KE ostrzega W. Brytanię przed dyskryminacją imigrantów z innych krajów UE

2014-01-13, 19:00  Polska Agencja Prasowa/Anna Widzyk

Komisja Europejska nie zgodzi się na zmiany unijnych zasad wypłacania zasiłków rodzinnych imigrantom zarobkowym z innego kraju UE, sprzeczne z zasadą niedyskryminacji - powiedział komisarz UE ds. zatrudnienia Laszlo Andor, komentując żądania W. Brytanii.

"Jeśli chodzi o tzw. eksport zasiłków rodzinnych, to wykluczamy jakiekolwiek zmiany, które byłyby dyskryminacją ze względu na narodowość pracowników z innego kraju UE, płacących podatki i składki na ubezpieczenie społeczne (w kraju goszczącym)" - oświadczył w poniedziałek Andor, komentując brytyjskie żądania ograniczenia "eksportu" zasiłków na dzieci.

W zeszłym tygodniu oburzenie wywołały w Polsce wypowiedzi brytyjskiego premiera Davida Camerona, który zasygnalizował, że prawo do zapomogi dla imigrantów na dzieci, które pozostały w kraju ojczystym, będzie jednym z punktów negocjacyjnych Londynu z UE w sprawie nowego statusu członkowskiego Wielkiej Brytanii w Unii. Wskazał przy tym na polskie dzieci. Z zapomogi przewidzianej w prawie unijnym korzysta w Wielkiej Brytanii 25 659 polskich dzieci, co czyni je największą grupą wśród beneficjentów.

Unijne zasady dotyczące zasiłków rodzinnych dla obywateli UE pracujących w innym państwie niż ich kraj ojczysty wynikają z traktatowego zakazu dyskryminacji pracowników. Także unijne rozporządzenie w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego z 2004 roku stwierdza wprost, że zasiłki rodzinne przysługują również wówczas, gdy członkowie rodziny osoby uprawnionej zamieszkują w innym państwie członkowskim.

W poniedziałek Andor nie chciał odnosić się wprost do innych budzących kontrowersje propozycji brytyjskiego premiera, dotyczących ograniczenia dostępu imigrantów z innych krajów UE do systemu świadczeń socjalnych, a także zaostrzenia zasad swobody przepływu osób w Unii. Dyskusja na ten temat rozgorzała w Wielkiej Brytanii i kilku innych krajach UE w zeszłym roku w związku z otwarciem unijnego rynku pracy dla Rumunów i Bułgarów od 1 stycznia 2014 roku.

"W ciągu minionych dwóch miesięcy widzieliśmy, głównie w prasie, tyle różnych pomysłów, że trudno byłoby na każdy odpowiedzieć. Gdy zobaczymy jakąkolwiek konkretną opozycję czy oficjalny dokument, będziemy gotowi przyjrzeć się tym propozycjom" - powiedział Andor. Jego zdaniem tocząca się w niektórych państwach dyskusja na temat nadużywania prawa do swobody przepływu osób i tzw. turystyki zasiłkowej jest emocjonalna, oparta na błędnych argumentach, a często podyktowana kalendarzem politycznym i zbliżającymi się wyborami.

"Badania stale potwierdzają korzyści wypływające ze swobody przepływu pracowników dla gospodarek krajów goszczących. Mobilni pracownicy uzupełniają braki wykwalifikowanej siły roboczej i raczej nie zabierają obywatelom krajów goszczących miejsc pracy (...). Więcej wpłacają do budżetu tych państw w formie podatków i składek na ubezpieczenie społeczne, niż z niego otrzymują w formie świadczeń socjalnych. A zatem im więcej pracowników z innych państw Unii gości dany kraj, tym bardziej wypłacalny jest jego system zabezpieczenia społecznego" - tłumaczył Andor. KE szacuje, że ponad 13 mln obywateli UE żyje w innym kraju Wspólnoty, niż ich kraj ojczysty.

Wychodząc jednak naprzeciw obawom niektórych stolic przed rzekomą "turystyką zasiłkową" KE opublikowała w poniedziałek poradnik wyjaśniający kryteria przyznawania świadczeń socjalnych imigrantom z innych państw UE. "Reguły nie są nowe, ale nasz poradnik ułatwi ich zastosowanie w praktyce" - powiedział Andor.

