W Kijowie wstrzymano sprzedaż broni i innych akcesoriów militarnych

2014-01-24, 12:45  Jarosław Junko (PAP)

W związku z zaostrzeniem antyrządowych protestów, w sklepach z bronią w Kijowie wstrzymano sprzedaż broni i innych akcesoriów militarnych - podała w piątek gazeta "Kommiersant-Ukraina".

Dziennik donosi, że w tych dniach znacznie wzrosły obroty kijowskich sklepów sportowych, w których można zaopatrzyć się w kaski, odzież termiczną i ochraniacze.

Według "Kommiersanta" sprzedaż broni wstrzymano na "ustne polecenie" MSW. "Sklepy oficjalnie pracują, lecz de facto przeprowadzają remanenty" - powiedział gazecie Heorhi Uczajkin z Ukraińskiego Stowarzyszenia Właścicieli Broni.

Na Ukrainie trudno jest o zdobycie oficjalnych statystyk dotyczących dokładnej ilości posiadanej przez obywateli broni. Stowarzyszenie jej właścicieli ocenia, że w legalnym obiegu znajduje się ok. 2 mln sztuk, zaś w nielegalnym - ponad 3,5 mln.

"Liczba ludzi, którzy posiadają broń, zwiększa się każdego roku o 10 proc." - mówił Uczajkin we wrześniu ub. roku tygodnikowi "Fokus".

Na Ukrainie w listopadzie wybuchły protesty zwolenników integracji europejskiej, którzy sprzeciwiali się decyzji władz o niepodpisywaniu umowy stowarzyszeniowej z UE. W środę w Kijowie doszło do starć z milicją, w wyniku których - jak ocenia opozycja i media - śmierć poniosło pięć osób. Cztery z nich zmarły od strzałów z broni palnej. Prokuratura potwierdziła jedynie dwa przypadki zastrzelenia uczestników demonstracji.

Premier Mykoła Azarow oświadczył, że milicja, która broniła w środę atakowanej przez demonstrantów dzielnicy rządowej, nie posiadała broni na ostrą amunicję, a do zabitych strzelano z dachów okolicznych budynków. Premier ocenił, że robili to prowokatorzy z ekstremistycznych organizacji uczestniczących w protestach.

Były minister obrony, a dziś deputowany opozycji Anatolij Hrycenko ocenił po środowych wydarzeniach, że do protestujących strzelają snajperzy MSW.

"Ale snajperzy są przecież nie tylko w MSW, ale i (uczestniczą w protestach) na Majdanie i poza Majdanem. Są oni bardziej doświadczeni od snajperów milicyjnych. Ludzie posiadają miliony sztuk broni różnego rodzaju, w tym także i snajperskiej. Miliony sztuk oficjalnie zarejestrowanej broni. A środowiska kryminalne? A czarny rynek?" - pytał wówczas Hrycenko.

Kraj i świat

To nie dramat, to tragedia. W Głuchołazach zerwał się most, a w Stroniu Śląskim przerwała się tama

„To nie dramat, to tragedia”. W Głuchołazach zerwał się most, a w Stroniu Śląskim przerwała się tama

2024-09-15, 14:05
W powiecie kłodzkim ewakuowano 1600 osób. Pierwszy zgon w wyniku utonięcia

W powiecie kłodzkim ewakuowano 1600 osób. Pierwszy zgon w wyniku utonięcia

2024-09-15, 08:43
Woda wdziera się do kamienic w Kłodzku. Rekordowy poziom Nysy Kłodzkiej

Woda wdziera się do kamienic w Kłodzku. Rekordowy poziom Nysy Kłodzkiej

2024-09-15, 07:34
Powódź na południu Polski Kolejne ewakuacje, stany alarmowe przekroczone na 59 wodowskazach

Powódź na południu Polski! Kolejne ewakuacje, stany alarmowe przekroczone na 59 wodowskazach

2024-09-14, 22:12
Burmistrz Lądka-Zdroju: Rozpoczęliśmy ewakuację, rzeka płynie już drogami i zalewa domy

Burmistrz Lądka-Zdroju: Rozpoczęliśmy ewakuację, rzeka płynie już drogami i zalewa domy

2024-09-14, 19:42
Szef MSWiA o zagrożeniu powodzią: Najbliższe godziny będą bardzo trudne

Szef MSWiA o zagrożeniu powodzią: Najbliższe godziny będą bardzo trudne!

2024-09-14, 19:06
Premier: Przed nami krytyczna noc, konieczna pełna mobilizacja. Odprawa w Nysie

Premier: Przed nami krytyczna noc, konieczna pełna mobilizacja. Odprawa w Nysie

2024-09-14, 17:22
Czechy: Ewakuacja szpitala, stan zagrożenia wprowadzony w jednym z województw

Czechy: Ewakuacja szpitala, stan zagrożenia wprowadzony w jednym z województw

2024-09-14, 16:36
Mieszkańcy Lądka-Zdroju: Biała Lądecka wygląda podobnie jak podczas powodzi tysiąclecia

Mieszkańcy Lądka-Zdroju: Biała Lądecka wygląda podobnie jak podczas powodzi tysiąclecia

2024-09-14, 13:47
Minister Siemoniak: Opolszczyzna i Dolny Śląsk na pierwszej linii zagrożenia powodzią

Minister Siemoniak: Opolszczyzna i Dolny Śląsk na pierwszej linii zagrożenia powodzią

2024-09-14, 10:40
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę