Włamywacze zatrzymani. Przez siedem lat okradali firmy w całym kraju

2022-11-04, 08:32  PAP/Redakcja/Agata Raczek
Od 2016 roku włamywaczom udawało się omijać wszelkie zabezpieczenia i okradać firmy w całym kraju. Zdjęcie ilustracyjne./fot. Pixabay

Od 2016 roku włamywaczom udawało się omijać wszelkie zabezpieczenia i okradać firmy w całym kraju. Zdjęcie ilustracyjne./fot. Pixabay

Do 10 lat więzienia grozi dwóm mieszkańcom woj. zachodniopomorskiego, którzy od 2016 r. mieli włamywać się do firm na terenie całego kraju, także na Kujawach i Pomorzu. Zatrzymanym przedstawiono ponad 130 zarzutów, a spowodowane przez nich straty sięgają prawie 2 mln zł.

Pierwszy z zatrzymanych, 42-letni Jarosław K., podejrzany jest o popełnienie łącznie 68 takich przestępstw, natomiast drugiemu z nich, 52–letniemu Arturowi S., zarzuca się dokonanie 63 tego typu występków. Mężczyźni nie przyznali się do ich popełnienia – wskazał rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, prok. Łukasz Wawrzyniak.

Podejrzanym udało się dokonać części z zaplanowanych przestępstw, ale część z nich jedynie usiłowali popełnić, wyrządzając przy tym liczne szkody. - Szacuje się, że straty poniesione w związku z tym przestępczym procederem wynoszą prawie 2 mln zł – zaznaczył rzecznik prokuratury.

Mł. asp. Marta Mróz z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu poinformowała, że na trop włamywaczy wpadli poznańscy kryminalni. Złodzieje od 2016 r. włamywali się do siedzib firm m.in. na terenie województw: wielkopolskiego, zachodniopomorskiego i kujawsko–pomorskiego.

- Jedno ze zdarzeń miało miejsce 15 kwietnia tego roku. W nocy policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do jednej z firm na terenie Suchego Lasu. Sprawcy uprzednio wybili szybę w oknie, a następnie weszli do środka i ukradli gotówkę – wskazała Mróz.

Według ustaleń policjantów sprawcami włamania byli dwaj mężczyźni w średnim wieku z charakterystycznymi cechami ubioru. Kryminalni przypuszczali, że są to osoby mieszkające poza Wielkopolską.

- Trudnością w ustaleniu ich stałego miejsca zamieszkania lub dodatkowych faktów w sprawie było to, że sprawcy nie działali według utartego schematu. Jako cel wybierali przypadkowe firmy, najczęściej znajdujące się na obrzeżach miast w zalesionej okolicy. Kiedy nocą przyjeżdżali na rabunek, włamywali się poprzez wybicie okna lub wypchnięcie drzwi i kradli głównie gotówkę - kasetki z pieniędzmi, banknoty, a nawet sejfy. W ciągu jednej nocy okradali najczęściej kilka przedsiębiorstw. Były to m.in. hurtownie budowlane, rolnicze, warsztaty samochodowe, czy zakłady stolarskie – wyjaśniła policjantka.

Po kilku miesiącach analizowania podobnych spraw z całego kraju funkcjonariusze skupili swoje działania w rejonie zachodniopomorskiego Wałcza. 21 października na polecenie Prokuratury Okręgowej w Poznaniu zatrzymano dwóch podejrzewanych o udział w tej sprawie.

Ze względu na informacje, iż mężczyźni mogą być agresywni lub mogą posiadać niebezpieczne przedmioty w zatrzymaniu brali udział funkcjonariusze z poznańskiej Grupy Realizacyjnej. - Podejrzani byli zaskoczeni wizytą mundurowych. Natychmiast zostali obezwładnieni i wykonywali polecenia funkcjonariuszy. Dodatkowo okazało się, że kilka godzin wcześniej sprawcy włamali się do kilku firm w miejscowości Goleniów – przekazała mł.asp. Mróz.
W trakcie przeszukania miejsc zamieszkania zatrzymanych, policjanci zabezpieczyli ukrytą w poduszce kasetkę, w której znajdowało się ponad 40 tys. zł, a także luksusowy zegarek o wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych, który prawdopodobnie pochodzi z włamania do jednej z firm.

Podczas działań poznańskich policjantów wspierali funkcjonariusze ze Szczecina.

Na wniosek prokuratury sąd aresztował podejrzanych na trzy miesiące. Grozi im do 10 lat więzienia.

Materiał Agaty Raczek

Kraj i świat

PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

2024-11-04, 18:03
Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

2024-11-04, 15:27
Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

2024-11-04, 14:36
Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

2024-11-04, 08:29
Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

2024-11-03, 19:24
16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

2024-11-03, 15:44
Hołownia na cztery lata W koalicji dyskusja o rotacyjnej funkcji marszałka Sejmu

Hołownia na cztery lata? W koalicji dyskusja o rotacyjnej funkcji marszałka Sejmu

2024-11-02, 20:24
Pierwsza w historii modlitwa za zmarłych z dynastii Piastów. Spoczywają w Katedrze w Płocku [wirtualny spacer]

Pierwsza w historii modlitwa za zmarłych z dynastii Piastów. Spoczywają w Katedrze w Płocku [wirtualny spacer]

2024-11-02, 13:54
Serbia: Zawaliła się część dachu dworca kolejowego w Nowym Sadzie. Zginęło osiem osób

Serbia: Zawaliła się część dachu dworca kolejowego w Nowym Sadzie. Zginęło osiem osób

2024-11-01, 18:25
Prymas Polski: Świętość nie jest zarezerwowana dla nielicznych, dla wybranych

Prymas Polski: Świętość nie jest zarezerwowana dla nielicznych, dla wybranych

2024-11-01, 17:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę