Żegnamy jerzyki i bociany! Większość z tych ptaków wybiera kierunek: Afryka

2022-08-14, 09:00  PAP/Redakcja
Bociany jeszcze u siebie. Gniazdo w bydgoskim Łęgnowie, corocznie zajmowane przez te ptaki./fot. Tytus Żmijewski/archiwum

Bociany jeszcze u siebie. Gniazdo w bydgoskim Łęgnowie, corocznie zajmowane przez te ptaki./fot. Tytus Żmijewski/archiwum

Pierwsza połowa sierpnia to początek odlotów do zimowisk jerzyków, niezwykle cennych ptaków, które usuwają z miast tysiące komarów. Na walizkach siedzą też bociany, które np. z Warmii i Mazur już odleciały.

Jerzyki, te piękne i pożyteczne ptaki sezon zimowy spędzają w Afryce południowej. Do Polski przylatują w pierwszych dniach maja, a podróż powrotną rozpoczynają w pierwszej połowie sierpnia. Są to naturalni niszczyciele komarów oraz innych owadów – w ciągu dnia potrafią zjeść ich nawet 20 tys.

Ptaki te większą część życia spędzają latając; nie muszą lądować nawet przez kilka miesięcy, zaspokajając wszystkie potrzeby w powietrzu. W locie potrafią również spać. Gniazdują głównie w celach lęgowych, a swoje siedliska zakładają w szczelinach budynków, otworach wentylacyjnych lub stropodachach. W sezonie lęgowym składają od dwóch do trzech jaj.

Coraz popularniejszą metodą zabezpieczenia miejsc lęgowych dla jerzyków stają się budki, szczególnie przygotowywane przez spółdzielnie mieszkaniowe czy wspólnoty na dużej wysokości, na nienaświetlanych ścianach wysokich budynków. Często okazuje się to skuteczną metodą ograniczania występowania w okolicy dokuczliwych owadów.

Specjaliści od ochrony środowiska przypominają jednak, że z uwagi na wybór miejsc gniazdowania jerzyków, ale też innych ptaków zamieszkujących miejskie budynki, jak wróble, gołębie miejskie, kawki, jaskółki oknówki, często dochodzi do tragicznych sytuacji, podczas których gniazda są niszczone lub zalepiane, uniemożliwiając pisklętom wydostanie się, a dorosłym ptakom dostęp do nich.

- Prawie wszystkie gatunki ptaków zakładające gniazda w budynkach podlegają ochronie, dlatego tak ważne jest, aby prace budowlane, w tym czynności termomodernizacyjne, przeprowadzać poza sezonem lęgowym – podkreślił zastępca Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Katowicach i Regionalny Konserwator Przyrody Przemysław Skrzypiec.

Krewni kolibrów, nie jaskółek

Przyjęte jest, że sezon lęgowy ptaków w Polsce trwa od 1 marca do 15 października. „W tym okresie nie powinno przeprowadzać prac na budynkach, które mogą zakłócić proces lęgowy. - Niestety, mimo rosnącej świadomości w aspekcie ochrony ptasich siedlisk nadal zdarzają się przypadki ich dewastacji, płoszenia i niepokojenia – zaznaczył specjalista.

Jerzyki powracają do tych samych miejsc, z których korzystały w poprzednich latach, dlatego każdy, kto zniszczy ich siedlisko za zgodą RDOŚ, jest zobowiązany zrekompensować utracone miejsca lęgowe, montując na modernizowanych budynkach budki.

Jerzyki – mimo zewnętrznego podobieństwa do jaskółek – są spokrewnione z kolibrami. Podlegają ścisłej ochronie prawnej.

Nadszedł już też czas pożegnań z bocianami, Z Warmii i Mazur już odleciały. Większość gniazd jest już kompletnie pustych. Ptaki, które jeszcze są w regionie, prawdopodobnie nie będą zimowały w Afryce, lecz w południowej Europie.

Bocianom jest coraz trudniej

Ornitolodzy od lat alarmują, że warunki środowiskowe dla bocianów zmieniają się na niekorzyść – wysychanie małych oczek wodnych i rowów melioracyjnych, duże monokulturowe uprawy i brak miedz nie służą bocianom (...) Ważna jest też kwestia czystość środowiska i dogodnych miejsc na zakładanie gniazd.

Bocianie gniazda mogą mierzyć nawet 2-3 metry wysokości i ważyć ponad tonę. W ich wnętrzu często znajduje się sznurki, folię, a nawet... rękawiczki czy bieliznę - opowiada biolog i ornitolog, Adam Zbyryt z Uniwersytetu w Białymstoku. Teraz poszukuje on największych gniazd bociana białego w całej Europie.

Średnia masa bocianiego gniazda w Polsce wynosi prawie 400 kilogramów. Najcięższe miało prawie 1,5 tony - mówi biolog i ornitolog, Adam Zbyryt z Uniwersytetu w Białymstoku, współautor książki „Bocian. Biografia nieautoryzowana". Dane te pochodzą z ważenia 145 gniazd, którymi zajmował się w czasie działań ochronnych - przenoszenia „gniazd zagrożonych i konfliktowych", zlokalizowanych na dachach budynków czy słupach. Gniazda przenosi się z dwóch powodów: kiedy konstrukcje, na których są one zbudowane, grożą zawaleniem - albo gdy ptaki osiedliły się zbyt blisko domów, których właściciele nie tolerują np. zabrudzeń.

Gniazdo „nowe", czyli w pierwszym roku istnienia, potrafi ważyć nawet ponad 70 kilogramów. - To świadczy o tym, jak wielkim wydatkiem energetycznym jest dla bocianów ich budowa, próba stworzenia gniazda od podstaw. To pomaga też zrozumieć, dlaczego bociany tak często walczą o gniazda już istniejące - komentuje Adam Zbyryt.

Jak dodaje, proces budowy gniazda właściwie się nie kończy. Bociany każdego roku, powracając z zimowisk, przystępują do rozbudowy i naprawy gniazda. Dokładają tam patyki, znoszą siano, słomę, obornik. Z czasem wnętrze takiego gniazda ulega rozkładowi i formuje się tam gleba. Dlatego masa gniazda jest tak duża.

Gniazda na specjalnych platformach i słupach energetycznych są zwykle mniejsze: mają zazwyczaj ok. 1,5 metra średnicy i 1-1,5 metra wysokości. Tego, by się nadmiernie nie rozrosły - mówi Adam Zbyryt - pilnują zarządcy sieci energetycznej i właściciele nieruchomości, na dachach których znajdują się gniazda. Bocianie konstrukcje są regularnie zmniejszane lub usuwane, żeby ich masa nie zagroziła obiektom, na którym się znajduje.

Bez siekiery do gniazda nie podchodź!

Jak się zmniejsza bocianie gniazdo? - Zmniejszałem ponad sto takich bocianich gniazd. Najbezpieczniej robić to z samochodu z wysięgnikiem. Wierzchnie warstwy ściąga się widłami w okresie jesienno-zimowym lub wczesną wiosną, zanim ptaki przylecą. Zostawia się około jednej trzeciej gniazda, najlepiej - 25-30 cm. Nie wolno zrzucać nigdy całego gniazda - to powoduje, że bociany często porzucają takie miejsca i próbują przejmować gniazda innych ptaków - opowiada przyrodnik. - Zimą zmniejszanie gniazd jest utrudnione, bo przy mrozach wnętrze gniazda jest twarde jak skała. Fragmenty odrąbuje się siekierą.

Oprócz materii organicznej w gniazdach bocianich można znaleźć wiele śmieci, np. sznurki, w które często zaplątują się pisklęta. - To jednak prowadzi do zamarcia kończyn, a nawet samoamputacji, co w praktyce dla zwierzęcia oznacza śmierć, bo bocian bez nóg nie przeżyje - opowiada Adam Zbyryt. - Są też worki foliowe. Co ciekawe, bardzo często w bocianich gniazdach znajduje się bielizna. Spotykałem w gniazdach bokserki, majtki, skarpetki, rękawiczki, czapki....

Obecnie Adam Zbyryt poszukuje największych i najcięższych gniazd bociana białego w całej Europie (...).

Szczegóły akcji można znaleźć na FB (https://bit.ly/3QjLr82), gdzie wyjaśniono również, jak zważyć bocianie gniazdo za pomocą internetowego narzędzia autorstwa naukowców z Wydziału Biologii Uniwersytetu w Białymstoku, Instytutu Dendrologii PAN i Uniwersytetu Wrocławskiego. Szerokość i wysokość gniazda mierzy się (za pomocą dalmierza) - lub oszacowuje, a uzyskane dane wpisuje do kalkulatora, by otrzymać wynik. Organizatorzy konkursu zastrzegają, że aby wziąć udział w konkursie, nie trzeba wspinać się do gniazda - wręcz jest to niewskazane lub zabronione. Wyniki można zgłaszać do 15 października.

Kraj i świat

Dolnośląskie: Mieszkańcy Starego Górnika i Starego Otoku odcięci od świata

Dolnośląskie: Mieszkańcy Starego Górnika i Starego Otoku odcięci od świata

2024-09-19, 14:48
MEN dla powodzian: platforma Szkoły Szkołom, dyżur psychologów i webinar o traumie

MEN dla powodzian: platforma „Szkoły Szkołom", dyżur psychologów i webinar o traumie

2024-09-19, 12:44
Nie żyje Felicjan Andrzejczak. Były wokalista Budki Suflera miał 76 lat

Nie żyje Felicjan Andrzejczak. Były wokalista „Budki Suflera” miał 76 lat

2024-09-18, 19:27
Kolejna seria eksplozji urządzeń elektronicznych w Libanie: 14 osób zabitych, setki rannych [aktualizacja]

Kolejna seria eksplozji urządzeń elektronicznych w Libanie: 14 osób zabitych, setki rannych [aktualizacja]

2024-09-18, 19:04
Marcinkowice koło Wrocławia: Wody Oławy sięgają przeprawy mostowej, mieszkańcy pracują na wałach

Marcinkowice koło Wrocławia: Wody Oławy sięgają przeprawy mostowej, mieszkańcy pracują na wałach

2024-09-18, 13:16
Polscy europosłowie apelują o unijną pomoc dla powodzian. Pieniądze potrzebne natychmiast

Polscy europosłowie apelują o unijną pomoc dla powodzian. „Pieniądze potrzebne natychmiast!"

2024-09-18, 10:35
Premier Tusk: W razie potrzeby rząd wprowadzi ceny urzędowe na terenach powodziowych

Premier Tusk: W razie potrzeby rząd wprowadzi ceny urzędowe na terenach powodziowych

2024-09-18, 08:28
Premier Tusk: Straty spowodowane przez powódź będziemy liczyć w miliardach

Premier Tusk: Straty spowodowane przez powódź będziemy liczyć w miliardach

2024-09-17, 18:56
Opolskie: 2,5 tysiąca osób ewakuowanych w Paczkowie, w tym pacjenci Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego

Opolskie: 2,5 tysiąca osób ewakuowanych w Paczkowie, w tym pacjenci Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego

2024-09-17, 10:38
Stan klęski żywiołowej ogłoszony w kolejnych powiatach na południu Polski

Stan klęski żywiołowej ogłoszony w kolejnych powiatach na południu Polski

2024-09-17, 09:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę