Pracownicy hospicjów spotkali się na Jasnej Górze

2014-01-26, 16:09  Polska Agencja Prasowa

Pracownicy hospicjów spotkali się na Jasnej Górze - w piątek i sobotę uczestniczyli m.in. w wykładach; w niedzielę w piątej Pielgrzymce Hospicjów Polskich. Wyzwaniem dla nas jest rosnąca liczba osób potrzebujących pomocy - mówił krajowy duszpasterz hospicjów ks. Piotr Krakowiak.

Na trzydniowe zwykle spotkania przyjeżdżają na Jasną Górę pracujące w hospicjach pielęgniarki, a także lekarze, fizjoterapeuci, psycholodzy, pracownicy socjalni i wolontariusze. Świeckim pracownikom towarzyszą kapelani.

Niedzielnej mszy dla pielgrzymów w Kaplicy Matki Bożej przewodniczył krajowy duszpasterz hospicjów ks. Piotr Krakowiak. W homilii nawiązał do historii ruchu hospicyjnego w Polsce, ale także do bieżących wydarzeń na Ukrainie. Jak mówił, opieka paliatywno-hospicyjna była jednym z owoców ludzkiej solidarności, jaka zrodziła się w Polsce na początku lat 80. ub. wieku.

"W 1980 r. pojawiła się Solidarność, w 1981 r. powstało pierwsze hospicjum w Krakowie. Potem był stan wojenny i wszyscy zamarliśmy, jak teraz ci na Ukrainie, nasi bracia. W 1983 r. pojawił się pomysł na domową opiekę hospicyjną w Gdańsku, tam właśnie, gdzie powstała Solidarność. I ten model domowej opieki, dzięki wspaniałej pomocy Kościoła, zaangażowaniu lekarzy, pielęgniarek, farmaceutów i wolontariuszy, stał się modelem dla kilkudziesięciu podobnych ośrodków w całej Polsce" - wskazał ks. Krakowiak.

"Nikt nie pytał, za ile to będziemy robić, nikt nie liczył, a każdy szedł, by służyć ludziom cierpiącym, umierającym i ich rodzinom w domach" - dodał duszpasterz.

Zaznaczył, że do dzisiaj "pięknym motywem opieki paliatywno-hospicyjnej w Polsce" jest to, że większość pacjentów przebywa w ostatnim etapie życia w domu. Jak podał, prawie 70 proc. podopiecznych opieki paliatywno-hospicyjnej to pacjenci, którzy razem z rodzinami w swoich domach są wspierani przez pracowników i wolontariuszy.

"Ci, którzy nie mają domu, albo którzy bardzo ciężko chorują, mogą znaleźć pomoc w ponad 100 ośrodkach stacjonarnych, prowadzonych przez Kościół, różne stowarzyszenia, będących częścią szpitali. (...) Możemy dzisiaj dziękować za ten wielki dar: jesteśmy najbardziej rozwiniętą w Europie Środkowo-Wschodniej siecią pomocy dla ludzi u kresu życia - ponad 400 ośrodków" - zaznaczył ks. Krakowiak.

Podkreślił, że nie byłoby to możliwe, gdyby nie międzyludzka solidarność przed laty, zaangażowanie i pomoc Kościoła, a także znaczna pomoc z Zachodu: leki, opatrunki, sprzęt rehabilitacyjny czy łóżka. "Czy dzisiaj, trzydzieści kilka lat po tym, nie powinniśmy być z tymi, którzy pomogą innym, choćby w Europie Wschodniej, czy gdzie indziej, by tę opiekę rozwinąć?" - pytał duszpasterz.

Podkreślił też, że nie wszyscy chorzy w kraju mogą wciąż liczyć na odpowiednią pomoc. Rośnie liczba osób chorych, starszych, samotnych, niesamodzielnych w swoich domach. "To są również wyzwania, które stoją przed nami" - zaakcentował ks. Krakowiak.

Przestrzegł przy tym przed podziałami i myśleniem egoistycznym. Zaapelował o otwarcie na drugiego człowieka i pamięć, że częścią opieki nad chorymi jest opieka duchowa. "Każdy, kto jest blisko chorych wie, jak niezwykłe są drogi Bożego Miłosierdzia, żeby dotrzeć, żeby uzdrowić zwłaszcza zranienia duchowe, emocjonalne, które u kresu życia potrafią doskwierać bardziej niż ból fizyczny" - mówił duszpasterz.

"Czyż nie jesteśmy tu dlatego, że wszyscy przecież jesteśmy ludźmi duchowymi? Nie bójmy się odpowiedzieć na duchowe potrzeby chorych i ich rodzin. Więcej, postarajmy się poznać te potrzeby w świecie, który się tak dynamicznie zmienia" - dodał.

Początek wolontaryjnemu ruchowi hospicyjnemu w Polsce dał w 1981 r. pierwszy w Europie Wschodniej i Środkowej ośrodek opieki nad umierającymi: Stowarzyszenie Przyjaciół Chorych - Hospicjum w Krakowie. Inicjatorami przedsięwzięcia byli ks. Eugeniusz Dutkiewicz oraz prof. Joanna Muszkowska-Penson.

W niedzielę ks. Krakowiak poinformował, że powstaje zbiorowa publikacja, która w językach polskim i angielskim opisze historię opieki paliatywno-hospicyjnej w Polsce.(PAP)

Kraj i świat

MSZ: Polscy studenci, których zatrzymano w Nigerii, zostali uwolnieni

MSZ: Polscy studenci, których zatrzymano w Nigerii, zostali uwolnieni

2024-08-28, 11:40
Komisja Europejska: Nie ma warunków do odsyłania Syryjczyków z powrotem do kraju

Komisja Europejska: Nie ma warunków do odsyłania Syryjczyków z powrotem do kraju

2024-08-27, 19:15
Michał Woś: Złożyłem w prokuraturze bardzo obszerne stanowisko. Poseł usłyszał zarzuty

Michał Woś: Złożyłem w prokuraturze bardzo obszerne stanowisko. Poseł usłyszał zarzuty

2024-08-27, 18:37
Wołodymyr Zełenski: Polska pomoc wojskowa zmalała. Bardzo potrzebujemy waszych MiG-ów

Wołodymyr Zełenski: Polska pomoc wojskowa zmalała. Bardzo potrzebujemy waszych MiG-ów

2024-08-27, 17:52
Chorwacja: Taksówkarz ze Splitu zażądał od turystek 550 euro za 25-kilometrową trasę

Chorwacja: Taksówkarz ze Splitu zażądał od turystek 550 euro za 25-kilometrową trasę

2024-08-27, 11:15
Lubelskie: Żołnierze, śmigłowce i drony w akcji. Szukają rosyjskiego obiektu powietrznego

Lubelskie: Żołnierze, śmigłowce i drony w akcji. Szukają rosyjskiego obiektu powietrznego

2024-08-27, 10:30
Koniec akcji, we wtorek będzie wznowiona. Szukają drona, który wleciał do nas z Ukrainy

Koniec akcji, we wtorek będzie wznowiona. Szukają drona, który wleciał do nas z Ukrainy

2024-08-26, 21:00
Tydzień przed pierwszym dzwonkiem szkoły codziennie przyjmują nowych uczniów z Ukrainy

Tydzień przed pierwszym dzwonkiem szkoły codziennie przyjmują nowych uczniów z Ukrainy

2024-08-26, 19:16
Generał Klisz: Na terytorium Polski wleciał prawdopodobnie bezpilotowy statek powietrzny

Generał Klisz: Na terytorium Polski wleciał prawdopodobnie bezpilotowy statek powietrzny

2024-08-26, 13:33
Po wybuchu kamienicy w Poznaniu: poszkodowani strażacy mają poparzenia I i II stopnia

Po wybuchu kamienicy w Poznaniu: poszkodowani strażacy mają poparzenia I i II stopnia

2024-08-26, 11:45
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę