Postępowanie kanoniczne wobec prawomocnie skazanego księdza

2014-01-29, 15:46  Polska Agencja Prasowa

Zaczęło się postępowanie kanoniczne po uprawomocnieniu się kary roku więzienia w zawieszeniu wobec ks. Grzegorza K. za czyny o charakterze pedofilskim. Sprawa trafi do Kongregacji Nauki Wiary w Watykanie - podała Kuria Warszawsko-Praska.

W środowym oświadczeniu Kuria wyraziła ubolewanie "z powodu zaistniałych faktów" oraz potwierdziła gotowość zapewnienia pokrzywdzonemu specjalistycznej opieki psychologiczno-terapeutycznej.

We wtorek Sąd Okręgowy Warszawa-Praga oddalił apelację obrony b. proboszcza ze stołecznego Tarchomina od wyroku skazującego Sądu Rejonowego w Otwocku z 2013 r. za czyny o charakterze pedofilskim wobec ministranta w Otwocku w 2001 r.

"W związku z uprawomocnieniem się w dniu 28 stycznia br. wyroku skazującego ks. Grzegorza K. za czyny przeciwko szóstemu przykazaniu Dekalogu z osobą niepełnoletnią, Kuria Biskupia niniejszym informuje, że zgodnie z wytycznymi Konferencji Episkopatu Polski, po zakończeniu sprawy przez organy państwowe, rozpoczęło się postępowanie kanoniczne" - głosi komunikat Kurii, podpisany przez jej kanclerza ks. dr. Dariusza Szczepaniuka.

Dodano, że po dopełnieniu wstępnego dochodzenia kanonicznego sprawa zostanie przekazana do Kongregacji Nauki Wiary. W oświadczeniu przypomniano też, że ks. K. nie sprawuje żadnych funkcji w diecezji i pozostaje odsunięty od wszelkich posług duszpasterskich.

Zgodnie z zasadami przyjętymi przez Episkopat, biskup diecezjalny wszczyna tzw. wstępne dochodzenie kanoniczne, które ma na celu zbadanie faktów i okoliczności oraz zgromadzenie dowodów. Jeśli dochodzenie potwierdziło wiarygodność zgłoszenia, biskup przekazuje sprawę Kongregacji Nauki Wiary. Jeśli dochodzenie nie stwierdziło wiarygodności zarzutów, biskup przywraca niesłusznie podejrzewanego duchownego w obowiązkach i stara się czynić wszystko, aby przywrócono mu utracone dobre imię.

W jawnym uzasadnieniu wtorkowego wyroku SO sędzia Małgorzata Bańkowska powiedziała, że nie można uznać, by kilkukrotne całowanie na osobności 11-latka przez obcego dorosłego mężczyznę, połączone z wkładaniem mu języka do ucha, nie miało zabarwienia seksualnego. ”Nawet gdyby to odbywało się za zgodą małoletniego, byłoby to przestępstwem” - dodała sędzia.

Według SO wprawdzie nie każdy pocałunek ma zabarwienie seksualne, ale gdyby tak jak K. zachowywał się rodzic wobec dziecka, to także miałoby to takie zabarwienie. Zdaniem SO wkładanie języka do ucha wypełnia znamiona „innej czynności seksualnej” - o co prokuratora oskarżyła ks. K. SO ujawnił, że w okresie posługi ks. K. w Otwocku zapraszał on młodych chłopców, częstował ich alkoholem, nakłaniał do oglądania filmów pornograficznych oraz pozwalał mówić do siebie po imieniu. „To uwiarygodnia zeznania pokrzywdzonego” - dodała sędzia.

Oskarżenie dotyczyło "innej czynności seksualnej" z osobą poniżej 15. roku życia (za co grozi nawet do 12 lat więzienia). W marcu 2013 r. Sąd Rejonowy w Otwocku skazał księdza. Obrona złożyła apelację, w której wnosiła o jego uniewinnienie. Prokuratura nie odwoływała się.

Ks. K. czeka jeszcze drugi proces za "inną czynność seksualną" z ministrantem. Prokuratura Rejonowa w Wołominie wszczęła zaś kolejne śledztwo ws. domniemanego molestowania przez ks. K. jeszcze innego dawnego ministranta. Z powodu przedawnienia karalności umorzono zaś postępowanie wobec ks. K. za rozpijanie ministrantów.

W październiku 2013 r. Episkopat przyjął trzy aneksy do zatwierdzonych w 2012 r. wytycznych co do procedur reagowania na przypadki pedofilii wśród duchownych. Zgodnie z aneksami, zgłoszenie do prokuratury przypadku pedofilii pozostawiono w gestii ofiary. Część publicystów krytykowała, że kościelnej zasadzie "Zero tolerancji" nie towarzyszy ujawnienie statystyk pedofilii wśród księży.(PAP)

Kraj i świat

Likwidatorzy regionalnych rozgłośni PR wzywają szefa KRRiT Macieja Świrskiego do dymisji [wideo]

Likwidatorzy regionalnych rozgłośni PR wzywają szefa KRRiT Macieja Świrskiego do dymisji [wideo]

2024-06-05, 15:29
Komisja ds. zbadania wpływów rosyjskich i białoruskich w latach 20042024 zaczyna pracę

Komisja ds. zbadania wpływów rosyjskich i białoruskich w latach 2004–2024 zaczyna pracę

2024-06-05, 12:52
Małżeństwo i psa porwał silny nurt Drwęcy. Uratowali ich policjant i kajakarz

Małżeństwo i psa porwał silny nurt Drwęcy. Uratowali ich policjant i kajakarz

2024-06-04, 18:44
Zbigniew Rau przed komisją: Nie było żadnej afery wizowej. Doszło do kaskady fake newsów

Zbigniew Rau przed komisją: Nie było żadnej afery wizowej. Doszło do kaskady fake newsów

2024-06-04, 18:02
Nie żyją dwaj obywatele Polski porwani przez Hamas. Ich śmierć potwierdził Izrael

Nie żyją dwaj obywatele Polski porwani przez Hamas. Ich śmierć potwierdził Izrael

2024-06-04, 16:05
Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące ukrywania akt znalezionych w domu Ziobry

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące ukrywania akt znalezionych w domu Ziobry

2024-06-04, 14:28
Janusz Rewiński nie żyje. Kabareciarz, aktor oraz były polityk miał 74 lata

Janusz Rewiński nie żyje. Kabareciarz, aktor oraz były polityk miał 74 lata

2024-06-04, 11:45
W Bielsku-Białej i powiecie bielskim zalane drogi i posesje. Prezydent ogłasza alarm powodziowy

W Bielsku-Białej i powiecie bielskim zalane drogi i posesje. Prezydent ogłasza alarm powodziowy

2024-06-04, 10:38
Funkcjonariusz Straży Granicznej ranny po uderzeniu konarem przez migranta

Funkcjonariusz Straży Granicznej ranny po uderzeniu konarem przez migranta

2024-06-03, 22:51
Minister Gawkowski: Zatrzymaliśmy kolejne cyberataki na infrastrukturę krytyczną

Minister Gawkowski: Zatrzymaliśmy kolejne cyberataki na infrastrukturę krytyczną

2024-06-03, 13:04
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę