Ukraina/ Janukowycz: nie idźcie za tymi, którzy chcą chaosu

2014-01-20, 19:44  Jarosław Junko (PAP)

Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz zaapelował w poniedziałek do rodaków, by nie ulegali prowokacjom ludzi, których celem jest doprowadzenie do podziałów w narodzie i wywołanie chaosu w kraju.

"Ze zrozumieniem odnosiłem się do waszego udziału w masowych akcjach i wyrażałem gotowość wysłuchania waszego stanowiska, oraz szukania sposobów rozwiązania istniejących przeciwieństw" - oświadczył Janukowycz w posłaniu opublikowanym przez administrację prezydencką.

"Ale dziś, gdy pokojowe protesty przeradzają się w masowe burdy z niszczeniem mienia, podpaleniami i stosowaniem przemocy, jestem przekonany, że zjawiska te zagrażają nie tylko mieszkańcom Kijowa, ale i całej Ukrainy" - zaznaczył prezydent.

Szef państwa zasugerował, że za wywołanie tych burd odpowiadają "niektórzy przywódcy opozycji", jednak wskazał też tych liderów opozycyjnych, którzy "oświadczyli, że nie mają nic wspólnego z akcjami, do których doszło 19 styczna na ulicy Hruszewskiego" w Kijowie.

W tym ostatnim przypadku może chodzić o szefa frakcji parlamentarnej partii Batkiwszczyna Arsenija Jaceniuka, który w niedzielę, gdy grupki młodych ludzi zaczęły agresywnie atakować zablokowaną od dwóch miesięcy dzielnicę rządową w Kijowie, oświadczył z trybuny Majdanu, iż jest to prowokacja.

Pierwsze słowa tej wypowiedzi Janukowycza mogą być natomiast skierowane do przywódcy opozycyjnego Udaru, znanego boksera Witalija Kliczki. Gdy w niedzielę w Kijowie rozpoczęły się zamieszki, to właśnie on nawoływał na barykadach milicyjnych na ulicy Hruszewskiego do spokoju, a potem pojechał do rezydencji Janukowycza, gdzie uzyskał od niego zapewnienie, że prezydent powoła specjalną komisję ds. zażegnania kryzysu i negocjacje z opozycją.

Komisja do chwili obecnej nie przystąpiła do pracy. Kliczko jest politykiem, cieszącym się największym wśród opozycjonistów zaufaniem wyborców w sondażach przed zaplanowanymi na marzec przyszłego roku wyborami prezydenckimi, w których Janukowycz będzie ubiegał się o reelekcję.

"Pragnę zaznaczyć, że dołożę wszelkich starań, by zapewnić porządek społeczny () i będę korzystać ze wszystkich prawnych, oraz innych przewidzianych ustawami metod, by zagwarantować spokój społeczny i bezpieczeństwo wszystkich naszych rodaków. () Jestem przekonany, że zostanę wysłuchany i poparty w wysiłkach na rzecz powstrzymania konfliktu, prowokowanego przez tych, którzy za cenę ludzkiej krwi chcą walczyć o władzę" - głosi oświadczenie prezydenta.

W niedzielę po południu, podczas wiecu opozycji na Majdanie Niepodległości w Kijowie, grupki młodych ludzi, którzy oświadczyli następnie, że należą do radykalnej organizacji "Prawy Sektor", ruszyły w kierunku blokady milicyjnej na ul. Hruszewskiego, by otworzyć dojście do znajdującej się tu i zamkniętej od dwóch miesięcy dla ruchu samochodowego i zwykłych obywateli dzielnicy rządowej.

Ubrani w maski młodzi mężczyźni zaczęli atakować blokadę butelkami z benzyną, kamieniami i pałkami. Milicja odpowiadała im strzałami z broni na gumowe kule i granatami hukowymi oraz polewała atakujących wodą przy temperaturze wynoszącej minus 10 stopni C.

Ucierpiało około 100 milicjantów i około 100 protestujących. Cztery osoby w ciężkim stanie trafiły do szpitali. Jednej osobie amputowano dłoń, a trzy kolejne straciły po oku. Zamieszki na Hruszewskiego nadal trwają.

Niezadowolenie Ukraińców, którzy od listopada protestują przeciwko wstrzymaniu współpracy ich kraju z UE, wzmogło się po uchwaleniu w czwartek w parlamencie i podpisaniu w piątek przez prezydenta Janukowycza ustaw, które znacznie zaostrzyły odpowiedzialność obywateli za udział w niesankcjonowanych zgromadzeniach i ograniczyły działalność organizacji pozarządowych.

Kraj i świat

Sienkiewicz: policja dostała polecenie działania ws. Trynkiewicza

2014-01-09, 18:39

MSW: wzrośnie liczba policjantów ruchu drogowego

2014-01-09, 18:35

Elblążanka ofiarą oszustwa "na żołnierza" - straciła ponad 200 tys. zł

2014-01-09, 18:33

Proces ws. zadośćuczynienia za namaszczenie ateisty

2014-01-09, 11:58

Sąd przedłużył areszt dla Katarzyny P. podejrzanej ws. Amber Gold

2014-01-09, 11:52

W Senacie debata dot. budżetu na 2014 r.

2014-01-09, 11:39

Prokuratura: zarzuty dla Sławomira Nowaka

2014-01-09, 10:46
Sławomir Nowak: jestem niewinny

Sławomir Nowak: jestem niewinny

2014-01-09, 10:24
Pięciu zabitych w wybuchu w zakładach chemicznych w Japonii

Pięciu zabitych w wybuchu w zakładach chemicznych w Japonii

2014-01-09, 09:21

W Małopolsce zamykane są kolejne stacje narciarskie

2014-01-09, 09:18
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę