Prezydent Joe Biden przyjechał do Polski
Amerykański prezydent przybył w poniedziałek wieczorem do Polski. Wcześniej przywódca USA złożył niezapowiedzianą wizytę w Kijowie, skąd przyjechał do Polski pociągiem.
Kolumna samochodów w Przemyślu czekała na Joe Bidena. Jeszcze w poniedziałek wieczorem z prezydentem USA ma przylecieć na pokładzie Air Force One do Warszawy. O przekroczeniu przez Bidena granicy Polski mówił wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk.
Oficjalna wizyta amerykańskiego prezydenta w Polsce rozpocznie się we wtorek.
Tego dnia, po południu odbędzie się spotkanie dowódców Polski i USA: Andrzeja Dudy i Joe Bidena. Będą rozmawiali w cztery oczy, a następnie zaplanowano rozmowy plenarne delegacji.
Prezydent Andrzej Duda mówił niedawno, że wizyta prezydenta USA będzie mieć "potężną polityczną wagę". Dodał, że podczas tej wizyty spodziewa się wielu konkretów.
– Nie chcę i nie mogę za bardzo o nich mówić, ale spodziewam się wielu konkretów. Być może będą to takie konkrety, o których nie będziemy mogli publicznie powiedzieć. Taka wizyta zawsze się na konkrety przekłada – zaznaczył prezydent Andrzej Duda.
O godz. 17:30 w Arkadach Kubickiego w ogrodach Zamku Królewskiego w Warszawie, Joe Biden wygłosi przemówienie do narodu polskiego.
Jak zapowiadał prezydent Andrzej Duda, wystąpienie Joe Bidena będzie miało istotny wymiar historyczny i będzie ważne, jeżeli chodzi o tworzenie strefy bezpieczeństwa w naszej części Europy. Dodał, że wygłoszenie przemówienia w Warszawie będzie miało symboliczne znaczenie.
W środę ostatniego dnia wizyty Bidena w Polsce, odbędzie się szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki, czyli formatu zrzeszającego państwa wschodniej flanki NATO: Bułgarię, Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Polskę, Rumunię, Słowację i Węgry. W spotkaniu weźmie także udział sekretarz generalny NATO, Jens Stoltenberg.
Podczas szczytu przywódcy będą rozmawiali o dalszym wzmacnianiu wschodniej flanki NATO, o zbliżającym się szczycie Sojuszu w Wilnie, a także o dalszym wsparciu Ukrainy.