Tragedia w Oświęcimiu: 26-latka nie żyje, Norweg próbował porwać 5-latkę

2022-11-06, 13:41  Polska Agencja Prasowa
W sobotę martwą kobietę, z raną ciętą, w jej mieszkaniu znalazł ojciec/fot. Tomasz Wiktor, PAP

W sobotę martwą kobietę, z raną ciętą, w jej mieszkaniu znalazł ojciec/fot. Tomasz Wiktor, PAP

- To była przemiła dziewczyna, trudno sobie wyobrazić, że jej nie ma - mówią sąsiedzi najprawdopodobniej zamordowanej 26-latki z Oświęcimia. Po powrocie z Norwegii zorganizowała sobie tu z córką życie, dawała sobie radę – akcentowali.

W sobotę martwą kobietę, z raną ciętą, w jej mieszkaniu znalazł ojciec. O zabójstwo podejrzewany jest 25-letni Ingebrigt G., obywatel Norwegii. W sobotę nie było go na miejscu, mimo że w ostatnich dniach przebywał w Oświęcimiu. Znikła też ich pięcioletnia córka Mia. Mężczyzna został zatrzymany w sobotę wieczorem na autostradzie w Kopenhadze. W samochodzie była z nim dziewczynka.

Sąsiedzi poruszeni tragedią
W niedzielę mieszkańcy osiedla, na którym mieszkała kobieta, byli poruszeni tragedią. Na ul. Budowlanych w Oświęcimiu stoją gęsto kilkudziesięcioletnie czteropiętrowe bloki, stosunkowo niedawno ocieplone i pomalowane w różne wzory i kolory. Przestrzeń między nimi wypełniają skwery z alejkami, klombami i dorosłymi drzewami. Przestrzeń sprzyja sąsiedzkim rozmowom. - To tam, pod 64 – wskazują młodzi mężczyźni, z emblematami klubu hokejowego Unia Oświęcim na ubraniach. - Nie znaliśmy ich osobiście, z widzenia tylko. Ale o sprawie wszyscy tu dziś mówią – podkreślają. Wracający z osiedlowego sklepu do klatki z numerem 64 pan Krzysztof okazuje się sąsiadem 26-latki. - Ja nie mogę sobie jeszcze wyobrazić, że nie ma tej naszej Pamelki, nie będzie – akcentuje.
Pan Krzysztof, mieszkający dwa numery mieszkań od zmarłej, mówi o niej w superlatywach. - Była przemiła, zorganizowana, pracowała, dawała sobie radę. Pojawiał się u niej ojciec. Miała kontakt z sąsiadami, sam z pracy przyniosłem jej jeszcze w czwartek jabłka. Wie pan, w moim wieku, mam wnuki, jakoś to mocno wszystko czuję, aż łza mi się dziś zakręciła – opowiada. - Jego w ogóle po raz pierwszy zobaczyłem tu kilka dni temu, wtedy chyba przyjechał. W czwartek miałem wolne; widziałem, jak wracał rano z targu. Potem wieczorem szedł z ich małą. Powiedziałem mu wtedy, że przyniosłem jabłka, powiesiłem im na klamce. Ale on odpowiedział coś, że „no Polish”, to powiedziałem Mii, żeby powtórzyła mamie, że te jabłka to od pana Krzyśka – relacjonuje sąsiad. - Potem widziałem też jeszcze ją, ale nie rozmawialiśmy jakoś. To był ostatni raz. Smutno – dodaje. Opowiadając o zmarłej mówi, że wróciła z Norwegii do Oświęcimia mniej więcej przed trzema laty. - Jakoś to nie było nigdy wprost, ale z tego, co ludzie u nas mówili, on chyba się nad nią znęcał, to od niego uciekła z małą – sugeruje. - Tutaj się zorganizowała, mieszkała z córeczką, pracowała – dokładnie nie wiem, gdzie, ale pracowała – miała tu, w bloku naprzeciw, koleżankę, miała samochód. To była naprawdę przemiła i taka fajna dziewczyna; coś nieprawdopodobnego, że nagle taka tragedia i już jej nie ma - powtarza pan Krzysztof.

Mia wróciła do Polski
Poruszeni są także inni sąsiedzi. - Oczywiście, że kojarzymy Pamelę, przecież tu mieszkała. Różnie się ludziom losy układają, ale ona wydawała się taka zaradna. I ta mała fajna. Strach, jak nagle takie rzeczy się obok dzieją – mówią dwie kobiety z dziećmi. - Ale jego już złapali? – dopytują dzieci. - Tak, złapali i ponoć Mia jest cała i zdrowa – odpowiadają im matki.
W sobotę wieczorem małopolska policja poinformowała o odnalezieniu zwłok 26-letniej kobiety w jej mieszkaniu w Oświęcimiu oraz o trwających poszukiwaniach pięcioletniej córki kobiety oraz jej partnera; przy czym obrażenia na ciele 26-latki wskazywały, że do jej śmierci mogły się przyczynić osoby trzecie. Następnie policja podała, że w związku z podejrzeniem, że ze śmiercią kobiety mógł mieć związek jej partner – 25-letni obywatel Norwegii, na terenie Polski oraz Europy zostały wszczęte jego poszukiwania. Z ustaleń śledczych wynikało, że pod opieką mężczyzny znajduje się dziecko pary (mające podwójne obywatelstwo), w związku z tym ogłoszono również Child Alert.
Około godz. 22. w sobotę podejrzewanego zatrzymali do kontroli drogowej duńscy funkcjonariusze na autostradzie w Kopenhadze. Mężczyzna kierował volkswagenem, na tylnym siedzeniu pojazdu znajdowała pięcioletnia córka. Trafiła pod opiekę duńskich służb socjalnych. Mężczyzna trafił do komendy, gdzie oczekiwał na decyzję sądu ws. aresztu.
W niedzielę małopolska policja podała, że wobec mężczyzny podejrzewanego o zabójstwo zostanie wszczęta procedura ekstradycyjna w trybie europejskiego nakazu aresztowania (ENA). Za zabójstwo może grozić kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Kraj i świat

Donald Tusk pozwał TVP za film Nasz człowiek w Warszawie [wideo]

Donald Tusk pozwał TVP za film „Nasz człowiek w Warszawie” [wideo]

2023-01-04, 20:01
Premier spotkał się z politykami Solidarnej Polski. W sprawie ustawy o SN nadal nie ma zgody

Premier spotkał się z politykami Solidarnej Polski. W sprawie ustawy o SN nadal nie ma zgody

2023-01-04, 19:27
Jest decyzja Rady Polityki Pieniężnej. Stopy procentowe bez zmian

Jest decyzja Rady Polityki Pieniężnej. Stopy procentowe bez zmian

2023-01-04, 16:33
Europoseł Czarnecki: Niemcy w końcu zasiądą do negocjacji w sprawie reparacji

Europoseł Czarnecki: Niemcy w końcu zasiądą do negocjacji w sprawie reparacji

2023-01-04, 12:16
Watykan szykuje się do pogrzebu Benedykta XVI. Tysiące ludzi oddają mu hołd

Watykan szykuje się do pogrzebu Benedykta XVI. Tysiące ludzi oddają mu hołd

2023-01-04, 09:45
Podejrzana o zabójstwo adwokat skierowana na obserwację psychiatryczną

Podejrzana o zabójstwo adwokat skierowana na obserwację psychiatryczną

2023-01-04, 08:00
Niemcy odpowiedziały Polsce. Temat reparacji wojennych uważają za zamknięty

Niemcy odpowiedziały Polsce. Temat reparacji wojennych uważają za zamknięty

2023-01-03, 17:28
Projekt ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej przyjęty przez rząd

Projekt ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej przyjęty przez rząd

2023-01-03, 14:53
Müller: kara śmierci nie jest elementem agendy naszego programu politycznego

Müller: kara śmierci nie jest elementem agendy naszego programu politycznego

2023-01-03, 09:57
Najwięcej sprzątania mieli po wichurach. Miniony rok był dla strażaków rekordowy

Najwięcej sprzątania mieli po wichurach. Miniony rok był dla strażaków rekordowy

2023-01-02, 18:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę