Kolejna wymiana jeńców między Ukrainą a Rosją. 23 osoby są poważnie ranne
W sobotę doszło do kolejnej wymiany jeńców między wojującymi stronami. Z rosyjskiej niewoli na Ukrainę powróciło 116 żołnierzy. 23 osoby mają poważne rany, ich wygląd wskazuje na niezadowalające warunki przetrzymywania i żywienia.
Stan ukraińskich jeńców zwolnionych z rosyjskiej niewoli budzi wiele obaw, zastępca szefa Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Dmytro Usow. Dmytro Usow zaznaczył, że wymianie podlegali żołnierze i funkcjonariusze różnych formacji. Rękę do negocjacji przyłożył również minister spraw wewnętrznych Denys Monastyrski, który niedawno zginął w katastrofie lotniczej.
- Z niewoli powróciło 116 żołnierzy. Wśród nich są przedstawiciele Sił Zbrojnych Ukrainy, Marynarki Wojennej, Gwardii Narodowej Ukrainy oraz Policji Narodowej.Chciałbym zaznaczyć, że organizowaliśmy tę wymianę razem z Denysem Monastyrskim. Udało się uwolnić także jego podwładnych. Niestety, stan naszych jeńców nie uległ poprawie przez cały okres trwania wymian: 23 osoby są poważnie ranne, niestety część z nich wróciła już z amputowanymi kończynami - mówił Usow.
Szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak poinformował że wśród uwolnionych jest jedna kobieta. Najmłodszy z uwolnionych Ukraińców ma 20 lat, najstarszy ponad 60 lat. Rosjanie oddali także ciała brytyjskich ochotników, którzy brali udział w ewakuacji ludności cywilnej z Sołedaru.
Ukraińską niewolę opuściło 63 rosyjskich jeńców wojennych. Pośrednikiem w mediacjach były Zjednoczone Emiraty Arabskie. Poprzednia wymiana, w formule 60 za 60, miała miejsce 6 grudnia.