Poradnik precyzuje kryteria, na podstawie których ustala się tzw. miejsce zwykłego pobytu imigranta z innego kraju UE. Pozwalają one stwierdzić, że osoba taka jest faktycznie związana z państwem, w którym mieszka i przeniosła tam swój tzw. ośrodek interesów życiowych (np. ma w nim rodzinę). Zgodnie z unijnym prawem miejsce zwykłego pobytu możemy mieć tylko w jednym kraju i to tam możemy starać się o świadczenia zabezpieczenia społecznego.

Ma to decydujące znaczenie szczególnie w przypadku osób nieaktywnych zawodowo albo takich, które pracują w więcej niż jednym państwie członkowskim. Osoby pracujące w jednym państwie i samozatrudnione objęte są bowiem systemem zabezpieczenia społecznego w kraju, w którym pracują.

Ustalając miejsce stałego pobytu imigranta z innego państwa UE, władze powinny brać pod uwagę m.in. status rodzinny i więzi rodzinne takiej osoby, jak długo przebywa w danym kraju i czy jej pobyt jest nieprzerwany, jaka jest jej sytuacja zawodowa (miejsce wykonywania pracy, okres umowy o pracę) i mieszkaniowa, gdzie płaci podatki, dlaczego przeniosła się do innego kraju oraz jakie są jej plany na przyszłość.

Z danych KE wynika, że nieaktywni zawodowo imigranci z innych krajów Unii stanowią bardzo niewielki odsetek całkowitej liczby ludności w każdym państwie członkowskim oraz od 0,7 do 1 proc. całkowitej liczby ludności UE - twierdzi Komisja Europejska. Zdaniem KE wyłudzanie świadczeń socjalnych jest często konsekwencją luk w prawie krajowym, a nie swobody przepływu osób w Unii. (PAP)

Kraj i świat

Po śmierci dwojga dzieci reaguje resort rolnictwa. Chodzi o sprzedaż środka na gryzonie

Po śmierci dwojga dzieci reaguje resort rolnictwa. Chodzi o sprzedaż środka na gryzonie

2024-11-14, 20:08
Organizacja Narodów Zjednoczonych: Wojna Izraela w Strefie Gazy nosi cechy ludobójstwa

Organizacja Narodów Zjednoczonych: Wojna Izraela w Strefie Gazy nosi cechy ludobójstwa

2024-11-14, 17:11
CBA zatrzymało prezydenta Wrocławia w związku ze sprawą Collegium Humanum

CBA zatrzymało prezydenta Wrocławia w związku ze sprawą Collegium Humanum

2024-11-14, 14:18
Sigma, bambik, skibibi Jest już znana finałowa dwudziestka plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku

Sigma, bambik, skibibi? Jest już znana finałowa dwudziestka plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku

2024-11-14, 10:30
Hołownia ogłosił start w wyborach prezydenckich. Chcę być kandydatem niezależnym

Hołownia ogłosił start w wyborach prezydenckich. „Chcę być kandydatem niezależnym”

2024-11-13, 18:01
Jedna godzina religii w szkołach czy dwie Biskup Czaja: W decyzji powinni uczestniczyć rodzice

Jedna godzina religii w szkołach czy dwie? Biskup Czaja: W decyzji powinni uczestniczyć rodzice

2024-11-13, 16:11
Amerykańska baza w Redzikowie oficjalnie otwarta. To część tarczy antyrakietowej

Amerykańska baza w Redzikowie oficjalnie otwarta. To część tarczy antyrakietowej

2024-11-13, 14:15
Rosja po wielu dniach zaatakowała Kijów. Atak rakietowy na razie nie przyniósł ofiar

Rosja po wielu dniach zaatakowała Kijów. Atak rakietowy na razie nie przyniósł ofiar

2024-11-13, 11:09
Komisja Europejska zaakceptowała wstępnie wniosek Polski o płatność z KPO na 40 mld zł

Komisja Europejska zaakceptowała wstępnie wniosek Polski o płatność z KPO na 40 mld zł

2024-11-12, 19:39
Sondaż IBRiS: Zarówno Trzaskowski, jak i Sikorski wygraliby z kandydatem PiS na prezydenta

Sondaż IBRiS: Zarówno Trzaskowski, jak i Sikorski wygraliby z kandydatem PiS na prezydenta

2024-11-12, 17:59
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę