Wiceszef MSZ o katastrofie kolejowej w Holandii: wśród rannych nie ma Polaków
Wedle aktualnych danych wśród poszkodowanych w katastrofie kolejowej we wtorek rano w Holandii nie ma Polaków. – Cały czas to sprawdzamy, bo jeszcze nie wszystko jest ustalone – powiedział wiceszef MSZ Paweł Jabłoński.
Jak poinformowała we wtorek rano agencja Reutera, co najmniej jedna osoba zginęła, a około 30 zostało rannych w wyniku wypadku kolejowego, do którego doszło we wtorkowy poranek w miejscowości Voorschoten w Holandii, położonej między Hagą i Amsterdamem. Przyczyną zdarzenia było uderzenie pociągu w pozostawiony na torach sprzęt budowlany.
O tę sprawę został zapytany we wtorek wiceszef MSZ. Jak zaznaczył, według aktualnych informacji wśród poszkodowanych w katastrofie nie ma Polaków. – Jesteśmy w stałym kontakcie ze służbami holenderskimi. Według informacji na godzinę 7:30 wśród ofiar nie było żadnych obywateli polskich. Cały czas to sprawdzamy, bo jeszcze nie wszystkie informacje zostały ustalone – powiedział Jabłoński.
Jak dodał, holenderski służby uruchomiły specjalny telefon, pod którym można uzyskać informacje na temat katastrofy. – Jeśli tylko będziemy coś wiedzieli, będziemy informować – zaznaczył wiceszef MSZ.