Minister sportu: nie słyszałem o żadnej premii obiecanej przez premiera

2022-12-07, 19:30  Polska Agencja Prasowa/Redakcja
Kamil Bortniczuk/fot. Leszek Szymański, PAP (archiwum)

Kamil Bortniczuk/fot. Leszek Szymański, PAP (archiwum)

Minister sportu Kamil Bortniczuk zapewnił, że nie słyszał od premiera o premii obiecanej polskim piłkarzom za wyjście z grupy na mistrzostwach świata. „Ani z innych źródeł” – powiedział we Władysławowie. Dodał, że w środę zlecił przeprowadzenie kontroli w Polskim Związku Tenisowym.

– Osiągnęliśmy na mistrzostwach świata największy sukces od 36 lat. Cel minimum, jacy wszyscy stawialiśmy przed wyjazdem na turniej, czyli wyjście z grupy, został osiągnięty – podkreślił Bortniczuk, który wziął w środę we Władysławowie udział w uroczystości podpisania porozumienia poszerzenia bazy treningowej dla żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej pomiędzy jej dowództwem a Centralnym Ośrodkiem Sportu.

Szef resortu zapewnił, że nie słyszał od premiera o żadnej premii obiecanej polskim piłkarzom za wyjście z grupy na mistrzostwach świata, o czym informowała Wirtualna Polska.

– Ani z innych źródeł. Wciąż opieramy się na doniesieniach medialnych, którym zarówno piłkarze, prezes PZPN i sztab szkoleniowy zaprzeczają. Rzecznik rządu mówił we wtorek, że chodziło o dodatkowe środki na rozwój dyscypliny, o czym również rozmawialiśmy wczoraj z premierem i prezesem Kuleszą. O szczegółach będziemy informować w odpowiednim, wybranym i dogodnym dla wszystkich stron czasie – stwierdził.

Resort zbada sprawę premii w PZT
Minister Bortniczuk odniósł się również do sytuacji w Polskim Związku Tenisowym. W środowej publikacji Onet.pl dziennikarze portalu utrzymują, że pełniący swoje funkcje społecznie członkowie zarządu federacji mieli wypłacać sobie, niezgodnie z prawem, premie.

– Już to sprawdzamy. Informacje Onetu, a one są jednostronne i same informacje prasowe nie są podstawą do wydawania konkretnych decyzji administracyjnych, są natomiast podstawą do przeprowadzenia kontroli. Dzisiaj podpisałem takie zlecenie kontroli doraźnej dotyczącej tego tematu – poinformował. Jak wskazał, zbadane zostanie, czy rzeczywiście doszło do wypłaty premii doszło, a jeśli tak, czy odbyło się to w oparciu o obowiązujące w związku przepisy. – Jeśli nie, będzie to podstawa do skorzystania z moich uprawnień przewidzianych w artykułach 22 i 23 ustawy o sporcie – zauważył. Te przepisy określają kompetencje ministra sportu w stosunku do władz polskich związków sportowych w przypadku naruszenia przez nich prawa, postanowienia statutu lub postanowienia regulaminów tego związku. Najdalej idące uprawnienie dopuszcza nawet możliwość rozwiązania związku przez ministra.

Za tym najbardziej radykalnym rozwiązaniem optuje posłanka Lewicy Katarzyna Kotula.
– Od rozstrzygania, kto jest ofiarą i katem, są prokurator oraz postępowania na sali sądowej. Jako minister sportu nie mam uprawnień sądu powszechnego ani prokuratury, ani policji obyczajowej, aby takie kwestie badać. Ten wniosek jest absolutnie bezprawny i pani posłanka otrzyma odpowiedź w tym zakresie. Jest błędnie uargumentowany i błędnie uzasadniony. Nie znalazłem żadnego prawnika, który pod takim wnioskiem by się podpisał i zgodził z tezami w nim zawartymi – wyjaśnił.

Bortniczuk zaznaczył, że jego decyzja o kontroli w PZT nie ma związku z publikacją Onetu. – Pani posłanka sugeruje, że moja decyzja ma jakikolwiek związek z dzisiejszym artykułem Onetu, a nie ma takiego związku. Na portalu pojawiły się fakty medialne, a uzasadnienie nie zawiera tych informacji. Natomiast te informacje, jeśliby się potwierdziły i wskazały na bezprawność działania zarządu w tym zakresie, byłyby podstawą do skorzystania przeze mnie z tych uprawnień. Jednak najpierw, przez procedurę kontrolną, musimy to sprawdzić – skomentował.

Nowe ustawa, nowe uprawnienia dla ministra?
Rozpoczęło się procedowanie nad ustawą, która ma rozszerzyć kompetencje ministra sportu i zwiększyć jego wpływ na związki sportowe.
– We wtorek po raz pierwszy zapoznałem się z konkretnymi propozycjami ustawowych zapisów. Najpierw będziemy je konsultować w środowisku związków sportowych. Jest to delikatna materia, bo bardzo często takie próby kończą się groźbami wykluczenia polskich sportowców z aren międzynarodowych. Będziemy starali się tego uniknąć, czyli przeprowadzić te zmiany w takim zakresie, aby do takiej sytuacji nie doprowadzić – podsumował.

Kraj i świat

Trzaskowskiemu rośnie poparcie, Mentzen depcze Nawrockiemu po piętach

Trzaskowskiemu rośnie poparcie, Mentzen depcze Nawrockiemu po piętach

2025-04-08, 12:56
Sztabki złota na wyciągnięcie ręki. NBP ogłosił konkurs z bardzo ciekawą nagrodą

Sztabki złota na wyciągnięcie ręki. NBP ogłosił konkurs z bardzo ciekawą nagrodą

2025-04-07, 15:09
Komisja ma zbadać mechanizmy represji wobec społeczeństwa obywatelskiego

Komisja ma zbadać „mechanizmy represji wobec społeczeństwa obywatelskiego”

2025-04-07, 11:38
Mazowieckie: 16-latek zmarł po połknięciu woreczków z mefedronem

Mazowieckie: 16-latek zmarł po połknięciu woreczków z mefedronem

2025-04-07, 10:43
Dlaczego Stany Zjednoczone nie nałożyły na Rosję nowych ceł Biały Dom odpowiada

Dlaczego Stany Zjednoczone nie nałożyły na Rosję nowych ceł? Biały Dom odpowiada

2025-04-07, 08:27
Ukraina: Rosyjski atak rakietowy na Krzywy Róg. Zginęło 14 osób, w tym sześcioro dzieci

Ukraina: Rosyjski atak rakietowy na Krzywy Róg. Zginęło 14 osób, w tym sześcioro dzieci

2025-04-04, 18:47
Wybory prezydenckie: koniec zgłoszeń. O urząd chce ubiegać się 17 osób [lista]

Wybory prezydenckie: koniec zgłoszeń. O urząd chce ubiegać się 17 osób [lista]

2025-04-04, 17:41
Ekspert: Obniżka składki zdrowotnej w obecnej sytuacji to fatalna wiadomość dla pacjentów

Ekspert: Obniżka składki zdrowotnej w obecnej sytuacji to fatalna wiadomość dla pacjentów

2025-04-04, 15:22
Kara dla Jarosława Kaczyńskiego, Iwony Arent i 48 innych posłów. Po awanturze w Sejmie

Kara dla Jarosława Kaczyńskiego, Iwony Arent i 48 innych posłów. Po awanturze w Sejmie

2025-04-04, 14:42
Wiceminister Myrcha: Sprawa Ryszarda Cyby jest dla bulwersująca, wyjaśniamy ją

Wiceminister Myrcha: Sprawa Ryszarda Cyby jest dla bulwersująca, wyjaśniamy ją

2025-04-03, 13:51
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę