Centrum Kijowa w gruzach po ataku rakietowym. „Próbują nas zniszczyć”

2022-10-10, 12:08  PAP/Redakcja
Spalone i porozbijane samochody, wybite szyby w oknach budynków i ślady odłamków na ścianach okolicznych domów – tak wygląda centrum Kijowa, zaatakowanego w poniedziałek rano rakietami przez wojska Federacji Rosyjskiej. W mieście panuje przeraźliwa cisza./fot. PAP/FB

Spalone i porozbijane samochody, wybite szyby w oknach budynków i ślady odłamków na ścianach okolicznych domów – tak wygląda centrum Kijowa, zaatakowanego w poniedziałek rano rakietami przez wojska Federacji Rosyjskiej. W mieście panuje przeraźliwa cisza./fot. PAP/FB

Rosyjskie wojska zaatakowały przy pomocy irańskich dronów nadlatujących z Białorusi./fot. PAP/EPA/ SalamPix/ABACA

Rosyjskie wojska zaatakowały przy pomocy irańskich dronów nadlatujących z Białorusi./fot. PAP/EPA/ SalamPix/ABACA

Zaatakowany został także Charków./Twitter/Iryna Voichuk

Zaatakowany został także Charków./Twitter/Iryna Voichuk

Spalone i porozbijane samochody, wybite szyby w oknach budynków i ślady odłamków na ścianach okolicznych domów – tak wygląda centrum Kijowa, zaatakowanego w poniedziałek rano rakietami przez wojska Federacji Rosyjskiej. W mieście panuje przeraźliwa cisza. W podobnym stanie są też inne ukraińskie miasta, które tego dnia zmasakrowali Rosjanie...

„229. dzień toczonej na pełną skalę wojny. 229. dzień próbują nas zniszczyć i zetrzeć z powierzchni ziemi. Całkowicie. Zamordować naszych ludzi, którzy śpią w domach w Zaporożu, zabić ludzi, idących do pracy w Dnieprze i Kijowie” – napisał Zełenski na Facebooku (https://tinyurl.com/3pwk9zjx).

„Alarm powietrzny nie ustaje w całej Ukrainie. Spadły pociski. Niestety, są zabici i ranni. Wielka prośba: nie opuszczajcie schronów. Zadbajcie o siebie i bliskich. Trzymajmy się i bądźmy silni” – zaapelował do rodaków ukraiński prezydent.

„Ten poranek jest ciężki, mamy do czynienia z terrorystami, którzy wystrzelili dziesiątki rakiet i irańskie drony Shahed; Rosjanie mają dwa cele: zniszczyć infrastrukturę energetyczną w całym kraju oraz wyrządzić możliwie największe straty wśród ludności cywilnej - powiedział w opublikowanym później nagraniu (https://tinyurl.com/5axtzhcd). Wyliczył, że w poniedziałek wojska rosyjskie ostrzelały obwody: kijowski, chmielnicki, lwowski, dniepropietrowski, winnicki, iwanofrankowski, zaporoski, sumski, charkowski, żytomierski, kriwohradzki oraz południe kraju.

„Jesteśmy Ukraińcami; pomagamy sobie nawzajem, wierzymy w siebie, odbudujemy wszystko, co zniszczono, teraz możemy mieć przejściowe problemy z brakiem prądu, ale nigdy nie będziemy mieli problemów z naszą pewnością w zwycięstwo" - podkreślił Zełenski.

„Wróg chce nas zastraszyć i zmusić ludzi do ucieczki, ale my poruszamy się tylko naprzód, co pokazują nasze siły zbrojne - zaznaczył. Poprosił też wszystkich o pozostanie w schronach i stosowanie się do zasad bezpieczeństwa. „I zawsze pamiętajcie: Ukraina istniała przed pojawieniem się tego wroga i Ukraina będzie istniała po nim” – zakończył prezydent.

Jednym z miejsc, w które uderzyli Rosjanie, jest skrzyżowanie dwóch ruchliwych stołecznych arterii: bulwaru Tarasa Szewczenki i ulicy Wołodymyrskiej. Na środku skrzyżowania widać ogromny lej po bombie.

Obok leży ciało człowieka z oderwanymi kończynami. Policjanci przeszukują kieszenie jego ubrań, po czym nakrywają szczątki folią. Dwa metry dalej stoją dwa całkowicie spalone wraki samochodów. Kolejne auta mają porozbijane szyby i poprzecinaną odłamkami pocisków karoserię.

- Nie wiem, co z ludźmi, którzy byli w tych samochodach, dopiero co przyjechaliśmy – mówi jeden z policjantów, rozciągających biało-czerwoną taśmę wokół miejsca zdarzenia.

Wybuch nastąpił w bezpośrednim sąsiedztwie znajdującego się tu Uniwersytetu im. Tarasa Szewczenki.

– W momencie wybuchu wychodziłyśmy z pobliskiej stacji metra Uniwersytet. Kiedy usłyszałyśmy eksplozję, wróciłyśmy do metra – powiedziały dwie studentki, uprzątające szkło przed uczelnią. Teraz pomagamy tu sprzątać – dodały.

Kolejna rakieta spadła kilkadziesiąt metrów dalej. Uderzyła w plac zabaw dla dzieci w parku im. Szewczenki, poważnie uszkadzając pobliskie Muzeum Sztuki im. Chanenków.

Na placu zabaw leżą porozrywane przez odłamki fragmenty huśtawek i zjeżdżalni. Chodnik pokryty jest pyłem i połamanymi gałęziami. Nie wiadomo, czy podczas wybuchu na placu były matki z dziećmi. Ze względu na wczesną godzinę ataku w parku najprawdopodobniej nie było wielu ludzi.

W centrum Kijowa panuje przeraźliwa cisza. Wstrzymany został ruch samochodowy, a nieliczni przechodnie ponaglani są przez policję do ukrycia się w schronach.

Około godziny 11:20 czasu polskiego w Kijowie ogłoszono koniec alarmu bombowego. Pod szkołami zbierają się zapłakani rodzice, którzy przyszli odebrać stamtąd swoje dzieci.

Kraj i świat

Marcinkowice koło Wrocławia: Wody Oławy sięgają przeprawy mostowej, mieszkańcy pracują na wałach

Marcinkowice koło Wrocławia: Wody Oławy sięgają przeprawy mostowej, mieszkańcy pracują na wałach

2024-09-18, 13:16
Polscy europosłowie apelują o unijną pomoc dla powodzian. Pieniądze potrzebne natychmiast

Polscy europosłowie apelują o unijną pomoc dla powodzian. „Pieniądze potrzebne natychmiast!"

2024-09-18, 10:35
Premier Tusk: W razie potrzeby rząd wprowadzi ceny urzędowe na terenach powodziowych

Premier Tusk: W razie potrzeby rząd wprowadzi ceny urzędowe na terenach powodziowych

2024-09-18, 08:28
Premier Tusk: Straty spowodowane przez powódź będziemy liczyć w miliardach

Premier Tusk: Straty spowodowane przez powódź będziemy liczyć w miliardach

2024-09-17, 18:56
Opolskie: 2,5 tysiąca osób ewakuowanych w Paczkowie, w tym pacjenci Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego

Opolskie: 2,5 tysiąca osób ewakuowanych w Paczkowie, w tym pacjenci Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego

2024-09-17, 10:38
Stan klęski żywiołowej ogłoszony w kolejnych powiatach na południu Polski

Stan klęski żywiołowej ogłoszony w kolejnych powiatach na południu Polski

2024-09-17, 09:14
Cztery ofiary śmiertelne powodzi w Polsce. Ponad trzy tysiące osób zostało ewakuowanych

Cztery ofiary śmiertelne powodzi w Polsce. Ponad trzy tysiące osób zostało ewakuowanych

2024-09-16, 17:11
Wałbrzych, Jelenia Góra i Bielsko-Biała i kilkanaście powiatów objęte stanem klęski żywiołowej

Wałbrzych, Jelenia Góra i Bielsko-Biała i kilkanaście powiatów objęte stanem klęski żywiołowej

2024-09-16, 14:49
Premier: Mamy rezerwę 1 miliarda złotych na potrzeby miejsc i ludzi poszkodowanych powodzią

Premier: Mamy rezerwę 1 miliarda złotych na potrzeby miejsc i ludzi poszkodowanych powodzią

2024-09-16, 13:34
Hennig-Kloska: 21 milionów złotych dotacji jako pierwsza pomoc dla terenów dotkniętych powodzią

Hennig-Kloska: 21 milionów złotych dotacji jako pierwsza pomoc dla terenów dotkniętych powodzią

2024-09-16, 11:18
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę