Europoseł Czarnecki: Niemcy w końcu zasiądą do negocjacji w sprawie reparacji

2023-01-04, 12:16  Magdalena Ogórek/Redakcja
Europoseł Ryszard Czarnecki/fot. Wiktor Dąbkowski, PAP

Europoseł Ryszard Czarnecki/fot. Wiktor Dąbkowski, PAP

- Niemcy od lat przekonują świat, że byli ofiarami jakichś nazistów, którzy okupowali Niemcy, a nie narodem katów. Jeśli nie zasiądą do negocjacji z Polską, to sami zburzą od lat budowaną za grube miliony politykę historyczną – mówił europoseł Ryszard Czarnecki, który był gościem „Rozmowy dnia” w Polskim Radiu PiK.

Magdalena Ogórek: Wczoraj po godz. 17.00 gruchnęła wiadomość, że spłynęła nota dyplomatyczna z Niemiec w sprawie reparacji wojennych. Niemcy mówią jasno, stanowczo i krótko: „Sprawa reparacji, odszkodowań za straty wojenne - według rządu RFN - pozostaje zamknięta i rząd RFN nie zamierza podejmować negocjacji w tej sprawie”. Co Pan na to?
Ryszard Czarnecki: Z dużym spokojem przyjąłem tę informację, traktując to jako element pewnej wojny psychologicznej. Niemcy wcześniej czy później, a raczej wcześniej, niż później będą zmuszeni do podjęcia tematu. Dla mnie nie ma pytania „czy reparacje będą wypłacane?”, ale „jak szybko będą wypłacane?”. Jeśli Niemcy tego nie zrobią, sami własnoręcznie zburzą przez lata budowaną - najpierw za miliardy marek niemieckich, potem za miliardy euro - politykę historyczną, która czyniła z nich na arenie międzynarodowej naród ofiar II wojny światowej. Od lat przekonują świat, że byli ofiarami jakichś nazistów, którzy okupowali Niemcy, a nie narodem sprawców, narodem katów. Przypominanie przez Polskę – a to już następuje i będzie następować – że II wojna światowa zaczęła się od ataku Niemiec na Polskę, że zginęło 6 milionów polskich obywateli i co działo się w innych krajach europejskich przy tej okazji, to jest i będzie dewastacja image’u Niemiec. To im się nie opłaca. Traktuję więc tę notę jako element gry negocjacyjnej i tyle.

Niemcy od wielu lat zachowują się jak hegemon dojrzałej demokracji – jej przewodnik i orędownik. Czy dojrzała demokracja tak się zachowuje?
- Niemcy wiedzą, co robią. Pewnie liczą na to, że muszą wytrzymać jeszcze kilka miesięcy i że jak się w Polsce zmieni władza, to ta nowa będzie im jeść z ręki i zrezygnuje z reparacji. Nawet jeśli nie formalnie, to faktycznie nie będzie się o to upominać, nie będzie kierować presji międzynarodowej na to, żeby Niemcy przekazały Polsce te pieniądze.
Myślę, że Niemcy właśnie na to liczą – na zmianę władzy po wyborach, a jeśli to nie nastąpi - są pragmatyczni, więc myślę, że do tych negocjacji przystąpią. Natomiast teraz chcą jeszcze kupić trochę czasu do jesieni - do wyborów.

Zagranica nie ustawiła się w roli biernego obserwatora. Do Polski sączą się olbrzymie środki – czy z Funduszu Norweskiego, czy z różnych niemieckich fundacji. Dotują rozmaite portale, które wypowiadają na swoich łamach wojnę rządowi. Przekonują Polaków, że to zły rząd, że należy go obalić i wybrać inny.
- Na tym polega lobbing – formalnie w porządku, ale w sensie moralnym brudna gra. Niemcy robią to sprytnie, bo często to właśnie nie oni z otwartą przyłbicą występują przeciwko polskim roszczeniom i uzasadnionym aspiracjom, tylko kreują „piątą kolumnę”, która będzie sprzyjała interesom Niemiec i będzie podkreślać: „po co te reparacje, przecież wszystko zostało załatwione”. (...)

POSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY DNIA

Kraj i świat

Ile od stycznia 2025 roku wyniesie pensja minimalna Rząd przyjął propozycję

Ile od stycznia 2025 roku wyniesie pensja minimalna? Rząd przyjął propozycję

2024-06-13, 13:43
Ośmioro ministrów apeluje o zakaz przemieszczania się rosyjskich dyplomatów w UE

Ośmioro ministrów apeluje o zakaz przemieszczania się rosyjskich dyplomatów w UE

2024-06-13, 12:40
Prezydent: Trzeba włączyć Ukrainę, Białoruś, Mołdawię, Gruzję do naszej strefy bezpieczeństwa

Prezydent: Trzeba włączyć Ukrainę, Białoruś, Mołdawię, Gruzję do naszej strefy bezpieczeństwa

2024-06-13, 11:26
Żołnierz, który zginął na polsko-białoruskiej granicy, spoczął w rodzinnej miejscowości

Żołnierz, który zginął na polsko-białoruskiej granicy, spoczął w rodzinnej miejscowości

2024-06-12, 18:18
Polak wspinał się na wieżowiec w Buenos Aires. Zatrzymała go argentyńska policja [wideo]

Polak wspinał się na wieżowiec w Buenos Aires. Zatrzymała go argentyńska policja [wideo]

2024-06-12, 12:15
Do Brukseli zjeżdżają wybrani po raz pierwszy europosłowie. Czeka na nich Welcome Village

Do Brukseli zjeżdżają wybrani po raz pierwszy europosłowie. Czeka na nich Welcome Village

2024-06-12, 10:03
Prezydenci Polski, Łotwy i Rumunii: Rosyjskie ataki hybrydowe zagrożeniem dla Sojuszu

Prezydenci Polski, Łotwy i Rumunii: Rosyjskie ataki hybrydowe zagrożeniem dla Sojuszu

2024-06-11, 16:31
Episkopat: Narasta presja w kierunku legalizacji zabijania dziecka w łonie matki

Episkopat: Narasta presja w kierunku legalizacji zabijania dziecka w łonie matki

2024-06-10, 20:21
Prezydent przed posiedzeniem RBN: W ostatnim czasie było 50 napaści na naszych żołnierzy

Prezydent przed posiedzeniem RBN: W ostatnim czasie było 50 napaści na naszych żołnierzy

2024-06-10, 17:42
Przy granicy polsko-białoruskiej powstanie strefa buforowa. Rząd przyjął uchwałę

Przy granicy polsko-białoruskiej powstanie strefa buforowa. Rząd przyjął uchwałę

2024-06-10, 17:02
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę