekompensaty zbożowe to koszt ok. 10 miliardów złotych [Rozmowa Dnia]

2023-04-26, 10:30  Redakcja
Ryszard Bartosik, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi /fot. gov.pl

Ryszard Bartosik, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi /fot. gov.pl

– Unia Europejska przyznała Polsce rację co do zboża i kilku innych produktów żywnościowych z Ukrainy. Ale to nie koniec problemu, bo są i inne produkty, które jeśli wejdą na rynek polski mogą sprawić kłopoty naszym rolnikom wskazywał Ryszard Bartosik, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi, gość Rozmowy Dnia Polskiego radia PiK.

Magdalena Ogórek: Panie ministrze, co z tym zbożem, bo niepokój wciąż jest, chociaż cały czas coś się w tym temacie dzieje. Minister Robert Telus ma spotkania wewnątrz agend unijnych. Co z tego wynika?

Ryszard Bartosik:
Na początek chcę powiedzieć o naszej rozwiązaniach. Zachęcam rolników do tego, aby sprzedawali zboże, jeśli mają je na sprzedaż, by pobierali faktury i z fakturami niebawem zgłaszali się do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, ponieważ wspieramy ich ze środków budżetowych, i to wspieramy ich bardzo bardzo mocno.

Czyli to można robić od razu? Słuchacze – rolnicy, którzy nas słuchają mogą te działania podjąć?
Mogą sprzedawać zboże i pobierać faktury, od 15 kwietnia te faktury będziemy honorować i później uzupełniać im utracone dochody. Druga sprawa: na bazie naszego rozporządzenia i porozumienia ze stroną ukraińską nie płynie zboże, nie wchodzi zboże na teren Rzeczypospolitej. Przez nasz kraj przechodzi tylko transport zboża, który jest monitorowany za pomocą plomb elektronicznych i dodatkowo prowadzony jest monitoring konwojów przez służby celne – to jest ta druga sprawa bardzo ważna, natomiast to, co dzieje się w Luksemburgu dzisiaj: minister Robert Telus jest na posiedzeniu ministrów rolnictwa Unii Europejskiej. To są sprawy bieżące, unijne, ale przy okazji mówimy o zagrożeniu pięciu krajów, które graniczą z Ukrainą, a które w sektorze rolniczym doznały bardzo dużego uszczerbku.

Tworzymy koalicję pięciu krajów. Rozmowy cały czas trwają, wczoraj łączyliśmy się zdalnie z Ministerstwa Rolnictwa. Jesteśmy zdeterminowani, aby szukać rozwiązań na poziomie unijnym, bo chcielibyśmy to usankcjonować na poziomie unijnym. Tym bardziej, że z tamtej strony też są gesty dobrej dobrej woli w tym zakresie. Mamy spór, co do listy towarów, które nie powinny wpływać na nasze rynki – mówię teraz o tych pięciu krajach, czyli Rumunii, Bułgarii, Słowacji, Węgrach, Polsce. Dyskutujemy z komisarzem do spraw handlu, mamy swoje propozycje. Kolejna sprawa – chcemy uzyskać większe środki finansowe na zrekompensowanie nam tych wydatkowanych z naszych budżetów kwot (...). Jesteśmy w stałym kontakcie z państwami, o których mówiłem. Jesteśmy razem. Polska przewodzi tej koalicji i Unia Europejska przyznała nam rację, jeśli chodzi o zboże. Proponują olej słonecznikowy i inne produkty, ale ta lista dla nas jest za wąska, bo chcemy tę sprawę rozwiązać na dłuższy czas, na dłuższą perspektywę, bo dziś jest zboże, ale na przykład jutro może być problem jaj, czy innych produktów rolnych i to musimy rozwiązać. Dobrze by było, abyśmy to zrobili na gruncie europejskim, w porozumieniu z Unią Europejską, wówczas nie byłoby zarzutów, że łamiemy jakieś prawa. Ważny jest też ten element finansowy, bo uważamy, że powinniśmy otrzymać znaczące środki. Dotychczasowe wsparcie nie jest wystarczające. Musimy wydać jako Polska prawie 10 miliardów złotych, a Unia Europejska przeznaczyła dla nas kilkaset milionów, co nie rekompensuje strat (...).

Co ze zbożem zalegającym? Czy jest na to jakiś pomysł?
Tak rozmawiamy z importerami. Dziś mam spotkanie z importerami i szukamy rozwiązań, aby tego zboża jak najwięcej można było wyeksportować z naszego kraju. Nie jest to łatwa sprawa. Rozmawiamy dziś o przepustowości portów, o możliwościach przeładunkowych, ale ministerstwo nasze we współpracy z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, z Ministerstwem Rozwoju i Technologii pracujemy też nad tym, aby zdobywać nowe rynki zbytu. Niestety, ceny zboża na rynkach światowych spadają i ta praca trwa, bo nikt nie może sprzedać, jeśli chodzi o firmy prywatne, ale i państwowe, zboża poniżej tego, po ile zostało ono zakupione. Ten biznes musi się w jakiś sposób kalkulować, ale te działania cały czas trwają. Mamy ambitny plan, aby do żniw wyeksportować około czterech milionów ton zboża i myślę, że nam się to uda.


CAŁA ROZMOWA DNIA DO WYSŁUCHANIA NIŻEJ: I TUTAJ

Rozmowa Dnia - Ryszard Bartosik

Kraj i świat

To nie dramat, to tragedia. W Głuchołazach zerwał się most, a w Stroniu Śląskim przerwała się tama

„To nie dramat, to tragedia”. W Głuchołazach zerwał się most, a w Stroniu Śląskim przerwała się tama

2024-09-15, 14:05
W powiecie kłodzkim ewakuowano 1600 osób. Pierwszy zgon w wyniku utonięcia

W powiecie kłodzkim ewakuowano 1600 osób. Pierwszy zgon w wyniku utonięcia

2024-09-15, 08:43
Woda wdziera się do kamienic w Kłodzku. Rekordowy poziom Nysy Kłodzkiej

Woda wdziera się do kamienic w Kłodzku. Rekordowy poziom Nysy Kłodzkiej

2024-09-15, 07:34
Powódź na południu Polski Kolejne ewakuacje, stany alarmowe przekroczone na 59 wodowskazach

Powódź na południu Polski! Kolejne ewakuacje, stany alarmowe przekroczone na 59 wodowskazach

2024-09-14, 22:12
Burmistrz Lądka-Zdroju: Rozpoczęliśmy ewakuację, rzeka płynie już drogami i zalewa domy

Burmistrz Lądka-Zdroju: Rozpoczęliśmy ewakuację, rzeka płynie już drogami i zalewa domy

2024-09-14, 19:42
Szef MSWiA o zagrożeniu powodzią: Najbliższe godziny będą bardzo trudne

Szef MSWiA o zagrożeniu powodzią: Najbliższe godziny będą bardzo trudne!

2024-09-14, 19:06
Premier: Przed nami krytyczna noc, konieczna pełna mobilizacja. Odprawa w Nysie

Premier: Przed nami krytyczna noc, konieczna pełna mobilizacja. Odprawa w Nysie

2024-09-14, 17:22
Czechy: Ewakuacja szpitala, stan zagrożenia wprowadzony w jednym z województw

Czechy: Ewakuacja szpitala, stan zagrożenia wprowadzony w jednym z województw

2024-09-14, 16:36
Mieszkańcy Lądka-Zdroju: Biała Lądecka wygląda podobnie jak podczas powodzi tysiąclecia

Mieszkańcy Lądka-Zdroju: Biała Lądecka wygląda podobnie jak podczas powodzi tysiąclecia

2024-09-14, 13:47
Minister Siemoniak: Opolszczyzna i Dolny Śląsk na pierwszej linii zagrożenia powodzią

Minister Siemoniak: Opolszczyzna i Dolny Śląsk na pierwszej linii zagrożenia powodzią

2024-09-14, 10:40
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę