Twój Ruch: rząd przyjął program jądrowy bez zgody społeczeństwa
Rząd przyjął program energetyki jądrowej bez zgody społeczeństwa - podkreślali w środę rzecznik Twojego Ruchu Andrzej Rozenek i Dariusz Szwed z "Zielonego Instytutu".
Harmonogram przyjętego we wtorek przez rząd programu energetyki jądrowej przewiduje ustalenie lokalizacji i zawarcie kontraktu na dostarczenie wybranej technologii dla pierwszej siłowni do końca 2016 r., budowa pierwszego bloku miałaby się zacząć w 2019 r. i skończyć w 2024 r.
Rozenek zwracając się na konferencji prasowej do premiera Donalda Tuska i b. ministra skarbu Aleksandra Grada(obecnie prezesa PGE EJ1 - spółki celowej PGE, odpowiadającej za przygotowanie procesu inwestycyjnego i budowę pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce), pytał kiedy odbyły się konsultacje ze społeczeństwem w sprawie budowy elektrowni jądrowej. "Gdzie ta dyskusja się odbywała? Bo nikt w Polsce takiej dyskusji nie przeprowadził" - podkreślił.
Dodał, że "dyskusja między premierem a znanym francuskim koncernem energetycznym" nie wyczerpuje demokracji obywatelskiej. "Wręcz wskazuje na to, że jest tu jakiś ukryty interes rządu w tej sprawie, być może konkretnych osób z rządu" - mówił Rozenek. Nie chciał jednak podać żadnych szczegółów. Dopytywany Rozenek powiedział PAP jedynie, że o związki z francuskim koncernem energetycznym należy pytać pełnomocnik rządu ds. polskiej energetyki jądrowej Hannę Trojanowską.
Zdaniem Rozenka ws. budowy elektrowni jądrowej powinno odbyć się spotkanie ekspertów partii politycznych.
Rozenek krytykował też rząd, że od lat nie podejmuje działań na rzecz podniesienia efektywności energetycznej w Polsce. Zaznaczył, że obecnie w Europie - oprócz Finlandii - nie buduje się i nie planuje się budować elektrowni jądrowych. Podkreślił, że rozwiązaniem są odnawialne, rozproszone źródła energii.
Z kolei Szwed mówił na konferencji, że budowa elektrowni jądrowej to "wyprowadzanie potężnego kapitału z polskiej gospodarki". Zaznaczył także, że lokalne społeczności są zdecydowanie przeciwne budowie elektrowni jądrowej w ich okolicy.
Po przyjęciu przez rząd Polskiego Programu Energii Jądrowej wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński podkreślił, że chcemy mieć własną energię jak najtańszym kosztem, bo to fundament konkurencyjności gospodarki. Dodał, że kluczowe jest omówienie przyszłego miksu energetycznego Polski - czyli udziału w produkcji energii poszczególnych źródeł. Według niego gdyby nawet nie było presji na budowę elektrowni jądrowej, to posiadanie własnego programu jądrowego jest „narodową powinnością". Zdaniem pełnomocnik rządu ds. energetyki jądrowej Hanny Trojanowskiej energetyka jądrowa stanowi istotny element przyszłej polityki energetycznej UE, która będzie zakładać dalszy spadek emisji CO2.
Prezes spółki celowej PGE EJ1 Aleksander Grad poinformował, że na 17 lutego wyznaczono termin składania ofert w przetargu na inżyniera kontraktu-doradcę technicznego dla budowy elektrowni jądrowej. Kontrakt ten ma wartość ponad 1 mld zł. Następnym krokiem PGE EJ1 ma być rozpisanie postępowania zintegrowanego - rodzaj złożonego przetargu. Wybierze w nim partnera strategicznego, który obejmie ok. połowę udziałów w projekcie i zaoferuje odpowiednie finansowanie, technologię, czyli m.in. model reaktora i całą gamę usług, jak szkolenie kadr, dostawy paliwa itd. (PAP)