Prezes PiS: nie możemy zgodzić się na brak odszkodowań od Niemiec
– Jako polscy patrioci i racjonalnie myślący ludzie nie możemy zgodzić się na to, że Niemcy zapłaciły 70 państwom różnego rodzaju odszkodowania za II wojnę światową, a Polsce, największej ofierze ich zbrodni, nie zapłacono nic – powiedział w sobotę w Jastrzębiu-Zdroju prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Podkreślił, że rząd Prawa i Sprawiedliwości wystąpił o reparacje określone na przeszło 6 bilionów zł, wiedząc, że walka o ich uzyskanie będzie trudna.
– Ale zrobiliśmy to, bo uważamy, że brak tych reparacji po tak potwornych zbrodniach, jakich dopuścili się Niemcy na terytorium Polski, ale i na narodzie polskim i innych narodach zamieszkujących II RP, uderza w naszą godność i uderza w nasz status – mówił lider PiS.
Kaczyński zaznaczył, że w „Dzienniku Ustaw”, „Monitorze Polskim” czy dziennikach urzędowych ministerstw informacji nie ma informacji o zrzeczeniu się przez Polskę reparacji. Podkreślił, że „w sensie prawnym nic takiego się nie stało”.
1 września tego roku zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej, z którego wynika, że ogólna kwota strat to ponad 6 bilionów 220 miliardów zł 609 mln złotych. Raport przygotował działający w poprzedniej kadencji parlamentu zespół, którym kierował poseł PiS Arkadiusz Mularczyk.
Właśnie tej kwoty domaga się Rzeczpospolita w nocie dyplomatycznej ws. odszkodowań za szkody wyrządzone przez Niemcy w wyniku niemieckiej agresji i okupacji w latach 1939–1945, którą w październiku podpisał minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau.