Znany aktor Jerzy S. skazany za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości

2023-03-01, 13:11  Polska Agencja Prasowa
Sędzia Tomasz Rutkowski na sali Sądu Rejonowego w Krakowie, proces aktora Jerzego S./fot. PAP

Sędzia Tomasz Rutkowski na sali Sądu Rejonowego w Krakowie, proces aktora Jerzego S./fot. PAP

Za winnego prowadzenia pod wpływem nietrzeźwości uznał w środę sąd Jerzego S. i orzekł wobec niego karę zakazu prowadzenia pojazdów przez trzy lata, grzywny w wysokości 12 tys. zł oraz 6 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Aktor ma też zapłacić prawie 4,3 tys. zł tytułem postępowania kosztów sądowych. Wyrok nie jest prawomocny.

Jerzy S., oskarżony o prowadzenie w stanie nietrzeźwości, nie stawił się na rozprawie. Motocyklista, którego miał potrącić, przyszedł do sądu, ale nie był na sali rozpraw i na ogłoszeniu wyroku. Jak uzasadniał wyrok sędzia Tomasz Rutkowski, materiał dowodowy pozwala tylko na postawienie zarzutu prowadzenia w stanie nietrzeźwości. Wysokość kary sąd ustalił na podstawie średniego stopnia szkodliwości czynu społecznego oraz na podstawie stanu majątkowego oskarżonego, wysokości miesięcznego dochodu aktora (6 tys. zł), a także uwzględniając podeszły wiek oskarżonego.

Zarówno prokurator, jak i obrona wnioskowali o trzy lata zakazu prowadzenia pojazdu. Prokurator Bartłomiej Legutko domagał się kary w wysokości 45 tys. stawka oraz wpłaty 25 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Obrońca Jakub Dzwoniarski chciał niższej kary finansowej – wysokości 12 tys. zł i 5 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Adwokat Jakub Dzwoniarski nie chciał w rozmowie z dziennikarzami komentować wyroku. Jak mówił, chce, aby z treścią uzasadnienia zapoznał się najpierw jego klient. - Sąd podzielił stanowisko prokuratury odnośnie tak ustalonego stanu faktycznego, jak i kwalifikacji przyjętej za podstawę przypisanej winy i wymierzonej kary – mianowicie jazdę pod wpływem alkoholu – powiedział dziennikarzom prokurator Legutko.

17 października Jerzy S. miał potrącić 44-letniego motocyklistę – pana Sławka. W organizmie aktora było ok. 0,7 promila alkoholu. Podczas środowej rozprawy sędzia Tomasz Rutkowski odczytał wyjaśnienia aktora. Aktor wskazywał m.in., że 17 października wypił trzy, cztery lampki wina do obiadu. Zapomniał, że miał umówiony tego dnia wywiad z dziennikarzem. Czując się dobrze i w przekonaniu, że alkoholu nie ma w organizmie, wyjechał bocznymi drogami – z powodu remontu ul. Królowej Jadwigi - na spotkanie z dziennikarzem. Aktor tłumaczył, że najpierw odjechał z miejsca zdarzenia, ponieważ nie poczuł, aby spowodował kolizję i zranił motocyklistę, który – według aktora – krzyczał i nie wyglądał na poszkodowanego. Jak podkreślił, miał wrażenie, że krzyczący obcy mężczyzna może go zaatakować. Jerzy S. zaznaczył, że żałuje tamtego zdarzenia i nigdy wcześniej nie prowadził pod wpływem alkoholu. Zauważył też, że miał rozładowany aparat słuchowy w prawym uchu, co dodatkowo sprawiło, że nie widział, o co dokładnie chodziło na początku po zdarzeniu 17 października.

Prokurator zgodził się z obroną, co do nieposzlakowanej opinii aktora, ale – uzasadniając wniosek o wyższą karę – podkreślał, że nawet osoby znane i o nieposzlakowanej opinii muszą ponieść karę. Z dziennikarzami jeszcze przed rozprawą rozmawiał motocyklista potrącony przez aktora. Mówił, że drętwieje mu lewa dłoń, a w ostatnim czasie funkcjonuje dzięki antydepresantom. Jak twierdził, nagranie przekazane śledczym zostało zmanipulowane i nie ma na nim samego momentu kolizji. Jego zdaniem wycięta została ścieżka dźwiękowa, na której słychać moment uderzenia.

Kraj i świat

Od chorału gregoriańskiego do Pendereckiego. Zmartwychwstanie inspiruje muzyków

Od chorału gregoriańskiego do Pendereckiego. Zmartwychwstanie inspiruje muzyków

2023-04-09, 14:16
Biskup Janocha: Chrystus wyprowadza człowieka skupionego na sobie, wygodzie  ze śmierci do życia

Biskup Janocha: Chrystus wyprowadza człowieka skupionego na sobie, wygodzie – ze śmierci do życia

2023-04-09, 08:00
Marsz wielkanocny w Berlinie. Uczestnicy apelowali o wstrzymanie dostaw broni na Ukrainę

Marsz wielkanocny w Berlinie. Uczestnicy apelowali o wstrzymanie dostaw broni na Ukrainę

2023-04-08, 20:01
Zwiększony ruch na granicach wschodnich. Na święta wielu uchodźców wraca na Ukrainę

Zwiększony ruch na granicach wschodnich. Na święta wielu uchodźców wraca na Ukrainę

2023-04-08, 15:22
Poranek będzie chłodny, cieplej w ciągu dnia. Pogoda na Niedzielę Wielkanocną

Poranek będzie chłodny, cieplej w ciągu dnia. Pogoda na Niedzielę Wielkanocną

2023-04-08, 11:12
Wielka Sobota w Kościele katolickim to czas milczenia i zadumy. Wieczorem Wigilia Paschalna

Wielka Sobota w Kościele katolickim to czas milczenia i zadumy. Wieczorem Wigilia Paschalna

2023-04-08, 10:31
Biskup Jarecki: Miłość, jako dar z siebie dla Boga i drugiego człowieka, to serce naszej wiary

Biskup Jarecki: „Miłość, jako dar z siebie dla Boga i drugiego człowieka, to serce naszej wiary”

2023-04-07, 21:40
Papież Franciszek nie weźmie udziału w Drodze Krzyżowej w Koloseum

Papież Franciszek nie weźmie udziału w Drodze Krzyżowej w Koloseum

2023-04-07, 17:00
Wielki Piątek: dzień bez mszy świętej, za to z adoracją krzyża i postem ścisłym

Wielki Piątek: dzień bez mszy świętej, za to z adoracją krzyża i postem ścisłym

2023-04-07, 10:05
Prezydent Zełenski: Polacy pokazali, że między ukraińskimi i polskimi sercami nie ma barier

Prezydent Zełenski: Polacy pokazali, że między ukraińskimi i polskimi sercami nie ma barier

2023-04-06, 23:50
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę