Grecja: starcia policji z demonstrującymi po katastrofie kolejowej

2023-03-05, 14:29  Polska Agencja Prasowa
Protest pod katastrofie kolejowej, do której doszło we wtorek późnym wieczorem w pobliżu miejscowości Larissa/fot. Yannis Kolesidis/PAP/EPA

Protest pod katastrofie kolejowej, do której doszło we wtorek późnym wieczorem w pobliżu miejscowości Larissa/fot. Yannis Kolesidis/PAP/EPA

Protest pod katastrofie kolejowej, do której doszło we wtorek późnym wieczorem w pobliżu miejscowości Larissa/fot. Yannis Kolesidis/PAP/EPA

Protest pod katastrofie kolejowej, do której doszło we wtorek późnym wieczorem w pobliżu miejscowości Larissa/fot. Yannis Kolesidis/PAP/EPA

Protest pod katastrofie kolejowej, do której doszło we wtorek późnym wieczorem w pobliżu miejscowości Larissa/fot. Yannis Kolesidis/PAP/EPA

Protest pod katastrofie kolejowej, do której doszło we wtorek późnym wieczorem w pobliżu miejscowości Larissa/fot. Yannis Kolesidis/PAP/EPA

Protest pod katastrofie kolejowej, do której doszło we wtorek późnym wieczorem w pobliżu miejscowości Larissa/fot. Yannis Kolesidis/PAP/EPA

Protest pod katastrofie kolejowej, do której doszło we wtorek późnym wieczorem w pobliżu miejscowości Larissa/fot. Yannis Kolesidis/PAP/EPA

Protest pod katastrofie kolejowej, do której doszło we wtorek późnym wieczorem w pobliżu miejscowości Larissa/fot. Yannis Kolesidis/PAP/EPA

Protest pod katastrofie kolejowej, do której doszło we wtorek późnym wieczorem w pobliżu miejscowości Larissa/fot. Yannis Kolesidis/PAP/EPA

Podczas wiecu protestacyjnego przed parlamentem w Atenach doszło do starć między policją a demonstrantami – poinformowała agencja AFP. Protesty wybuchły w związku z katastrofą kolejową, w której we wtorek zginęło 57 osób.

Agencja przekazała, że demonstranci podpalili pojemniki na śmieci i rzucali koktajle Mołotowa, a policja odpowiedziała gazem łzawiącym i granatami ogłuszającymi.

W niedzielę przed południem przed parlamentem w Atenach zebrało się ponad 7 tysięcy osób, by – jak pisze AFP – wyrazić swój gniew po wtorkowej katastrofie kolejowej w pobliżu miasta Larissa, którą – jak wynika ze wstępnych ustaleń – spowodował błąd ludzki, a doprowadziły do niej także wieloletnie zaniedbania na kolei.

– W tym kraju nic nie idzie dobrze, szpitale są w agonii, szkoły są zamykane, lasy płoną… Kogo oni oszukują? – powiedział AFP Nikos Tsikalakis, prezes związku zawodowego kolejarzy, oskarżając władze o obecną sytuację.

W następstwie katastrofy, greckie związki zawodowe kolejarzy rozpoczęły w czwartek strajk, wstrzymując działanie kolei w kraju i metra w Atenach. Kolejarze protestują przeciwko warunkom pracy i „niebezpiecznemu brakowi modernizacji systemu kolejowego”, którego przyczyną był brak inwestycji w tym sektorze przez lata głębokiego kryzysu finansowego, który wstrząsał Grecją przez większość poprzedniej dekady.

Wcześniej w niedzielę szef greckiego rządu Kyriakos Micotakis przeprosił rodziny ofiar katastrofy kolejowej. – Jako premier jestem winien wszystkim, a zwłaszcza rodzinom ofiar, przeprosiny – napisał Micotakis w przesłaniu skierowanym do Greków i opublikowanym m.in. na jego koncie na Facebooku. – W Grecji w 2023 roku nie może dojść do tego, żeby dwa pociągi jechały w przeciwnych kierunkach na tej samej linii i pozostawały przez nikogo niezauważone – podkreślił premier. – Nie możemy, nie chcemy i nie powinniśmy ukrywać się za błędami ludzkimi – napisał.

Premier Micotakis już wcześniej nazwał katastrofę „straszliwym wypadkiem bez precedensu w historii kraju” i stwierdził, że jego przyczyną był „przede wszystkim tragiczny ludzki błąd”.

Kraj i świat

Chrześcijanie najbardziej prześladowaną grupą na świecie. Kampania Red Week

Chrześcijanie najbardziej prześladowaną grupą na świecie. Kampania „Red Week"

2022-11-21, 21:00
Co dalej z tarczą antyinflacyjną Unia grozi. Ocaleć ma niższy podatek VAT na żywność

Co dalej z tarczą antyinflacyjną? Unia grozi. Ocaleć ma niższy podatek VAT na żywność

2022-11-21, 19:25
Komornicy protestują po zabójstwie w Łukowie. Kancelarie w całym kraju nieczynne

Komornicy protestują po zabójstwie w Łukowie. Kancelarie w całym kraju nieczynne

2022-11-21, 12:06
Blokady zniknęły, służby wyjechały. W Przewodowie wracają do normalnego życia

Blokady zniknęły, służby wyjechały. W Przewodowie wracają do normalnego życia

2022-11-21, 11:25
Oblodzenie lub gołoledź w Kujawsko-Pomorskiem. Meteorolodzy ostrzegają

Oblodzenie lub gołoledź w Kujawsko-Pomorskiem. Meteorolodzy ostrzegają

2022-11-21, 08:02
Premier Morawiecki po wizycie w Finlandii: Razem jesteśmy silniejsi

Premier Morawiecki po wizycie w Finlandii: Razem jesteśmy silniejsi

2022-11-20, 22:15
Piękny gest matki poległego ukraińskiego żołnierza. Rekompensaty nie wzięła dla siebie...

Piękny gest matki poległego ukraińskiego żołnierza. Rekompensaty nie wzięła dla siebie...

2022-11-20, 20:45
Opozycja wystartuje w wyborach z jednej listy Nie wszyscy liderzy zgadzają się na ten pomysł

Opozycja wystartuje w wyborach z jednej listy? Nie wszyscy liderzy zgadzają się na ten pomysł

2022-11-20, 17:45
Drony nową metodą wojennej walki. Wojna na Ukrainie pokazuje, że są skuteczne i często kluczowe

Drony nową metodą wojennej walki. Wojna na Ukrainie pokazuje, że są skuteczne i często kluczowe

2022-11-20, 12:15
Prezes PiS: nie możemy zgodzić się na brak odszkodowań od Niemiec

Prezes PiS: nie możemy zgodzić się na brak odszkodowań od Niemiec

2022-11-19, 21:15
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę