Nowy pakiet sankcji wobec Rosji. Państwo Putina ma stracić tym razem 7 mld euro

2022-09-28, 21:10  IAR/Redakcja
Ursula van der Leyen/fot. PAP/EPA/Stephanie Lecocoq

Ursula van der Leyen/fot. PAP/EPA/Stephanie Lecocoq

Komisja Europejska ogłosiła nowy projekt sankcji wobec Rosji, teraz decyzja należy do unijnych krajów. Założenia przedstawiła przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen. Podkreślała, że Rosja eskaluje konflikt organizując nielegalne referenda dotyczące aneksji na okupowanych terenach Ukrainy i grożąc użyciem broni jądrowej.

- Jesteśmy zdeterminowani, by Kreml zapłacił za tę dalszą eskalację i proponujemy kolejny pakiet sankcji - komentowała przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen. Potwierdziły się nieoficjalne informacje brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej z weekendu, że sankcje obejmą dalsze ograniczenia w handlu Unii z Rosją. Będą kolejne zakazy importu produktów z Rosji.

- Rosyjskie towary znikną z europejskiego rynku, co pozbawi Rosję kolejnych 7 miliardów euro - mówiła szefowa Komisji. Także eksport kolejnych towarów będzie ograniczony, z uwzględnieniem kluczowych technologii wykorzystywanych w machinie wojennej.

Ambasador Polski przy Unii Andrzej Sadoś powiedział, że wiele postulatów Polski i jej koalicjantów zostało uwzględnionych.

- Wciągamy na listy sankcyjne cały szereg dóbr i produktów importowanych z Rosji. Szacujemy wartość importu z Rosji na dobrze ponad 10 miliardów euro. Znajdą się na tej liście: stal, produkty ze stali, drewno, papier, cały szereg produktów których sprzedaż zasila rosyjski budżet, wiele wyrobów elektronicznych mikroprocesorów, wyrobów wykorzystywanych w przemyśle lotniczym - wyliczał polski ambasador.

W projekcie sankcji Komisji nie ma natomiast diamentów z Rosji. Początkowo Bruksela chciała objąć je restrykcjami, ale je wykreśliła, bo nie miałyby jednomyślnego poparcia państw członkowskich. Komisja Europejska zaproponowała też nałożenie limitów cenowych na ropę. Jest również propozycja zakazu dla obywateli Unii Europejskiej zasiadania we władzach rosyjskich firm państwowych.

Ponadto zostanie rozszerzona czarna lista osób z zakazem wjazdu do Unii i zablokowanymi majątkami w Europie. Dopisane do niej będą między innymi osoby odpowiedzialne za organizację nielegalnych referendów. Podczas dzisiejszego spotkania ambasadorów unijnych krajów pojawił się także postulat grupy krajów, w tym Polski, by sankcjami objąć zwierzchnika Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, patriarchy Cyryla, jednego ze znaczących zwolenników rosyjskiej napaści na Ukrainę, który określa ją jako wojnę ze złem. Był on już raz wpisany na czarną listę kilka miesięcy temu, ale jego wykreślenie zażądały Węgry. Także i dziś Węgry podtrzymały swoje stanowisko, że nie zgodzą się na objęcie sankcjami Cyryla.

Jednak i tak dostrzegalna jest zmiana tonu unijnej dyskusji w sprawie restrykcji i dynamika jest pozytywna - ocenił ambasador Polski przy Unii Andrzej Sadoś. Oczekuje się więc, że nie będzie problemów z przyjęciem restrykcji, podobnych do tych w maju, kiedy Węgry stawiały weto.

- Ton dyskusji się zmienia, oczywiście wpływ mają na to bieżące wydarzenia. Kolejne, agresywne działania ze strony Rosji. Groźby, w tym groźby użycia broni nuklearnej, ataki na elektrownię atomową w Zaporożu. Mobilizacja. Ostatnie akty sabotażu tak charakterystyczne dla agresywnych działań Rosji w Europie sprawiają, że dynamika dyskusji się zmienia - ocenił ambasador Andrzej Sadoś.

Najnowszy projekt sankcji wobec Rosji jest obecnie analizowany w europejskich stolicach. W piątek ambasadorowie unijnych krajów podejmą pierwszą próbę zatwierdzenia restrykcji. Plan jest taki, by najpóźniej zaakceptować je w przyszłym tygodniu, jeszcze przed szczytem z udziałem przywódców 27-ki, który rozpoczyna się w czwartek w Pradze.

Kraj i świat

W Polsce nadal rodzi się za mało dzieci. To się ma zmienić do 2040 roku. Jest strategia

W Polsce nadal rodzi się za mało dzieci. To się ma zmienić do 2040 roku. Jest strategia

2022-11-15, 18:10
Elektroniczna zapora na granicy polsko-białoruskiej wkrótce zacznie działać

Elektroniczna zapora na granicy polsko-białoruskiej wkrótce zacznie działać

2022-11-15, 16:20
Rosjanie, uciekając z Chersonia, wypuścili więźniów. W tym skazanych na dożywocie

Rosjanie, uciekając z Chersonia, wypuścili więźniów. W tym skazanych na dożywocie

2022-11-15, 11:51
Zmarł Jerzy Połomski, legenda polskiej piosenki. Miał 89 lat

Zmarł Jerzy Połomski, legenda polskiej piosenki. Miał 89 lat

2022-11-14, 20:33
Przywódca Chin przestrzegł prezydenta USA przed przekraczaniem czerwonej linii w sprawie Tajwanu

Przywódca Chin przestrzegł prezydenta USA przed przekraczaniem „czerwonej linii” w sprawie Tajwanu

2022-11-14, 18:30
Prezydent Zełenski w wyzwolonym Chersoniu. Na maszt wciągnięto flagę Ukrainy

Prezydent Zełenski w wyzwolonym Chersoniu. Na maszt wciągnięto flagę Ukrainy

2022-11-14, 16:00
Znane dziś koncerny eksperymentowały na więźniach obozów. Napisał o tym książkę

Znane dziś koncerny eksperymentowały na więźniach obozów. Napisał o tym książkę

2022-11-14, 13:54

Різдвяний ярмарок і зимове містечко розгорнули в центрі Бидгоща

2022-11-14, 12:32
Abp Grzegorz Ryś: Mamy do czynienia z falą apostazji, która wzbiera [rozmowa]

Abp Grzegorz Ryś: Mamy do czynienia z falą apostazji, która wzbiera [rozmowa]

2022-11-14, 10:40
Polacy niepewni przyszłości w Wielkiej Brytanii. Ponad 30 procent myśli o powrocie

Polacy niepewni przyszłości w Wielkiej Brytanii. Ponad 30 procent myśli o powrocie

2022-11-13, 17:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę