Sikorski oczekuje potępienia przez UE zmian w prawie Ukrainy

2014-01-20, 12:39  Polska Agencja Prasowa

Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski spodziewa się, że UE jednoznacznie potępi ukraińskie ustawy, które zaostrzają kary dla przeciwników władz i ograniczają działalność organizacji pozarządowych.

Według Sikorskiego niepokojące są najnowsze wydarzenia w Kijowie, gdzie w niedzielę doszło do starć demonstrantów z policją. Potyczki trwały do rana w poniedziałek.

"Spodziewam się jednoznacznego potępienia sposobu, jak i treści przyjętych w czwartek ustaw, które ograniczają swobody obywatelskie na Ukrainie i odsuwają Ukrainę od ścieżki ku integracji z UE" - powiedział Sikorski w poniedziałek dziennikarzom w Brukseli przed rozpoczęciem spotkania ministrów spraw zagranicznych państw Unii.

Dodał, że wspomniane ustawy są "wbrew literze i duchowi umowy stowarzyszeniowej, parafowanej w czasie polskiej prezydencji w UE", w 2011 r.

"Niepokoją nas wydarzenia mające miejsce w tej chwili w Kijowie. Apelujemy do obu stron o zachowanie spokoju, ale odpowiedzialność za rozwój wydarzeń ponoszą władze, bo to one mają najsilniejsze instrumenty wpływu na bieg wydarzeń" - powiedział Sikorski.

Komentując deklarację prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza o gotowości do negocjacji z opozycją, minister wskazał, że takie rozmowy "już miały miejsce i nic z nich nie wynikło". "Po tym, czego prezydent Janukowycz dokonał w ostatnich tygodniach, będziemy oceniać już nie jego słowa, a jego czyny" - dodał Sikorski.

Także szef szwedzkiej dyplomacji Carl Bildt ocenił, że konieczna jest zdecydowana reakcja UE na wydarzenia w Kijowie, a zwłaszcza na "pakiet represyjnych praw", przyjęty w zeszły czwartek przez parlament w Kijowie. "To najmocniejszy pakiet represji, jakiego od dekad nie widzieliśmy w parlamencie żadnego europejskiego kraju" - powiedział Bildt. "To represyjne prawo zmienia sytuację na Ukrainie" - dodał. I przyznał, że nie wykluczałby nawet unijnych sankcji przeciwko władzom w Kijowie.

Wydarzenia na Ukrainie mają być jednym z tematów dyskusji ministrów państw UE podczas lunchu. Według źródeł dyplomatycznych ministrowie wspomną o tej sprawie we wnioskach końcowych posiedzenia Rady.

"Bardzo uważnie obserwuję to, co dzieje się na Ukrainie w ostatnich dniach. Prezydent Janukowycz zamierza rozmawiać z liderami opozycji i mam nadzieję, że to dobry krok naprzód" - powiedziała dziennikarzom szefowa dyplomacji UE Catherine Ashton.

Brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague wyraził opinię, że przyjęte przez władze w Kijowie restrykcje wymierzone w ukraińską opozycję to "wielki błąd". "Pozytywnie oceniamy to, że mają się odbyć rozmowy władz z opozycją, ale ubolewamy z powodu przemocy, do której doszło w Kijowie" - powiedział Hague.

W miniony czwartek ukraiński parlament uchwalił ustawy, które znacznie zaostrzyły odpowiedzialność obywateli za udział w niesankcjonowanych zgromadzeniach i ograniczyły działalność organizacji pozarządowych. Zmiany w prawie oburzyły demonstrujących od kilku tygodni zwolenników podpisania przez Ukrainę umowy stowarzyszeniowej z UE. W niedzielę podczas demonstracji w centrum Kijowa tłum przypuścił szturm na kordon milicji przed dzielnicą rządową. Demonstranci podpalili jeden z blokujących ulicę autobusów milicyjnych i inne pojazdy, atakowali funkcjonariuszy. Milicja użyła granatów hukowych i gazu łzawiącego.

Prezydent Janukowycz zapowiedział w niedzielę wieczorem utworzenie komisji, której zadaniem będzie zażegnanie kryzysu politycznego na Ukrainie, a także wyraził gotowość do negocjacji z opozycją.

W poniedziałek w Brukseli szefowie dyplomacji państw UE mają podjąć decyzję o złagodzeniu unijnych sankcji wobec Iranu zgodnie z porozumieniem o wstrzymaniu prowadzonego przez ten kraj programu nuklearnego. Oczekiwana jest również decyzja w sprawie wysłania wojskowej misji UE do Republiki Środkowoafrykańskiej, gdzie trwają walki między chrześcijanami a muzułmanami.

Z Brukseli Anna Widzyk (PAP)

Kraj i świat

Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

2024-11-03, 19:24
16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

2024-11-03, 15:44
Hołownia na cztery lata W koalicji dyskusja o rotacyjnej funkcji marszałka Sejmu

Hołownia na cztery lata? W koalicji dyskusja o rotacyjnej funkcji marszałka Sejmu

2024-11-02, 20:24
Pierwsza w historii modlitwa za zmarłych z dynastii Piastów. Spoczywają w Katedrze w Płocku [wirtualny spacer]

Pierwsza w historii modlitwa za zmarłych z dynastii Piastów. Spoczywają w Katedrze w Płocku [wirtualny spacer]

2024-11-02, 13:54
Serbia: Zawaliła się część dachu dworca kolejowego w Nowym Sadzie. Zginęło osiem osób

Serbia: Zawaliła się część dachu dworca kolejowego w Nowym Sadzie. Zginęło osiem osób

2024-11-01, 18:25
Prymas Polski: Świętość nie jest zarezerwowana dla nielicznych, dla wybranych

Prymas Polski: Świętość nie jest zarezerwowana dla nielicznych, dla wybranych

2024-11-01, 17:30
Prokuratura: Twórca Red is Bad Paweł S. usłyszał zarzuty, w tym prania pieniędzy

Prokuratura: Twórca Red is Bad Paweł S. usłyszał zarzuty, w tym prania pieniędzy

2024-10-31, 17:38
Kaczyński o raporcie komisji ds. wpływów rosyjskich: Burleskowe przedstawienie

Kaczyński o raporcie komisji ds. wpływów rosyjskich: Burleskowe przedstawienie

2024-10-31, 16:51
Sąd apelacyjny uniewinnił Roberta J. skazanego na dożywocie w tzw. sprawie Skóry

Sąd apelacyjny uniewinnił Roberta J. skazanego na dożywocie w tzw. sprawie „Skóry”

2024-10-31, 14:51
Paweł S., twórca Red is Bad, został doprowadzony do prokuratury w Katowicach

Paweł S., twórca Red is Bad, został doprowadzony do prokuratury w Katowicach

2024-10-31, 12:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę