Prezydent: priorytetem dla nas jest, by wojna na Ukrainie zakończyła się w sposób bezpieczny dla Polski

2022-06-21, 22:00  Polska Agencja Prasowa
Prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z ambasadorami w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. Fot. PAP/Albert Zawada

Prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z ambasadorami w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. Fot. PAP/Albert Zawada

We wtorek po południu prezydent spotkał się z ambasadorami Rzeczypospolitej Polskiej uczestniczącymi w dorocznej naradzie organizowanej przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Prezydent wymienił bieżące priorytety polskiej polityki zagranicznej. - Dzisiaj tym podstawowym, absolutnie fundamentalnym priorytetem dla nas jest to, aby ta wojna zakończyła się w sposób dla Polski bezpieczny. Nie tylko żeby się po prostu zakończyła. Nie, nie o to nam chodzi - powiedział Duda.

Podkreślił, że po raz pierwszy od zakończenia II wojny światowej mamy do czynienia z pełnoskalową wojną, ze wszystkimi tego najgorszymi następstwami. W tym kontekście zaznaczył, że w Polsce schronienie znalazło ponad 2 mln uchodźców z Ukrainy, których „nazywamy gośćmi z Ukrainy”.

Prezydent oświadczył przy tym, że prawdziwym dążeniem wspólnoty wolnego świata powinno być przywrócenie prymatu prawa międzynarodowego. Chodzi o to - dodał - żeby „uczynić wszystko, co możliwe, aby zmusić Rosję, która dzisiaj jest agresorem do tego, aby przestrzegała prawa międzynarodowego”. - Co to znaczy? To znaczy po pierwsze przerwanie działań wojennych, po drugie - powrót Ukrainy do pełnej kontroli nad terytorium Ukrainy międzynarodowo uznanym - stwierdził.

Podkreślił też, że polska polityka zagraniczna powinna nieustannie przypominać na arenie międzynarodowej o tym, że „prawdziwym dążeniem wspólnoty demokracji, wspólnoty wolnego świata powinno być przywrócenie w tym aspekcie prymatu prawa międzynarodowego”. - Ukraina powinna odzyskać kontrolę nad swoim terytorium w granicach międzynarodowo uznanych - powiedział Duda.

Zwrócił przy tym uwagę, że Polska udziela jednoznacznego wsparcia władzom w Kijowie, poprzez m.in. nieprzerwaną obecność naszego ambasadora w Ukrainie Bartosza Cichockiego. - Dzięki postawie pana ambasadora i tym decyzjom rzeczywiście byliśmy prawdziwym sąsiadem, który nie opuścił Ukrainy ani na chwilę - powiedział Duda.

Stwierdził, że jednym z bardzo ważnych elementów polskiej polityki zagranicznej powinno być wspieranie Ukrainy poprzez dostawy broni. Przypomniał, że dotychczas Polska wysłała do naszego wschodniego sąsiada sprzęt za ponad 1,6 mld dolarów. - Wysłaliśmy między innymi ponad 240 czołgów, 100 pojazdów opancerzonych, wysłaliśmy systemy rakietowe, wysłaliśmy ogromne ilości amunicji, wysłaliśmy karabiny, wysłaliśmy bardzo wiele różnorakiej broni plus wyposażenie osobiste: kamizelki kuloodporne, hełmy kevlarowe dla żołnierzy ukraińskich - wyliczał Duda.

Dodał, że dostawy te mają na celu zatrzymanie rosyjskiej agresji i odparcie jej jeszcze na terytorium Ukrainy, by nie dotarła do Polski. - Dokładnie po to wysłaliśmy prawie że bez zastanowienia, bo wiedzieliśmy o tym, że jest to potrzebne natychmiast i między innymi dlatego pozostawaliśmy i pozostajemy cały czas w bardzo ścisłej współpracy konsultacyjnej na telefon z naszymi sąsiadami z Ukrainy po to właśnie, aby zrealizować różnego rodzaju ich potrzeby - mówił prezydent.

W tym kontekście zaznaczył, że Polska wzmacnia też znacznie swój potencjał militarny. Wyraził nadzieję, że nasz kraj będzie w stanie postawić co najmniej 300 tys. żołnierzy do tego, by bronili granic RP nie od linii Wisły, tylko od linii granicy z Ukrainą, Białorusią i obwodem kaliningradzkim.

- Od tego momentu przeciwnik ma być zatrzymywany, tak żeby każda wioska, nawet ta leżąca najbliżej granicy, miała pewność, że polski żołnierz będzie jej bronił do upadłego - to ma fundamentalne znaczenie, jeżeli chodzi o budowanie po pierwsze poczucia wspólnoty w naszym społeczeństwie, a po drugie pewności tego, że żyjemy w porządnym i odpowiedzialnym państwie, które ma odpowiedzialną władzę. Tak chcemy to realizować i mam nadzieję, że będzie to realizowane przez następne lata - powiedział prezydent.

Do priorytetów polskiej dyplomacji zaliczył też wsparcie dla europejskich aspiracji Ukrainy. Ocenił, że przyznanie Ukrainie statusu kandydata do UE ma fundamentalne znaczenie, dlatego też Polska walczy o to od samego początku.

- 23 czerwca rozpocznie się spotkanie Rady Europejskiej i mamy nadzieję, że ta decyzja w sprawie przyznania statusu kandydata Ukrainie zostanie tam podjęta - powiedział prezydent. Zaznaczył jednocześnie, że bez względu na ostateczną decyzję, „Polska będzie wspierać zbliżenie Ukrainy do Unii Europejskiej, którego zwieńczeniem w przyszłości, mamy nadzieję, będzie jej pełne członkostwo”.

Prezydent poruszył też kwestie sankcji wymierzonych w Rosję i rozmów z Moskwą. Jego zdaniem sankcje powinny być utrzymane dotąd, aż Ukraina nie powie, że można je zdjąć. - Jeśli Ukraina powie, że można zdjąć sankcje, bo wraca normalność, a Ukraina też miała przecież swoje poważne interesy z Rosją, to dopiero wtedy wspólnota Zachodu powinna myśleć poważnie o zdjęciu sankcji. A dopóki nie, to te sankcje trzeba zwiększać - powiedział Duda.

Podkreślił przy tym, że należy doprowadzić do tego, by to prezydenta Rosji wyraził chęć rozmów. - Chodzi o to, by Władimir Putin chciał rozmawiać, a nie, by europejscy liderzy prosili agresora o rozmowę. Trzeba tak dokręcić śrubę, tak pomóc Ukrainie, by Władimir Putin prosił o rozmowę - powiedział Duda.

Zdaniem prezydenta kolejny wyzwaniem, w którego realizację będzie włączona polska dyplomacja jest kwestia odbudowy Ukrainy po ustaniu działań wojennych. Zaznaczył przy tym, że to Rosja rozpoczęła wojnę dlatego odbudowa Ukrainy w pierwszej kolejności powinna być finansowana ze środków rosyjskich.

- Miejmy świadomość, że pewnie te pieniądze nie wystarczą i trzeba będzie szukać różnych możliwości tworzenia funduszy i poszukiwania środków na odbudowę Ukrainy. Chciałbym żebyśmy byli w tym zakresie aktywni i chciałbym żebyśmy w tym procesie odbudowy Ukrainy wzięli udział; żeby wzięły w tym udział nasze firmy - powiedział.

Podczas spotkania prezydent uhonorował także kilka osób za sprawne przeprowadzenie akcji ewakuacji obywateli polskich i cudzoziemców z Afganistanu podczas przewrotu dokonanego przez Talibów w połowie ubiegłego roku. Odznaczeni zostali: ambasador RP w Rumunii Maciej Lang, Piotr Matusiak - konsul RP w Uzbekistanie, Jarosław Rozwadowski - pracownik Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego, Szymon Wudarski - pracownik Departamentu Azji i Pacyfiku Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Kraj i świat

Zakopane: Pierwszy tydzień ferii ze wzrastającą frekwencją. Turyści nawet z Indii

Zakopane: Pierwszy tydzień ferii ze wzrastającą frekwencją. Turyści nawet z Indii

2023-01-21, 12:32
Bez przełomu. Niemcy nie podjęły decyzji w sprawie przekazania Leopardów

Bez przełomu. Niemcy nie podjęły decyzji w sprawie przekazania Leopardów

2023-01-20, 16:59
Wzrost cen ciepła nie wyższy niż 40 procent. Projekt ustawy trafił do Sejmu

Wzrost cen ciepła nie wyższy niż 40 procent. Projekt ustawy trafił do Sejmu

2023-01-20, 15:10
Posłowie KO chcą komisji śledczej w sprawie inwigilacji senatora Brejzy

Posłowie KO chcą komisji śledczej w sprawie inwigilacji senatora Brejzy

2023-01-20, 14:30
Francja: ponad milion osób protestowało przeciwko reformie emerytalnej

Francja: ponad milion osób protestowało przeciwko reformie emerytalnej

2023-01-19, 21:30
Zakopane zasypane Na drogach horror, w górach lawiny. Zima na całego

Zakopane zasypane! Na drogach horror, w górach lawiny. Zima na całego

2023-01-19, 20:16
Aktor Julian Sands zaginął w górach w Kalifornii. Nie ma z nim kontaktu od kilku dni

Aktor Julian Sands zaginął w górach w Kalifornii. Nie ma z nim kontaktu od kilku dni

2023-01-19, 20:00
Dostarczą broń Ukrainie: wspólna deklaracja dziewięciu państw, w tym Polski

Dostarczą broń Ukrainie: wspólna deklaracja dziewięciu państw, w tym Polski

2023-01-19, 19:40
Gen. Andrzejczak: NATO przesuwa swój środek strategicznej ciężkości na Polskę

Gen. Andrzejczak: NATO przesuwa swój środek strategicznej ciężkości na Polskę

2023-01-18, 21:30
Zmarła najstarsza osoba na świecie. Siostra Andre z Francji miała 118 lat

Zmarła najstarsza osoba na świecie. Siostra Andre z Francji miała 118 lat

2023-01-18, 17:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę