Jarosław Kaczyński wygrał sprawę sądową przeciwko Radosławowi Sikorskiemu
Prezes PiS wygrał w sądzie po tym, jak pozwał Radosława Sikorskiego w trybie cywilnym, powołując się na ochronę i poszanowanie pamięci o osobie zmarłej. Chodziło o twitterowy wpis polityka PO, w którym Sikorski stwierdził, że prezydent Lech Kaczyński „walnie przyczynił się do katastrofy smoleńskiej”.
Sąd Okręgowy w Warszawie zobowiązał europosła Radosława Sikorskiego, by w ciągu siedmiu dni od uprawomocnienia się wyroku, na swoim twitterowym koncie opublikował przeprosiny o treści: „Przepraszam Pana Jarosława Kaczyńskiego za to, że w dniu 14 stycznia 2021 r., na portalu Twitter, naruszyłem jego dobra osobiste, w postaci kultu pamięci osoby zmarłej, stwierdzając, iż Prezydent Lech Kaczyński walnie przyczynił się do katastrofy smoleńskiej. Radosław Sikorski”.
Publikacja przeprosin ma nastąpić z użyciem funkcji tzw. przypięcia przez okres 14 dni, bez jakichkolwiek komentarzy, uzupełnień, czy odniesień się do treści. „Bez zastosowania jakichkolwiek zabiegów formalnych, treściowych umniejszających znaczenie, rangę i powagę oświadczenia, względnie zaznaczających dystans do jego treści lub formy, bez jakichkolwiek zabiegów utrudniających odbiorcom zapoznanie się z treścią, czy też wpływających na czytelność tekstu”. Ponadto Sikorski ma ponieść koszty procesu.
Chodzi o wpis polityka PO ze stycznia 2021 r., w którym Sikorski, w wątku dotyczącym ulicy Lecha Kaczyńskiego w Warszawie, napisał: „Lech Kaczyński był miernym prezydentem i walnie przyczynił się do katastrofy smoleńskiej. Ma już Wawel i samowolkę budowlaną na Placu Piłsudskiego. Dość budowania kultu do którego nie ma podstaw”. Wyrok jest nieprawomocny.