W Kijowie kolejny dzień starć z milicją

2014-01-20, 23:04  Polska Agencja Prasowa
Unijni szefowie dyplomacji wezwali strony do dialogu, a prezydent Wiktor Janukowycz zaapelował do rodaków, by nie ulegali prowokacjom ludzi, których celem jest chaos w kraju. PAP/EPA/Sergey Dolzhenko

Unijni szefowie dyplomacji wezwali strony do dialogu, a prezydent Wiktor Janukowycz zaapelował do rodaków, by nie ulegali prowokacjom ludzi, których celem jest chaos w kraju. PAP/EPA/Sergey Dolzhenko

Poniedziałek był drugim dniem starć w Kijowie w pobliżu dzielnicy rządowej. Unijni szefowie dyplomacji wezwali strony do dialogu, a prezydent Wiktor Janukowycz zaapelował do rodaków, by nie ulegali prowokacjom ludzi, których celem jest chaos w kraju.

Strona rządowa podała, że w zamieszkach rannych zostało od niedzieli około 100 milicjantów i około 100 protestujących. Jednej osobie amputowano dłoń, a trzy kolejne straciły po oku.

Ukraińscy dziennikarze opublikowali nagrania, z których wynika, że funkcjonariusze oddziałów specjalnych milicji Berkut strzelali do nich gumowymi pociskami podczas relacjonowania antyrządowych protestów w Kijowie. Udokumentowano dwa przypadki skierowania przez milicję broni w dziennikarzy.

Prezydent Wiktor Janukowycz zaapelował w poniedziałek do rodaków, by nie ulegali prowokacjom ludzi, których celem jest doprowadzenie do podziałów w narodzie i wywołanie chaosu w kraju.

„Ze zrozumieniem odnosiłem się do waszego udziału w masowych akcjach i wyrażałem gotowość wysłuchania waszego stanowiska, oraz szukania sposobów rozwiązania istniejących przeciwieństw. Ale dziś, gdy pokojowe protesty przeradzają się w masowe burdy z niszczeniem mienia, podpaleniami i stosowaniem przemocy, jestem przekonany, że zjawiska te zagrażają nie tylko mieszkańcom Kijowa, ale i całej Ukrainy”" - oświadczył Janukowycz w posłaniu opublikowanym przez administrację prezydencką.

Niezadowolenie Ukraińców wzrosło po uchwaleniu w czwartek w parlamencie i podpisaniu w piątek przez prezydenta ustaw, które znacznie zaostrzyły odpowiedzialność obywateli za udział w niesankcjonowanych zgromadzeniach i ograniczyły działalność organizacji pozarządowych.

Głębokie zaniepokojenie nowymi ustawami i ostatnimi wydarzeniami na Ukrainie wyrazili ministrowie spraw zagranicznych państw UE. Wezwali w Brukseli do dialogu, zachowania umiaru oraz poszanowania wolności słowa i zgromadzeń.

"Rada UE wyraża głębokie zaniepokojenie ustawami, przyjętymi 16 stycznia przez Radę Najwyższą według wątpliwych procedur. Te ustawy mogą znacząco ograniczyć podstawowe prawa ukraińskich obywateli dotyczące zgromadzeń, mediów i prasy, a także poważnie utrudnić działalność organizacji społeczeństwa obywatelskiego" - podkreślono we wnioskach z posiedzenia Rady UE. Wezwano władze Ukrainy do cofnięcia tych zmian i zapewnienia, by prawo krajowe było zgodne z międzynarodowymi i europejskimi zobowiązaniami tego państwa.

Ministrowie potwierdzili, że UE nadal chce podpisania umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą, gdy kraj ten będzie na to gotowy.

Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski powiedział po spotkaniu w Brukseli, że "władze ukraińskie same z siebie ograniczają wolności obywatelskie i podejmują decyzje o schodzeniu ze ścieżki (prowadzącej) ku stowarzyszeniu z Europą". "Co nie znaczy, że UE nie popełniła błędów negocjacyjnych" - ocenił Sikorski. Jak podkreślił, "przyznanie Ukrainie w umowie stowarzyszeniowej perspektywy członkostwa w UE, w opinii władzy i społeczeństwa ukraińskiego, byłoby poważnym argumentem na rzecz poniesienia poświęceń, które i tak byłyby dobre dla Ukrainy".

"Sama Ukraina musi zdecydować czy chce być taka jak Polska czy taka jak inne kraje, np. Białoruś" - dodał Sikorski. Jak zaznaczył, w czasie dyskusji nie było mowy o sankcjach wobec władz Ukrainy, których nie wykluczali niektórzy ministrowie spraw zagranicznych krajów UE.

W poniedziałek do Kijowa udał się w imieniu senackiej komisji spraw zagranicznych senator Bogdan Klich (PO).

"Jako przyjaciele Ukrainy w Polsce jesteśmy bardzo zaniepokojeni ostatnimi wydarzeniami w Kijowie. Przed kilkoma dniami Rada Najwyższa Ukrainy ograniczyła znacznie wolności obywatelskie na Ukrainie. Niedzielna reakcja Majdanu świadczy o tym, że Ukraińcy są zdecydowani bronić swoich praw i demokracji. W takiej sytuacji przyjaciele Ukrainy w Polsce powinni zrobić wszystko, aby wesprzeć ukraińskich demokratów” - podkreślił przed wylotem na Ukrainę Klich, który udał się do Kijowa na zaproszenie Komitetu Integracji Europejskiej ukraińskiego parlamentu. (PAP)

Kraj i świat

Minister Siemoniak: Opolszczyzna i Dolny Śląsk na pierwszej linii zagrożenia powodzią

Minister Siemoniak: Opolszczyzna i Dolny Śląsk na pierwszej linii zagrożenia powodzią

2024-09-14, 10:40
PSP: 1300 interwencji strażaków, stan alarmowy przekroczony w Głuchołazach

PSP: 1300 interwencji strażaków, stan alarmowy przekroczony w Głuchołazach

2024-09-14, 09:00
Papież Franciszek: Dwoje kandydatów w wyborach w USA jest przeciwko życiu

Papież Franciszek: Dwoje kandydatów w wyborach w USA jest przeciwko życiu

2024-09-13, 20:45
Czechy: ostrzeżenie przed wielką powodzią dotyczą już prawie całego kraju

Czechy: ostrzeżenie przed wielką powodzią dotyczą już prawie całego kraju

2024-09-13, 18:06
Zmarł prof. Zbigniew Lew-Starowicz, ceniony seksuolog, psychiatra i psychoterapeuta

Zmarł prof. Zbigniew Lew-Starowicz, ceniony seksuolog, psychiatra i psychoterapeuta

2024-09-13, 17:08
Ryszard Czarnecki: Moje zatrzymanie to polityczne igrzyska, zarzuty są absurdalne

Ryszard Czarnecki: Moje zatrzymanie to polityczne igrzyska, zarzuty są absurdalne

2024-09-13, 12:49
Odprawa z premierem, w gotowości kilka tysięcy policjantów. Widmo powodzi nad częścią Polski

Odprawa z premierem, w gotowości kilka tysięcy policjantów. Widmo powodzi nad częścią Polski

2024-09-13, 11:01
Prymas Polak: Zmiany wprowadzane przez Ministerstwo Edukacji szkodzą uczniom

Prymas Polak: Zmiany wprowadzane przez Ministerstwo Edukacji szkodzą uczniom

2024-09-13, 09:34
Ryszard Czarnecki został zawieszony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości

Ryszard Czarnecki został zawieszony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości

2024-09-12, 17:07
Blinken: Ważnym elementem współpracy z Polską bezpieczeństwo energetyczne i cyberbezpieczeństwo

Blinken: Ważnym elementem współpracy z Polską bezpieczeństwo energetyczne i cyberbezpieczeństwo

2024-09-12, 14:54
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę