Biegli: koparka nie uszkodziła gazociągu w Jankowie Przygodzkim

2014-01-21, 18:00  Polska Agencja Prasowa

Łyżka koparki nie uszkodziła gazociągu w Jankowie Przygodzkim (Wielkopolskie) - takie są ustalenia biegłych, badających fragmenty instalacji, która uległa rozszczelnieniu. Do katastrofy, w której zginęły dwie osoby, doszło w listopadzie ub. roku.

Do rozszczelnieniu gazociągu i pożaru w Jankowie Przygodzkim doszło 14 listopada. Oprócz dwóch ofiar śmiertelnych trzynaście osób zostało rannych, kilkanaście budynków uległo zniszczeniu. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim.

Awarii uległ gazociąg o ciśnieniu 5,4 MPa relacji Gustorzyn-Odolanów, wybudowany w 1977 roku. Zdarzenie miało miejsce w rejonie budowy nowego gazociągu, który nie był jeszcze oddany do eksploatacji i nie przesyłał gazu.

Początkowo zakładano, że awaria mogła powstać wskutek uszkodzenia instalacji łyżką koparki. Operator gazociągu, spółka Gaz-System, informował, że do rozszczelnienia gazociągu mogła doprowadzić ziemia z wykopów pod nowy gazociąg, która była składowana na starej instalacji.

Zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim Janusz Walczak poinformował we wtorek PAP, że śledczy otrzymali opinię mechanoskopijną, opracowaną przez biegłych z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

"Przedmiotem badania biegłych były zabezpieczone, wycięte fragmenty uszkodzonego gazociągu. Przeprowadzone badanie nie wykazało uszkodzeń mechanicznych fragmentów. W ocenie biegłych, wskazuje to, iż nie doszło do rozszczelnienia gazociągu w wyniku uszkodzenia łyżką koparki" - podał Walczak.

Jak dodał, biegli wypowiedzieli się też odnośnie mającego miejsce, w ich ocenie, mechanizmu rozszczelnienia. Nie chciał jednak szerzej wypowiadać się na ten temat.

"Uzyskana opinia będzie dodatkowo weryfikowana innymi działaniami. Nie jest jeszcze możliwe dokonanie kategorycznych ustaleń odnośnie przyczyny rozszczelnienia gazociągu" - powiedział.

Prokuratura zamierza powołać biegłego z dziedziny metaloznawstwa i spawalnictwa, a także biegłych z dziedziny pożarnictwa. Oczekiwana jest też opracowywana już opinia biegłych z dziedziny geologii.

"Opinia geologów dotyczy struktury i mechaniki gruntu w obrębie wykopu, w którym doszło do rozszczelnienia rur" - powiedział Walczak.

Trwają przesłuchania świadków, m.in. pracowników firm wykonujących prace przy budowie nowej nitki gazociągu. Dotychczas w tej sprawie przesłuchano łącznie ponad 80 osób. (PAP)

Kraj i świat

PiS: coraz więcej zadłużonych; zlikwidować bankowy tytuł egzekucyjny

2014-01-13, 18:59

Rosja/ 15-latek oskarżony o planowanie ataku terrorystycznego

2014-01-13, 18:56

Ariel Szaron pochowany na terenie rodzinnej posiadłości

2014-01-13, 18:55

Kalemba: Polska ma 13,5 mld euro na rozwój wsi

2014-01-13, 16:46

Papież do ambasadorów o Syrii i "ofiarach aborcji"

2014-01-13, 13:14

Międzynarodowy Dzień Amber Alert, w Polsce znany jako Child Alert

2014-01-13, 12:55

Ostatni dzień roku według kalendarza juliańskiego

2014-01-13, 12:54

Władze Ukrainy grożą Kościołowi greckokatolickiemu za popieranie Majdanu

2014-01-13, 12:37

SLD inauguruje projekt "Polska x 49"; w planach spotkania z mieszkańcami

2014-01-13, 12:35

Policja: 52 incydenty podczas 22. Finału WOŚP

2014-01-13, 08:21