Pęczak dostał 3 lata więzienia; politolog: był symbolem arogancji władzy

2014-01-28, 19:28  Polska Agencja Prasowa

Skazany we wtorek za korupcję b. poseł SLD Andrzej Pęczak to symbol arogancji ówczesnej władzy i przekonania, że jest się bezkarnym - uważa politolog z Uniwersytetu Łódzkiego Hubert Horbaczewski. Według niego politycy niewiele się nauczyli od tamtego czasu.

We wtorek sąd w Pabianicach skazał b. posła SLD Andrzeja Pęczaka na karę 3 lat więzienia oraz 120 tys. zł grzywny. Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura oskarżyła go o korupcję. Według śledczych jako poseł i jednocześnie szef sejmowej komisji kontroli państwowej żądał i przyjmował łapówki od znanego lobbysty Marka Dochnala i jego współpracownika. Miały być one przekazywane za informacje dotyczące prywatyzacji niektórych polskich przedsiębiorstw. Zdaniem prokuratury Pęczak przyjął ponad 820 tys. zł. W związku z tą sprawą w listopadzie 2004 roku - jako pierwszy poseł w III RP - trafił do aresztu. Po 25 miesiącach wyszedł na wolność po wpłaceniu 400 tys. zł kaucji.

Pytany przez PAP jak sprawa Pęczaka wpłynęła na ówczesny rząd Leszka Millera, Horbaczewski odpowiedział, że bez wątpienia była ona jednym z tych ówczesnych wydarzeń, które wpłynęły na upadek rządu Millera i spowodowały, że SLD "podnosi się i nie może się podnieść do dzisiaj".

Politolog zwrócił również uwagę, że Sojusz w Łodzi był silną formacją, a od tamtej pory jest nieustannie w defensywie i w opozycji. Jego zdaniem Pęczaka można uznać za symbol arogancji ówczesnej władzy i przekonania, że jest się bezkarnym.

Zdaniem eksperta politycy niewiele się nauczyli od tamtego czasu. "Pewien poziom arogancji wśród polityków na pewnym szczeblu władzy jest na tyle wysoki, że nierzadko wydaje im się, że wolno im więcej niż im wolno" - powiedział. Ocenił przy tym, że obecnie społeczeństwo jest mniej wrażliwe na tego typu działania niż było czasach "afery z Pęczakiem".

Horbaczewski ironizował, że obecna klasa polityczna ewoluuje, bo "nie ma już słynnych firanek w mercedesie Pęczaka, które wówczas wytykano posłowi i z których się śmiano". Jak mówił, kurs się trochę zmienił; dyskretna elegancja jest dziś lepsza od wyzywającego nuworyszostwa.

Zdaniem Horbaczewskiego w polskiej polityce nadal mogą zdarzać się takie sprawy jak sprawa Pęczaka i Dochnala, a przepisy regulujące lobbing są niedoskonałe.

Pęczak to były działacz PZPR, współtwórca SdRP. Za czasów koalicji SLD-PSL w latach 1994-1997 był wojewodą łódzkim. Później przez siedem miesięcy pełnił funkcję wiceministra skarbu; podlegała mu prywatyzacja. Do marca 2003 roku był szefem SLD w Łódzkiem. Posłem został po wyborach 1997 roku, ponownie wybrany w 2001 roku. W rządzie kierowanym przez Leszka Millera nie otrzymał żadnego stanowiska, bo - jak mówił wtedy Miller - Pęczak "ma skłonność do powoływania się w sposób nieuprawniony na różne osoby" oraz "jest to człowiek o charakterze mitomana". Po aferze z Dochnalem został wykluczony z Sojuszu. (PAP)

Kraj i świat

Wybory w USA: priorytety zwolenników Harris - demokracja i aborcja, Trumpa - gospodarka i migranci

Wybory w USA: priorytety zwolenników Harris - demokracja i aborcja, Trumpa - gospodarka i migranci

2024-11-06, 00:11
Wybory prezydenckie w USA połączone są z referendum aborcyjnym. Głosuje dziesięć stanów

Wybory prezydenckie w USA połączone są z referendum aborcyjnym. Głosuje dziesięć stanów

2024-11-05, 23:28
Ameryka wybiera 47. prezydenta. Sondaże pokazują, że kraj jest podzielony na pół

Ameryka wybiera 47. prezydenta. Sondaże pokazują, że kraj jest podzielony na pół

2024-11-05, 16:10
Karol Nawrocki: Szef ukraińskiego IPN regularnie rozmiękcza kwestię ekshumacji

Karol Nawrocki: Szef ukraińskiego IPN regularnie rozmiękcza kwestię ekshumacji

2024-11-05, 16:10
Chcieli utworzyć w RFN neonazistowskie państwo. Przywódca zatrzymany w Zgorzelcu

Chcieli utworzyć w RFN neonazistowskie państwo. Przywódca zatrzymany w Zgorzelcu

2024-11-05, 12:59
PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

2024-11-04, 18:03
Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

2024-11-04, 15:27
Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

2024-11-04, 14:36
Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

2024-11-04, 08:29
Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

2024-11-03, 19:24
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę