Prezydent Zełenski: bardzo chcę, by do naszej wygranej doszło w tym roku

2023-02-24, 20:43  Polska Agencja Prasowa
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w Kijowie podczas konferencji prasowej spotkał się z dziennikarzami z całego świata. Wieczorem udzielił wspólnego wywiadu z prezydentem Andrzejem Dudą na antenie Polsat News/fot. Viacheslav Ratynskyi, PAP

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w Kijowie podczas konferencji prasowej spotkał się z dziennikarzami z całego świata. Wieczorem udzielił wspólnego wywiadu z prezydentem Andrzejem Dudą na antenie Polsat News/fot. Viacheslav Ratynskyi, PAP

– Jestem pewien, że Ukraina zwycięży – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, występując w piątek w Kijowie na konferencji prasowej w rocznicę napaści Rosji na jego kraj.

Szef państwa ocenił, że do wygranej w wojnie z Rosją dojdzie, kiedy Ukraińcy i wszyscy partnerzy „odrobią swoją pracę domową”. – Mamy wszystko: motywację, pewność, przyjaciół – podkreślił.

Zełenski wskazał, że przed inwazją na pełną skalę, która nastąpiła 24 lutego ubiegłego roku, nikt nie spodziewał się, że sąsiad Ukrainy, Rosja, będzie chciał ją zniszczyć całkowicie. Zaznaczył jednocześnie, że w obliczu wojny jego kraj otrzymał wsparcie, które trwa do dziś. – Państwa bałtyckie i Polska wspierają nas we wszystkim, o cokolwiek byśmy poprosili – powiedział.

Odnosząc się do tematu pociągnięcia do odpowiedzialności Rosji za agresję, wskazał, że Ukraina ściśle współpracuje w tej dziedzinie z Holandią, Wielką Brytanią, USA, krajami bałtyckimi.

Najgorsza była Bucza
Prezydent Ukrainy przypomniał o swojej „formule pokojowej” i poinformował, że chciałby do niej włączyć kraje Ameryki Południowej, Afryki, Chiny i Indie. Powiedział także, że jego kraj jest otwarty na rozważenie pewnych elementów pokojowego planu przedstawionego przez Chiny.

Formuła pokoju, którą Zełenski przedstawił w listopadzie 2022 roku, zawiera m.in postulaty dotyczące bezpieczeństwa jądrowego, żywnościowego i energetycznego, uwolnienia jeńców i deportowanych, przywrócenia integralności terytorialnej Ukrainy i ładu światowego, a także wycofania z Ukrainy rosyjskich wojsk.

Na konferencji prasowej prezydent Zełenski pytany był m.in. o najgorszy dzień w trwającej od roku otwartej fazy wszczętej przez Rosję wojny. – Najstraszniejszy dzień wojny był wtedy, kiedy zobaczyłem Buczę po wyzwoleniu z rąk sił rosyjskich – wyznał. – Było to bardzo straszne. Zobaczyliśmy, że diabeł nie jest gdzieś tam, on jest tu, na Ziemi – powiedział.

Wielki sukces: otrzymana broń
Prezydent Ukrainy oświadczył, że za swoje główne zadanie uważa to, by światowe wsparcie dla Ukrainy nie słabło. – Wielkie nasze zwycięstwo, to artyleria, którą dostaliśmy, także HIMARS-y; to była nowa, zwycięska strona tej wojny – powiedział Zełenski.

Bez wyzwolenia części terytorium – w obwodzie charkowskim, a później Chersonia – nie byłoby sukcesu w sprawie nowych rodzajów uzbrojenia. – Myślę, ze nikt w Ukrainie sobie nie wyobrażał, ze będziemy mieć Patrioty. A teraz otworzyliśmy tę stronę. Wierzą w nas – dodał.

Podczas konferencji prasowej Zełenski wyraził nadzieję, że Chiny nie będą dostarczać Rosji broni i będą po stronie Ukrainy. – Chcę wierzyć, że Chiny będą po stronie sprawiedliwego świata, czyli po naszej stronie – oznajmił szef państwa ukraińskiego.
– Bardzo chcę wierzyć w to, że Chiny nie będą dostarczać broni Rosji. To dla mnie punkt numer jeden – wskazał i zapewnił, że robi wszystko, by do tego nie dopuścić. – Jeśli Chiny będą „w objęciach” z Rosją, dojdzie do ryzyka III wojny światowej – ostrzegł. Zaznaczył jednocześnie, że inicjatorem kroków pokojowych może być tylko państwo, na terytorium którego trwa wojna.

Rosja planuje aneks Mołdawii?
– Niestety tak; uważam, że to jest możliwe – stwierdził, odpowiadając na pytanie o to, czy według niego możliwy jest rosyjski atak na inny kraj, w tym należący do NATO. – Putin musi pokazać sukces i zwycięstwa. Do sukcesu na polu walki w Ukrainie nie dojdzie. Do zmasowanego rewanżu nie dojdzie. (...) Wszyscy zdają sobie sprawę, że sukces może być tam, gdzie jest słaby punkt – wyjaśniał prezydent.

– Z punktu widzenia Kremla dobrze, by był to kraj z obszaru wpływu byłego ZSRR i kraj, w którym są jakieś nieporozumienia, konflikty – dodał. W tym kontekście Zełenski zwrócił uwagę na Mołdawię i przypomniał, że ukraiński wywiad zdobył informacje o tym, że Rosja chciała przewrotu w tym kraju.

Kraje bałtyckie mogą być następne
Prezydent wyraził opinię, że jeśli Ukraina przegra, to Rosja może zaatakować państwa bałtyckie. Uczynił to, gdy był pytany, co powiedziałby tym Amerykanom, którzy twierdzą, że wsparcie USA dla Ukrainy jest za duże. Jak ocenił, USA „nigdy nie porzucą (w potrzebie) państwa NATO”. – A jeśli dojdzie do tego, że Ukraina nie wytrzyma przez te czy inne poglądy, przez osłabienie pomocy, to Rosja przyjdzie do krajów NATO. Tak się stanie – powiedział Zełenski.

Według niego w przypadku przegranej Ukrainy Rosja może zaatakować kraje bałtyckie. – Wtedy USA będą wysyłać swoich synów i swoje córki; będą walczyć i będą ginąć. Nie daj Boże, bo jest to ogromny smutek – dodał ukraiński prezydent.

Na konferencję prasową, na której Zełenski podsumował rok otwartej fazy wojny Rosji przeciwko jego państwu, akredytowano prawie 300 przedstawicieli mediów całego świata.

Kraj i świat

Hiszpania: Co najmniej 64 ofiary śmiertelne gwałtownych powodzi w Walencji

Hiszpania: Co najmniej 64 ofiary śmiertelne gwałtownych powodzi w Walencji

2024-10-30, 09:40
Sto lat temu urodził się Zbigniew Herbert, jeden z najważniejszych poetów polskich XX wieku [wideo]

Sto lat temu urodził się Zbigniew Herbert, jeden z najważniejszych poetów polskich XX wieku [wideo]

2024-10-29, 21:30
Nie żyje aktorka Elżbieta Zającówna. Zasłynęła rolami w filmach Vabank, Seksmisja...

Nie żyje aktorka Elżbieta Zającówna. Zasłynęła rolami w filmach „Vabank", „Seksmisja"...

2024-10-29, 15:56
Prawo jazdy dla 17-latków Ekspert: Rozwiązanie ma sens, jeśli szkolenie będzie dłuższe

Prawo jazdy dla 17-latków? Ekspert: Rozwiązanie ma sens, jeśli szkolenie będzie dłuższe

2024-10-29, 13:56
Minister zdrowia: Są lekarze, którzy wystawiają fakturę na 299 tys. zł. Tak wysokie pensje są demoralizujące

Minister zdrowia: Są lekarze, którzy wystawiają fakturę na 299 tys. zł. „Tak wysokie pensje są demoralizujące"

2024-10-29, 09:35
Prokuratura chce dożywocia dla głównego oskarżonego o zabójstwo Jaroszewiczów

Prokuratura chce dożywocia dla głównego oskarżonego o zabójstwo Jaroszewiczów

2024-10-28, 20:05
Gruzja: Opozycja na manifestacji ogłosiła, że będzie domagać się powtórzenia wyborów

Gruzja: Opozycja na manifestacji ogłosiła, że będzie domagać się powtórzenia wyborów

2024-10-28, 18:41
KE: Od reakcji na nieprawidłowości w wyborach zależy akcesja Gruzji do Unii

KE: Od reakcji na nieprawidłowości w wyborach zależy akcesja Gruzji do Unii

2024-10-28, 15:28
Związkowcy Poczty Polskiej: W najbliższych dniach zostanie podjęta decyzja o strajku

Związkowcy Poczty Polskiej: W najbliższych dniach zostanie podjęta decyzja o strajku

2024-10-28, 10:00
Trwa sezon grzewczy. Strażacy apelują: Dbajmy o swoje bezpieczeństwo w domach

Trwa sezon grzewczy. Strażacy apelują: Dbajmy o swoje bezpieczeństwo w domach

2024-10-27, 18:17
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę