Zmiany w polityce klimatycznej wobec kryzysu i wysokich cen energii

2014-01-19, 12:42  Polska Agencja Prasowa

Komisja Europejska chce dać krajom UE większą swobodę w rozwijaniu energetyki opartej na źródłach odnawialnych, bez narzucania im wiążących celów w tym zakresie. To jedna z propozycji nowego pakietu klimatyczno-energetycznego, który KE opublikuje w środę.

Zdaniem niektórych komentatorów nowa polityka klimatyczno-energetyczna UE może być nieco bardziej elastyczna niż aktualne uzgodnienia, obowiązujące do 2020 roku. To konsekwencja m.in. kryzysu, wysokich cen energii, różnic w polityce energetycznej krajów UE, jak również przebiegu międzynarodowych negocjacji klimatycznych, których uczestnicy nie poszli za przykładem ambitnej unijnej polityki ochrony przed zmianami klimatu.

Według nieoficjalnych informacji PAP w ramach nowych założeń polityki klimatycznej i energetycznej KE zaproponuje w najbliższą środę m.in. wyznaczenie jednego dla całej UE wiążącego celu dotyczącego zwiększenia udziału energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych (OZE) do 2030 roku. Inaczej niż w aktualnym i obowiązującym do 2020 roku pakiecie klimatycznym nie będzie jednak wiążących celów dla poszczególnych państw.

Kraje członkowskie miałyby same wypracować swoje plany rozwoju OZE i przekazać je do Brukseli. Na tej podstawie KE sprawdzałaby, czy zakładany cel dla całej Unii zostanie spełniony. Jeśli byłoby to zagrożone, KE mogłaby zaproponować np. zachęty dla inwestycji w odnawialne źródła energii.

Unijny cel dotyczący zwiększenia udziału energii ze źródeł odnawialnych w bilansie energetycznym zależeć będzie od zobowiązań dotyczących ograniczenia emisji CO2, które pozostaną wiążące dla wszystkich. KE nie podjęła jednak jeszcze ostatecznej decyzji, jaki poziom redukcji emisji dwutlenku węgla zaproponuje: czy o 40 proc. do 2030 roku w porównaniu z poziomem z 1990 roku, czy też o 35 proc. Wyższego celu chciałaby przede wszystkim duńska komisarz UE ds. klimatu Connie Hedegaard, zaś komisarze ds. energii Guenther Oettinger i ds. przemysłu Antonio Tajani opowiadają się za mniej ambitnym rozwiązaniem.

Jeśli KE zdecyduje się na zaproponowanie 35-procentowego celu redukcji emisji CO2, to unijny cel dotyczący zwiększenia udziału energii ze źródeł odnawialnej prawdopodobnie ustalony zostałby na poziomie 24 proc. do 2030 roku. W przypadku gdy wybrany zostanie wyższy, 40-procentowy cel redukcji CO2, to udział energii odnawialnej w UE miałby się zwiększyć do 27 proc. do 2030 roku.

W aktualnym i obowiązującym do 2020 roku pakiecie założono trzy cele: redukcji emisji CO2 o 20 proc., zwiększenia udziału energii ze źródeł odnawialnych do 20 proc. i zwiększenia efektywności energetycznej o 20 proc. Dwa pierwsze cele są prawnie wiążące.

W skład nowego pakietu klimatyczno-energetycznego wchodzić będą też wytyczne dotyczące wydobycia gazu łupkowego w UE. Również tutaj Komisja Europejska nie zdecydowała się na zaproponowanie wiążących regulacji w tym zakresie. Takim regulacjom sprzeciwiały się Polska i Wielka Brytania, popierane przez Węgry, Słowację i Czechy.

Komentatorzy wskazują od pewnego czasu na zmianę retoryki w UE na temat sposobów walki ze zmianami klimatu. Przewodniczący KE Jose Manuel Barroso ocenił w środę w Strasburgu, że polityka klimatyczna Unii musi mieć na względzie także miejsca pracy i wzrost gospodarczy. "Musimy utrzymać delikatną równowagę między zrównoważonym rozwojem, bezpieczeństwem energetycznym i konkurencyjnością" - powiedział Barroso w Parlamencie Europejskim.

Zdaniem eksperta brukselskiego Centrum Studiów nad Polityką Europejską (CEPS) Andrei Marcu KE musi uwzględnić w nowym pakiecie klimatyczno-energetycznym wiele zmian, jakie zaszły w ciągu minionych kilku lat, od chwili przyjęcia obecnego pakietu w 2008 roku. "Te zmiany zaszły zarówno w UE jak i jej międzynarodowym otoczeniu i są związane między innymi z głębokim kryzysem gospodarczym i finansowym, rozbieżnościami w narodowych politykach energetycznych, globalną perspektywą dla energetyki, jak również widokami na międzynarodowe porozumienie w sprawie zmian klimatu" - powiedział PAP Marcu.

Europoseł Konrad Szymański (PiS), który w PE zajmuje się tą tematyką, ocenił w rozmowie z PAP, iż uelastycznienie unijnej polityki klimatyczno-energetycznej "będzie krokiem w dobrym kierunku". "To pozwoli, by kraje wykorzystywały swój potencjał zgodnie z warunkami rynkowymi, a nie na siłę realizowały sztywne cele, nawet gdy nie mają takich możliwości fizycznych" - powiedział. Dodał, że sprawą otwartą jest tempo przyjmowania kolejnych celów redukcji CO2 oraz ich wysokość.

W opinii europosła polityka klimatyczno-energetyczna UE, uzgodniona w 2008 roku, "nie odniosła sukcesu" i dla nikogo na świecie nie stała się przykładem. Na zmianę tej polityki wpłynęły też rosnące ceny energii, związane także ze zwiększaniem udziału odnawialnych źródeł energii w bilansie energetycznym niektórych krajów. "W tej sytuacji Europa nie jest w stanie utrzymać swej konkurencyjności, zwłaszcza jeśli chodzi o przemysł ciężki, energochłonny, który w dobie kryzysu okazał się ważny" - ocenił Szymański. I dodał, że poprawiła się "pogoda dla bardziej racjonalnej polityki klimatycznej", za którą opowiada się Polska.

Takie zmiany w polityce UE mają też wielu przeciwników. Na przykład europejscy Zieloni i organizacje ekologiczne uważają to za krok wstecz w dziedzinie walki ze zmianami klimatu.

Z Brukseli Anna Widzyk (PAP)

Kraj i świat

Po brutalnej napaści na plebanii w Szczytnie: 72-letni ksiądz zmarł w szpitalu

Po brutalnej napaści na plebanii w Szczytnie: 72-letni ksiądz zmarł w szpitalu

2024-11-09, 19:21
Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

2024-11-09, 17:08
Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

2024-11-09, 11:30
Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

2024-11-08, 19:01
Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu! Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

2024-11-08, 17:38
Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

2024-11-07, 20:13
Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

2024-11-07, 15:39
Po śmiertelnym wypadku uciekł za granicę. Niemiecki sąd wyda Polsce Łukasza Ż.

Po śmiertelnym wypadku uciekł za granicę. Niemiecki sąd wyda Polsce Łukasza Ż.

2024-11-07, 11:32
Uderzenie służb w podziemie pedofilskie. Miliony plików i rodzice zamieszani w zbrodnię [wideo, zdjęcia]

Uderzenie służb w podziemie pedofilskie. Miliony plików i rodzice zamieszani w zbrodnię [wideo, zdjęcia]

2024-11-07, 10:02
Harris: Musimy zaakceptować wyniki wyborów, zaangażujemy się w przekazanie władzy

Harris: Musimy zaakceptować wyniki wyborów, zaangażujemy się w przekazanie władzy

2024-11-06, 23:19
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę