Forum w Davos debatuje nad sytuacją w Chinach, Syrii i Francji

2014-01-24, 20:09  Polska Agencja Prasowa

W trzecim dniu Światowego Forum Gospodarczego w Davos rozmawiano m.in. o chińskiej gospodarce, której gwałtowne spowolnienie może stanowić zagrożenie globalne; pochwalono plan reform we Francji. Wezwano też zagranicznych bojowników do wycofania się z Syrii.

Poważne ryzyko "twardego lądowania chińskiej gospodarki" zostało na razie oddalone, ale obawy o to, że może ona spowolnić do poziomu, który okaże się groźny dla gospodarki całego świata, nie zostały jeszcze rozwiane - uznali zebrani w Davos eksperci.

Słynny amerykański ekonomista Nouriel Roubini, który zasłynął tym, że przepowiedział załamanie rynku nieruchomości w USA i nadejście kryzysu finansowego, ostrzegł, że "brutalne wyhamowanie" chińskiej gospodarki pozostaje realną groźbą. Jego zdaniem zapowiadane reformy gospodarcze to dla rządu duże wyzwanie i nie wiadomo, czy Pekin mu sprosta.

Pekin zdołał wprawdzie w 2013 roku ustabilizować wzrost gospodarczy, ale jak powiedział przedstawiciel Chin, Li Daokui, jego kraj "będzie musiał walczyć w 2014 i 2015 roku o utrzymanie wzrostu na poziomie 7-7,5 proc., aby co roku tworzyć 7,7 mln miejsc pracy, których Chiny potrzebują".

W poniedziałek Pekin ogłosił, że wzrost gospodarczy wyniósł w roku ubiegłym 7,7 proc. To najsłabszy wzrost PKB tego kraju od 13 lat, a brak równowagi makroekonomicznej i zadłużenie publiczne państwa budzi niepokój o jego kondycję. Wprawdzie Chiny zobowiązały się do zmodyfikowania swojej gospodarki, tak aby zwiększyć popyt wewnętrzny i uniezależnić się częściowo od eksportu przy jednoczesnej kontroli zadłużenia sektora publicznego, ale wielu ekonomistów obawia się, że wdrożenie tych reform będzie zbyt powolne, by zapobiec poważnym problemom.

Szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego Christine Lagarde powiedziała jednak, że eksperci MFW nie przewidują gwałtownego spowolnienia chińskiej gospodarki, a jedynie słabszą stopę jej wzrostu.

Bardziej optymistycznie wypadła w piątek w Davos ocena Francji; już w czwartek uczestnicy forum w Davos pochwalili tzw. wiraż gospodarczy prezydenta Francois Hollande'a, czyli zestaw przyjętych niedawno reform, które mają postawić na nogi kulejącą francuską gospodarkę. Dzień później niemiecki minister finansów Wolfgang Schaeuble ocenił, że wdrożenie planu Hollande'a uczyni Francję znacznie silniejszą. "Widzimy, że francuski prezydent podjął konieczne decyzje i sądzę, że (kraj ten) jest teraz na dobrej drodze" - powiedział Schaeuble.

Reformy gospodarcze, które francuski prezydent przedstawił w ubiegłym tygodniu, obejmujące m.in. cięcia wydatków i ulgi podatkowe dla przedsiębiorstw, porównywane są w Davos do wielkiej reformy, jaką dekadę temu przeforsował w Niemczech kanclerz Gerhard Schroeder. Wielu ekonomistów uważa, że to właśnie Agenda 2010, jak nazwano reformę Schrodedera, przywróciła niemieckiej gospodarce dynamiczny wzrost i znacznie zmniejszyła bezrobocie.

Książę Turki al-Fajsal, przedstawiciel saudyjskiej rodziny królewskiej i były szef saudyjskiego wywiadu, skrytykował w mocnych słowach politykę USA wobec Syrii i wezwał ONZ do przyjęcia rezolucji, na mocy której "irackie i libańskie szyickie policje" zostaną wydalone z Syrii.

Arabia Saudyjska i Katar - monarchie sunnickie - wspierają walczącą z reżimem Baszara el-Asada sunnicką opozycję, dostarczając jej broń, pieniądze oraz dane własnych wywiadów wojskowych.

Szyicki Iran jest najbliższym sojusznikiem Damaszku i udziela militarnej i gospodarczej pomocy zarówno siłom Asada, jak i Hezbollahowi, libańskiej szyickiej milicji, która zaangażowała się w Syrii w walkę po stronie reżimu.

Zdaniem księcia Turkiego bojownicy Hezbollahu mają w Syrii przewagę liczebną nad radykalnymi ugrupowaniami sunnickimi. "Trzeba ich (szyitów) wydalić stamtąd. Jedyny sposób, by to zrobić, to podjąć międzynarodowe wysiłki, pod przywództwem USA i ich sojuszników, aby zmusić tych ludzi do zaprzestania walki" - powiedział saudyjski książę.

Minister spraw zagranicznych Iranu Dżawad Zarif powiedział tymczasem, że jego kraj chce, by syryjska opozycja przestała otrzymywać wsparcie z zagranicy, a strony tamtejszego konfliktu uznały, że nie ma dla niego militarnego rozwiązania.

Zarif wezwał więc "wszystkie obce siły do wycofania się z Syrii", a jego apel poparli szefowie dyplomacji Jordanii i Turcji, Nasir Dżudeh i Ahmet Davutoglu.

Również rektor Instytutu Nauk Politycznych w Paryżu Ghassan Salame powiedział, że "istnieje powszechna zgoda co do tego, że bojownicy, którzy nie są Syryjczykami, powinni wycofać się z Syrii".

Salame zaproponował też, że Rada Bezpieczeństwa ONZ powinna przyjąć rezolucję domagającą się takiego rozwiązania, skoro jest ono popierane zarówno przez uczestników konferencji pokojowej w Montreux (tzw. Genewa 2) mającej wypracować pokojowe rozwiązanie syryjskiego konfliktu, jak i przez gości zgromadzonych w Davos. Jego wypowiedź przywitano głośnymi oklaskami.

Przez Davos, do soboty, kiedy to kończy się tegoroczne Forum, przewinie się około 2,5 tys. przywódców politycznych i przedstawicieli największych firm, reprezentujących ponad 1000 organizacji i 100 narodowości. (PAP)

Kraj i świat

Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

2024-09-04, 11:55
Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

2024-09-04, 10:15
W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

2024-09-04, 09:41
Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

2024-09-03, 17:29
Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

2024-09-03, 12:47
Jest list gończy za twórcą marki Red is Bad. Poszukiwania Pawła Szopy

Jest list gończy za twórcą marki „Red is Bad”. Poszukiwania Pawła Szopy

2024-09-03, 10:50
Państwowy pogrzeb w Chojnicach. Pochowano szczątki ponad 700 ofiar niemieckich zbrodni [zdjęcia]

Państwowy pogrzeb w Chojnicach. Pochowano szczątki ponad 700 ofiar niemieckich zbrodni [zdjęcia]

2024-09-02, 12:55
Rosyjska rakieta o mało nie zniszczyła Polskiego Cmentarza Wojennego w Bykowni

Rosyjska rakieta o mało nie zniszczyła Polskiego Cmentarza Wojennego w Bykowni

2024-09-02, 10:37
Minister zaprasza na spotkanie. Reakcja na apel Rady Polskich Mediów ws. zabójstwa Jarosława Ziętary

Minister zaprasza na spotkanie. Reakcja na apel Rady Polskich Mediów ws. zabójstwa Jarosława Ziętary

2024-09-01, 21:18
Wielka Brytania: Tragedia w Staines-upon-Thames. W domu znaleziono martwą polską rodzinę

Wielka Brytania: Tragedia w Staines-upon-Thames. W domu znaleziono martwą polską rodzinę

2024-09-01, 15:57
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę